Turecki koszykarz protestuje przeciwko „nowoczesnemu niewolnictwu” i hipokryzji Nike

Turecki koszykarz protestuje przeciwko „nowoczesnemu niewolnictwu” i hipokryzji Nike
Enes Kanter, koszykarz tureckiego pochodzenia, podczas meczu NBA wyraził swój sprzeciw wobec haniebnych warunków pracy w fabrykach produkujących odzież i obuwie. Przekaz został skierowany do firmy Nike, którą Kanter oskarża o współudział w przymusowej pracy Ujgurów w Chinach.
O autorze
2 min czytania 2021-11-03

Nike związana z ujgurską pracą przymusową?

Na początku 2020 roku Australijski Instytut Polityki Strategicznej (ASPI) wydał raport, w którym poinformował o tym, że aż 83 firmy prowadzące linie produkcyjne w Chinach są związane z problemem pracy przymusowej Ujgurów – grupy etnicznej pochodzenia tureckiego.

– Jako konsumenci musimy domagać się, aby firmy wytwarzające produkty w Chinach przeprowadzały należytą staranność i audyty społeczne, aby upewnić się, że nie biorą udziału w pracy przymusowej. Firmy powinny wykorzystać swoją dźwignię do zbadania niewłaściwych praktyk pracowniczych, a jeśli takie zostaną wykryte, natychmiast podjąć działania naprawcze – apeluje ASPI.

Wśród wymienionych w raporcie marek znalazła się także Nike. ASPI poinformowało, że jedna z chińskich fabryk marki przypomina więzienie, a zatrudnieni w niej Ujgurzy nie pracują z własnej woli, znajdują się pod stałym nadzorem i są pozbawieni prawa głosu.

Wymowny protest Enesa Kantery

Podczas ostatniego meczu koszykówki Boston Celtics z Charlotte Hornets sportowiec Enes Kanter wszedł na boisko w obuwiu, które stanowiło część manifestu przeciwko firmie Nike. Białe buty zostały poplamione czerwoną farbą imitującą krew i opatrzone wyraźnymi napisami: „Wykonane rękami niewolników”, „Hipokryzja Nike”, „Współczesne niewolnictwo” czy „Dość wymówek”.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

fot. twitter.com/EnesKanter

Koszykarz zarzucił w ten sposób Nike, że ma swój udział w przymusowej pracy Ujgurów w Azji. Jego zdaniem firma powinna jak najszybciej podjąć działania w kierunku poprawy warunków pracy w chińskich fabrykach, gdzie powstaje wiele produktów tej marki. Dodatkowo Kanter w jednym z wpisów na Twitterze zwrócił się bezpośrednio do właściciela firmy z propozycją wspólnego lotu do Chin, aby zobaczyć na własne oczy „obozy pracy Nike”.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Kanter zamieścił także bezpośredni apel do firmy Nike ze słowami „Skończcie z nowoczesnym niewolnictwem. Teraz!!!”. W kilkuminutowym filmie koszykarz zwraca uwagę na niegodne warunki w chińskich fabrykach Nike, w których zatrudnieni zmuszani są do wielogodzinnego wykonywania obowiązków pod surowym nadzorem. Za hipokryzją, którą koszykarz zarzuca Nike, kryje się pozorna walka z dyskryminacją rasową w USA, podczas gdy firma przyczynia się do wyzysku pracowników we własnych fabrykach.

Enes Kanter nie pierwszy raz zabrał głos w sprawie łamania praw człowieka. W październiku koszykarz za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził także poparcie dla Tybetańczyków, Ujgurów i Hongkongu, apelując do władz Chin, aby zaprzestały prowadzenia „brutalnej” polityki.

W odpowiedzi na zarzuty firma Nike zapewniła, że przestrzega praw człowieka i międzynarodowych norm pracy w całym łańcuchu dostaw, oraz że prowadzi wyłącznie etyczną produkcję butów i odzieży.

PS
Na początku roku firmy Nike, H&M oraz adidas poinformowały o tym, że rezygnują z bawełny z regionu, w którym prześladuje się mniejszość ujgurską. W związku z tym chińskie władze w zemście zamazały logotypy marek w tamtejszej telewizji.

PS 2
Za nieetyczne działania podczas zatrudniania pracowników konsekwencje poniósł Facebook. Firma zapłaciła karę za dyskryminowanie Amerykanów na rzecz zagranicznych pracowników.