Wirtualny kamień węgielny

Wirtualny kamień węgielny
Dzięki nowym możliwościom, które niosą za sobą rozwiązania z dziedziny wirtualnej (VR), rozszerzonej (AR) i zmiksowanej (MR) rzeczywistości, branże takie jak nieruchomości, architektura, projektowanie wnętrz czy meblarstwo zyskały narzędzia marketingowe, które zupełnie zmieniają reguły gry.
O autorze
3 min czytania 2016-11-04

Dedykowane aplikacje VR czy AR wykorzystują już tacy giganci jak szwedzka sieć Ikea, która od lat wyznacza trendy w branży. Innowacyjne studio Greg Lynn Form projektuje nieruchomości wykorzystując aplikacje zmiksowanej rzeczywistości. Jak to wygląda w praktyce?

Aplikacje rozszerzonej rzeczywistości (AR)

Po światowej premierze aplikacji Pokemon Go, która biła rekordy popularności, aplikacje rozszerzonej rzeczywistości są coraz częstszym wyborem w kampaniach marketingowych firm. Jak działa taka aplikacja? W telegraficznym skrócie – technologia AR pozwala nam wzbogacać rzeczywisty obraz z kamery naszego telefonu lub tabletu o dodatkowe treści, zarówno 2D jak i 3D. Gdy skierujemy urządzenie na zaprogramowany w aplikacji „marker”, wyświetli nam się żądana treść graficzna – na przykład trójwymiarowy model nieruchomości czy mebel. Takim markerem może być np. logo naszej firmy, ulotka, katalog – tak naprawdę każdy obiekt, który jesteśmy w stanie wprowadzić w formie zdjęcia do aplikacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu, jesteśmy w stanie zamienić prostą ulotkę w nowoczesny materiał marketingowy, który każdy z klientów chętnie zabierze ze sobą i zaprezentuje znajomym. Jak to wygląda w praktyce? Wystarczy spojrzeć na poniższe wideo stworzone przez amerykańską firmę ARworks, które w obrazowy sposób pokazuje jak wykorzystać tę technologię w branży nieruchomości:

Bardzo ciekawym przykładem wdrożenia jest również aplikacja AR firmy IKEA, która pozwala nam sprawdzić jak dany mebel będzie wyglądał w naszym mieszkaniu. Za marker służy nam tu najnowszy katalog IKEI. Wystarczy położyć go w miejscu, w którym miałby stać mebel, a aplikacja wyświetli nad nim trójwymiarowy model mebla o naturalnych rozmiarach.

Aplikacje wirtualnej rzeczywistości (VR)

Wirtualne przechadzki po apartamentach czy aplikacje pozwalające nam oglądać pełne trójwymiarowe modele budynków to już nie nowość. Choć w Polsce wdrożenia tego typu możemy policzyć na palcach jednej ręki ze względu na fakt, że świadomość istnienia takich możliwości była dość niska, za granicą mogliśmy zobaczyć wiele ciekawych wdrożeń. Większość z nich oferuje możliwość poruszania się po trójwymiarowym modelu apartamentu za pomocą klasycznego gamepada. Dzięki technologii VR jesteśmy w stanie zaprezentować pełną nieruchomość lub zaaranżowane wnętrze w formie realistycznego modelu 3D, a także dać użytkownikom możliwość przechadzania się po jej przestrzeni czy nawet wchodzenia w interakcję z wirtualnymi przedmiotami. Rozwiązania tego typu są coraz bardziej dopracowane. Ciekawym przykładem jest poniższa aplikacja na gogle Oculus Rift CV1.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Jak pisałem w poprzednim akapicie, VRowe rozwiązania to już pewnego rodzaju standard w tej branży na rynkach zagranicznych. Jednak pojawienie się na rynku gogli HTC Vive przyniosło prawdziwą rewolucję w kwestii komercyjnych zastosowań tej technologii i wprowadziło zupełnie nowe możliwości, które znacznie zwiększyły potencjał VR w wymienionych branżach. HTC Vive to pierwsze gogle wirtualnej rzeczywistości z technologią trackingu pozycyjnego, która bada naszą pozycję w przestrzeni i przenosi każdy z naszych ruchów do wirtualnego świata. Co więcej, mamy też do dyspozycji dwa kontrolery, które służą nam za ręce, pozwalając na interakcję z otaczającym nas trójwymiarowym uniwersum. Możliwość fizycznego poruszania się po wirtualnej przestrzeni to jednak zupełna nowość – aspekt, który zupełnie zmienia reguły gry… Tu po raz kolejny pojawia się firma IKEA, która stworzyła ciekawą aplikację przenoszącą nas do zaaranżowanej przez nich kuchni. W aplikacji wykorzystano oczywiście modele 3D mebli szwedzkiego producenta. Możemy obejrzeć dokładnie każdy detal pomieszczenia, spacerując po jego zakamarkach czy nawet… usmażyć kilka słynnych ikeowych kotlecików.

Aplikacje podobnego typu pojawiły się też w Polsce. Aplikacja „Shovroom”, stworzona przez gdyńskie studio VR pozwala nam przechadzać się po wirtualnym modelu apartamentu i zmieniać w czasie rzeczywistym kolory umeblowania czy nawet (w kolejnej wersji) wstawiać meble do apartamentu. Dzięki narzędziom tego typu możemy umożliwić klientom obejrzenie danej aranżacji wnętrza w skali 1:1, wprowadzając zmiany w czasie rzeczywistym, czy prezentacji pełnego modelu nieruchomości, która fizycznie znajduje się na drugim końcu świata.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Zmiksowana rzeczywistość (MR) – branża przyszłości?

Zmiksowana rzeczywistość ma szansę stać się czarnym koniem wyścigu zbrojeń dzisiejszej branży marketingowej. Termin „zmiksowana rzeczywistość” wprowadziła firma Microsoft – twórca pierwszego rozwiązania tego typu – gogli Microsoft Hololens. Technologia MR pozwala nam na oglądanie interaktywnych hologramów, które wyświetlamy w naszym otoczeniu po założeniu headsetu. Potencjał tego typu rozwiązań jest niesamowity. Wystarczy spojrzeć na case study ukazujące jedno z najbardziej nowoczesnych studiów architektonicznych – Greg Lynn Form, które wykorzystuje tę technologię przy projektowaniu nieruchomości. Gogle wciąż nie są oficjalnie dostępne w Polsce, a osoby które miały je na głowie możemy liczyć jedynie w dziesiątkach. Mimo wszystko, już widać olbrzymie zainteresowanie tematem i ogrom możliwości, które niesie za sobą ta technologia. A to dopiero początek!

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się