Facebook zdominował grudniowe podsumowanie miesiąca – kolos wciąż dodaje nowe funkcje, coraz bardziej uzależniając od siebie użytkowników i konsekwentnie utrzymując pozycję lidera w świecie social media.
1. „Facebook livestream” – relacja na żywo teraz dostępna dla zweryfikowanych fanpage’y
Zobacz również
Począwszy od sierpnia 2015, funkcja prowadzenia relacji na żywo dostępna jest dla „sławnych osób” (celebrities). Mogą one prowadzić relację na żywo za pomocą aplikacji Mentions. W Polsce, prezydent Andrzej Duda znany jest z częstego prowadzenia relacji live na Facebooku.
W grudniu serwis rozszerzył grupę potencjalnych „live-streamerów” na zweryfikowane profile – takie, które mogą poszczycić się niebieskim znaczkiem koło nazwy fanpage – jak np. Coca Cola.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Niestety, nie każdy fanpage kwalifikuje się do weryfikacji – jak na razie prawo do „niebieskiej fajki” mają strony z kategorii:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
- gwiazdy i osoby publiczne,
- globalne marki i firmy,
- media.
Nowa funkcja dostępna jest jedynie na iOS’ie czyli oprogramowaniu mobilnym od Apple. Facebook zapowiada jednak udostępnienie jej również dla użytkowników Androidów.
Pomimo wielu ograniczeń, kwalifikujemy wprowadzenie tej funkcji jako jeden z najważniejszych newsów social media tego miesiąca. Jest on kolejnym dowodem na to, że serwis Marka Zuckerberga zaczyna pretendować do miana „platformy video” na miarę Youtube czy Periscope. Jedno jest pewne – dotychczasowi monopoliści tego rynku nie mogą już spać spokojnie.
TIP: Firmom, które nie mają prawa do weryfikacji fanpage’a, a są zainteresowane prowadzeniem transmisji na żywo, polecamy aplikację Periscope – niedawno wykupioną przez Twittera.
* Sprawdź czy twojej stronie przysługuje możliwość weryfikacji: kliknij pozycję Ustawienia w górnej części strony -> jeśli w obszarze Ogólne dostępna jest opcja Weryfikacja strony, oznacza to, że masz prawo do niebieskiego znaczka.
2. „Search within page post” – Facebook testuje funkcję wyszukiwania słów kluczowych w aktualnościach stron
„W końcu!” ciśnie się na usta! Zdarzyło ci się szukać konkretnego posta na fanpage’u, który śledzisz? To nie lada wysiłek. Wymaga wizyty na danym fanpage’u i mozolnego przeszukiwania postów jeden po drugim.
Nowa funkcja, na razie w wersji „pilot”, umożliwia użytkownikom wpisanie słowa kluczowego w okienku przeszukiwania profilu. Na razie testują ją jedynie użytkownicy anglojęzycznej wersji serwisu.
Teraz czekamy na uruchomienie wyszukiwarki słów kluczowych w konwersacjach na Facebooku!
3. „Offline news feed” – sprawdzaj aktualności bez połączenia internetowego
Facebook, który podbił już świat zachodni, obecnie notuje największy przyrost użytkowników w krajach rozwijających się. Najnowsze udoskonalenie serwisu – dostęp do aktualności w trybie offline – wprowadzone zostało właśnie z myślą o użytkownikach odwiedzających Facebooka na urządzeniach mobilnych w krajach, gdzie połączenie internetowe często zawodzi.
Dziś, po otworzeniu aplikacji Facebooka na telefonie niepodłączonym do internetu, zamiast „rotującego kręgu”, zobaczysz posty załadowane w momencie ostatniego spotkania twojego smartfona z Wi Fi lub 3G. Co ważne, będą to posty, których do tej pory nie widziałeś.
Kolejną nowością jest możliwość komentowania postów w trybie offline – twoje komentarze pojawią się w momencie odzyskania połączenia internetowego.
4. „Cost per 10-sec video view” – płać Facebookowi dopiero po 10 sekundach wyświetlania video przez odbiorców reklamy
Z własnego doświadczenia wiemy, że rodzaj reklamy na Facebooku, przynoszący najlepsze efekty, to promocja postów video. „Efektywność” mierzona jest tu przez stosunek liczby działań odbiorcy (w tym przypadku ilości wyświetleń video) do kosztu poniesionego przez marketera.
Reklamodawcy kwestionują jednak rzeczywistą efektywność tego typu promocji. Pozwólcie, że wyjaśnimy. Facebook jako „działanie odbiorcy reklamy” (podstawa do rozliczenia) identyfikował 3-sekundowe wyświetlenie video. Marketerzy przekonują jednak, że 3 sekundy to za krótko, by zwiększyć świadomość marki.
Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom, po kilku miesiącach testów nowej funkcji, Facebook daje reklamodawcom możliwość wyboru 10-sekundowego wyświetlenia video jako podstawy rozliczenia (cost-per-view).
5. I’m out of office – teraz na Facebooku
Najnowsze statystyki opublikowane przez Facebooka wskazują, że w serwisie zarejestrowane jest ponad 50 milionów aktywnych fanpage’y.
