W ostatnich tygodniach o najpopularniejszym serwisie społecznościowym zrobiło się głośno ze względu na kilka sytuacji, które negatywnie wpłynęły na wizerunek firmy. Niedawno była pracownica Facebooka ujawniła serię niewygodnych faktów na temat działania serwisu i kwestii bezpieczeństwa w sieci. Następnie serwis napotkał poważny problem z sześciogodzinną przerwą w dostawie swoich usług do użytkowników na całym świecie. W miniony wtorek amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości uznało, że firma dyskryminowała amerykańskich pracowników i naruszyła federalne zasady rekrutacji, w związku z czym zapłaci karę 14,25 mln dolarów.
W grudniu 2020 roku Departament Sprawiedliwości złożył pozew, oskarżając Facebooka o „potencjalne naruszenia przepisów dotyczących rekrutacji” oraz dyskryminowanie Amerykanów, starających się o pracę w firmie, na rzecz tymczasowych pracowników zagranicznych. Według przedstawicieli administracji Stanów Zjednoczonych Facebook przyznawał preferencje podczas zatrudniania pracownikom, którzy posiadali specjalne wizy H-1B – często przyznawane cudzoziemcom posiadającym kwalifikacje cenne na stanowiskach w firmach technologicznych.
Zobacz również
W sumie Facebook zgodził się zapłacić karę cywilną w ramach ugody z resortami sprawiedliwości i pracy w wysokości 4,75 mln dolarów oraz 9,5 mln dolarów ofiarom dyskryminujących praktyk zatrudniania.
Kristen Clarke, asystentka amerykańskiego prokuratora generalnego Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości skomentowała, że porozumienie z Facebookiem można nazwać historycznym, odnosząc się do prawa imigracyjnego USA, chroniącego pracowników i zakazującego ich dyskryminacji ze względu na obywatelstwo czy status imigracyjny. Ponad 14 mln dolarów to jedna z najwyższych kar, jakie Wydział Praw Obywatelskich odnotował w 35-letniej historii funkcjonowania antydyskryminacyjnego przepisu ustawy o imigracji i obywatelstwie.
Czy Facebook planuje rebranding?
Według informacji udostępnionych przez amerykański serwis The Verge, Facebook zamierza zmienić swoją dotychczasową nazwę. Jak podaje źródło, decyzja Marka Zuckerberga jest podyktowana modyfikacjami, które serwis społecznościowy zamierza wprowadzić do swoich usług i produktów. Oprócz jednej gałęzi działalności związaną z social mediami, firma w najbliższej przyszłości chce rozwijać swoje usługi, rozbudowując metaverse. Nowa nazwa ma zatem odzwierciedlać coś więcej niż tylko dotychczasowe usługi mediów społecznościowych. Na konferencji Connect, która odbędzie się 28 października, Facebook ma oficjalnie ogłosić plany dotyczące modyfikacji firmy.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Ostatnie kryzysy, z którymi zmaga się Facebook – kolejne oskarżenia, kary i poważne problemy w działaniu aplikacji – spowodowały, że w sieci pojawiły się nowe teorie na temat zmiany nazwy serwisu. Według niektórych z nich planowany rebranding ma być jednym z kroków w kierunku zerwania z wizerunkiem portalu społecznościowego o pogarszającej się reputacji. Na razie Facebook odmówił komentowania „pogłosek i spekulacji” na temat sugerowanych zmian.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Facebook ogłosił plan stworzenia 10 000 nowych miejsc pracy dla specjalistów w Unii Europejskiej w celu budowy platformy cyfrowej metaverse.