O taką zmianę walczyło studenckie stowarzyszenie TęczUJ, wspierające uniwersytecką społeczność LGBT+. Jak przyznała w rozmowie z portalem Eska.pl Mitya Zwarycz, osoba prezesująca organizacji, studenci transpłciowi oraz niebinarni często spotykali się z dyskryminacją ze strony wykładowców – Ci bowiem odmawiali zwracania się do nich imionami innymi niż te, które widnieją w systemie. Czasem nawet nie wpuszczali ich na zajęcia.
To sprawiło, że władze uniwersyteckie postanowiły wprowadzić nowe rozwiązanie w systemie informatycznym UJ, które ma na celu ułatwienie im funkcjonowania w środowisku uczelnianym, a także będzie zapobiegało dyskryminacji takich osób.
Zobacz również
Jak zapowiedziała Katarzyna Jurzak, kierowniczka Działu ds. Bezpieczeństwa i Równego Traktowania Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z Eska.pl, przygotowane zostało specjalne narzędzie informatyczne, dzięki któremu osoba niebinarna lub transpłciowa może wybrać sobie imię, którym chce, by się do niej zwracano. „Nie jest to zmiana w systemie dotyczącym danych osobowych, natomiast jest to zmiana, która umożliwia funkcjonowanie pod imieniem zgodnym z tożsamością osoby” – powiedziała Katarzyna Jurzak w rozmowie z Eska.pl.
Jak przyznali przedstawiciele Uniwersytetu, rozwiązanie już funkcjonuje w systemie informatycznym UJ.
zdjęcie: facebook.com/jagiellonian.university
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
PS
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Na kanale Disney Channel pojawiła się nowa bajka zatytułowana „The Owl House”. Po raz pierwszy w historii Disneya główną bohaterką produkcji jest biseksualna nastolatka.
PS2
Na początku sierpnia br. Zalando ruszyło z kampanią ukazującą problemy społeczności LGBT+ wywołane skalą homofobii w Polsce. Celem projektu „Historie ukryte w ubraniach” jest pokazanie prawdziwych historii osób LGBT+, które stały się ofiarami przemocy z uwagi na swoją orientację seksualną.
PS3
Krzysztof Gonciarz rzucił rękawicę ciężarówkom głoszącym homofobiczne hasła, które w ostatnich tygodniach pojawiły się w stolicy. Youtuber postanowił w nietypowy sposób sprawić, by pojazdy zniknęły z ulic Warszawy.