Dublin, stolica Irlandii, była swojego czasu niekwestionowaną światową stolicą whiskey. Z biegiem lat jej świetność przemijała. Dostępne tam destylarnie były zamykane lub wynosiły się do innych regionów zielonej wyspy. Impas przerwała znana na rynku whiskey od 1782 roku marka Teeling, otwierając w 2015 roku w samym sercu Dublina nową destylarnię ( Teeling Distillery ) wraz z częścią turystyczną. To pierwsza od ponad 125 lat destylarnia otwarta w tym mieście. Dla upamiętnienia tej chwili na rynku pojawiła się limitowana edycja Teelinga, składająca się z 10 tysięcy butelek. Jej nazwa „Revival” pochodzi od słowa „odrodzenie” i ma symbolizować renesans produkcji whiskey w tym regionie. Duże zainteresowanie skłoniło producentów do wydawania kolejnych, corocznych edycji.
W tym roku zdecydowano się zabutelkować 15-letnią whiskey single malt, która spędziła 14 lat w beczce po Bourbonie, po czym została poddana przez 12 miesięcy procesowi finiszowania w beczkach po słodkim winie Muscat. Efekt jest zaskakujący – whiskey charakteryzuje się intensywnym aromatem owoców tropikalnych (wyczuwalny jest ananas, mango, banan, brzoskwinia czy chińska mandarynka satsuma) oraz słodkim smakiem ciemnej czekolady i wanilii, z intrygująco wytrawnym, dębowym finiszem.
Zobacz również
Whiskey nie jest filtrowana, dzięki czemu zabutelkowana została z podwyższoną mocą 46 proc. Nowy Revival został już doceniony przez ekspertów: otrzymał nagrody „ Irish Whiskey of the Year 2017” oraz „Liquid Gold Award”, a w prestiżowym przewodniku „Jim Murray’s Whisky Bible 2018” zdobył aż 95 punktów na 100 możliwych.
Do Polski trafiło około 100 butelek Teeling Revival IV 15 YO. Produkt jest dostępny w sieci sklepów Ballantines oraz w ofercie firmy Tudor House.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]