Snapchat zacznie zarabiać. Udostępnia reklamodawcom API

Snapchat zacznie zarabiać. Udostępnia reklamodawcom API
Snapchat zakończył testy API dla reklamodawców i udostępnił im narzędzie, dzięki któremu będą mogli prowadzić kampanie reklamowe. Być może wkrótce spółka Evana Spiegela zacznie zarabiać.
O autorze
1 min czytania 2017-02-02

Na zdjęciu: Evan Spiegel, CEO Snapchata | fot. by TechCrunch, flickr.com CC by 2.0

Nowi partnerzy

W ubiegłym roku przed zbliżającym się festiwalem reklamy w Cannes, Snapchat zaprezentował dwa nowe narzędzie dla reklamodawców. Jednym z nich było API, które umożliwia zewnętrznym firmom tworzenie i sprzedawanie reklam za pośrednictwem popularnej aplikacji mobilnej. Początkowo z usługi mogła skorzystać tylko ograniczona liczba klientów, wśród nich między innymi Nissan i McDolnald’s.

Teraz ma się to zmienić. Recode pisze, że rzecznik prasowy spółki poinformował we wtorek o udostępnieniu rozwiązania szerszemu gronu konsumentów. Efekt tego ma być taki, że każda marka będzie mogła od tej pory kupić i reklamować się za pomocą API Snapchata. Do tego firma poszerza grono tzw. Partnerów Reklamowych i Partnerów Kreatywnych o piętnaście podmiotów.

IPO

Pierwsza grupa zajmuje się technicznymi aspektami narzędzia reklamowego, dzięki czemu klienci mogą nie tylko kupować, ale także monitorować i optymalizować kampania reklamowe. Druga z kolei odpowiada za przygotowanie koncepcji reklam tak, żeby było one jak najbardziej dopasowane do potrzeb użytkowników aplikacji.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Zdaje się, że termin zakończenia testów API Snapchata i udostępnienie narzędzia na szeroką skalę nie jest przypadkowy. Na początku listopada minionego roku Reuters informował, że spółka zarządzana przez Evana Spiegela miała złożyć wniosek o wejście na giełdę i ruszyć ze pierwszą ofertą publiczną już w marcu. W ten sposób spodziewa się pozyskać cztery miliardy dolarów. Jeśli scenariusz ten się sprawdzi Snapchat może osiągnąć wycenę na poziomie 25 miliardów dolarów.

Akwizycja

Ostatnio kalifornijska firma przejęła startup z Izraela. Cimagine, o którym mowa, opracował technologię wykorzystywaną przez użytkowników między innymi do kupowania mebli. Opiera się ona o rozszerzoną rzeczywistość i w efekcie, jeszcze przed dokonaniem zakupu można sprawdzić jak dany mebel będzie prezentować się w domu. Dzięki tej transakcji do zespołu Snapchata dołączyli założyciele Cimagine, którzy specjalizują się w przetwarzaniu obrazu i rozszerzonej rzeczywistości.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się