Z analizy przeprowadzonej przez sieć eBuzzing wynika, że największą liczbę wzmianek na temat Euro 2012, aż 87 proc., generował Twitter. Łącznie wzmianki o Euro 2012 pojawiły się w krótkich komunikatach (tweetach) prawie 600 tys. użytkowników Twittera i mogły dotrzeć łącznie do blisko 539 mln osób. Popularność turnieju w Internecie, mierzona liczbą publikacji, rosła z dnia na dzień i największą wartość osiągnęła w dniu finału.
– Aktywność użytkowników w mediach społecznościowych ma konkretną wartość promocyjną, którą da się wyrazić w złotówkach czy Euro. Kalkulację wartości wzmianek o Euro 2012 oparto na wskaźniku OTS – opportunity to see, który określa liczbę możliwych kontaktów z treściami dotyczącymi mistrzostw – komentuje Norbert Kilen z agencji Think Kong reprezentującej eBuzzing w Polsce i specjalizującej się w promocji marek w social media – 86 milionów złotych to wyliczony w ten sposób, przybliżony ekwiwalent reklamowy wzmianek na Twitterze, Facebooku, forach i blogach dotyczących Euro 2012 w ciągu jednego miesiąca.
Zobacz również
– Ciekawe, że nie we wszystkich krajach buzz wokół Euro 2012 był równie intensywny. Najrzadziej o mistrzostwach mówili Niemcy, najczęściej Brytyjczycy – dodaje Norbert Kilen – Niebagatelny jest też wpływ najpopularniejszych użytkowników społecznościowek. Jednym z najbardziej wpływowych komentatorów Euro 2012 był m.in. hiszpański piłkarz Gerard Piqué, którego wpisy na Twitterze śledzi prawie 4 miliony osób.
Analiza została przeprowadzona w czasie (8 VI-1 VII) mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012, odbywających się w Polsce i na Ukrainie. Wyniki oparto na analizie internetowych publikacji w pięciu krajach – Francji, Hiszpanii, Włoszech, Niemczech oraz Wielkiej Brytanii.
Słuchaj podcastu NowyMarketing