Serwis Zuckerberga coraz skuteczniej wychodzi naprzeciw oczekiwaniom biznesów i wprowadza rozwiązania bliskie platformie CRM (Customer Relationship Management).
We wrześniu, Facebook dodał etykietę „Bardzo sprawnie odpowiada na wiadomości” dla stron, które w ciągu ostatnich 7 dni osiągnęły 90-procentowy wskaźnik odpowiedzi i których średni czas na odpowiedź nie przekroczył 5 minut.
Obecnie Facebook dodaje kolejne funkcje zarządzania komunikacją na fanpage’ach. Jednym z głównych grudniowych ulepszeń jest możliwość ustawienia statusu „out of office” w godzinach zamknięcia biura. Osoby, które piszą do firmy poza godzinami pracy otrzymają notyfikację informującą, że administratorzy są niedostępni.
Co ważne, wiadomość pozostawiona bez odpowiedzi w okresie „braku dostępności administratorów” nie wpłynie na wskaźnik odpowiedzi fanpage’a. W ten sposób, utrzymanie statusu „bardzo sprawnie odpowiada na wiadomości” staje się łatwiejsze.
Dodatkową funkcją jest możliwość ustawienia automatycznej „szybkiej odpowiedzi” . Jej uruchomienie umożliwi ci wysłanie automatycznej wiadomości do każdej osoby, która kontaktuje się z twoim fanpage’em po raz pierwszy.
*By ustawić „szybką odpowiedź”, przejdź do Ustawień strony -> Wiadomości -> przewiń w dół do Szybkich odpowiedzi.
6. Sponsorowane tweety docierają do niezalogowanych użytkowników
Twitter, w duchu walki o dochody z reklam, prześciga się z Facebookiem w kuszeniu potencjalnych reklamodawców.
Na początku grudnia serwis wprowadził funkcję umożliwiającą reklamodawcom wyświetlanie reklam osobom niezalogowanym na Twitterze. A jest to niebagatelna grupa docelowa – ponad 500 milionów osób odwiedza Twittera bez logowania.
Jak na razie, funkcja ta dostępna jest jedynie dla użytkowników w USA, UK, Japonii i Australii.
7. Twitter rezygnuje z przycinania twoich zdjęć
„W końcu!” wzdychamy po razu drugi. Możliwe, że zauważyłeś/łaś, że od kilku tygodni zdjęcia wyświetlane na Twitterze wyglądają o niebo lepiej niż dotychczas. Otóż 7 grudnia, serwis zrezygnował z przycinania obrazów, które nie pasują do narzuconej matrycy.
Co więcej, Twitter ulepszył również wygląd kolaży zdjęć – mini galerii tworzonych, gdy do pojedynczego tweeta dodasz więcej niż jeden obraz.
Te zmiany są kolejnym krokiem, dowodzącym ambicji Twittera, by z serwisu opartego na tekście stać się wszechstronną platformą na wzór Facebooka.
Wcześniej w tym roku, Twitter zainicjował aplikację „Moments” i dodał funkcję automatycznego wyświetlania video. Co ciekawe, w grudniu serwis rozpoczął również testy niechronologicznego wyświetlania wpisów.
Google +
8. Google+ wskakuje na „GIF bandwagon”
Google + jest kolejnym serwisem społecznościowym, który docenił wartość GIFów. Ostatnio serwis Google’a dodał funkcję autoodtwarzania GIFów dostępną już na Facebooku i Twitterze.
Inne wprowadzone ulepszenie to możliwość „przypięcia posta na górze” (pinned post).
TIP: prowadząc profil firmy na Google+, nie zapominaj o dołączaniu do społeczności Google+ i promowaniu swoich postów wśród tych społeczności!
9. Program Partnerski Instagrama
Typowy schemat rozwoju serwisów społecznościowych, powoli staje się paradygmatem.
Pierwszym krokiem jest osiągnięcie popularności mierzonej w milionach użytkowników. W tej początkowej fazie rozwoju, właściciele serwisu trzymają się z dala od reklamodawców, by nie zakłócić doznań użytkowników platformy (tak, pamiętamy dobre czasy gdy reklama nie poprzedzała każdego video na YouTube!)
W końcu przychodzi czas na monetyzację potencjału serwisu. Zaledwie kilka miesięcy po wprowadzeniu reklam na Instagramie, serwis należący do Facebooka zapoczątkował tzw. „Partners Program”. Oferuje on liderom w dziedzinie prowadzenia działań marketingowych na Instagramie, większy udział w rozwoju platformy, mający ułatwić im efektywniejsze wydawanie „marketingowych dolarów”.
Aplikacje
10. Adobe Post – aplikacja wyręczająca grafików
Choć narzędzi do tworzenia obrazów z tekstem i infografik jest w Internecie sporo, prawie każdy serwis wymaga płatnej subskrypcji, by w pełni korzystać z dostępnych funkcji.
Dlatego darmowa i prosta w obsłudze aplikacja Adobe Post, została przyjęta z otwartymi ramionami przez środowiska marketingowców. Oni, jako główna grupa docelowa nowej aplikacji, coraz częściej dodają tekst do obrazów w komunikacji w mediach społecznościowych.
Video od Adobe świetnie prezentuje możliwości aplikacji.
—
Watch this space. Wracamy już za miesiąc z podsumowaniem styczniowym!