Grupa ponad 3 000 osób złożyła pozew zbiorowy przeciwko Johnson & Johnson oraz spółce Kenvue UK Limited (wydzielona jednostka J&J) przed High Court w Londynie. Pozew dotyczył produktów zawierających talk – m.in. kultowego „baby powder” – które miał y zawierać azbest lub inne włókna rakotwórcze.
Pozwy dotyczą okresu użycia produktów między latami 1965 a 2023. Wartość roszczeń szacowana jest na ponad £1 mld.
Zobacz również
Oskarżenia vs. stanowisko firmy
Autorzy pozwu twierdzą, że J&J od dekad wiedziało o zanieczyszczeniu talku azbestem, ale mimo to kontynuowało sprzedaż.
– Skala korporacyjnych nadużyć firmy Johnson & Johnson jest niezwykła i będziemy bezwzględnie pociągać ją do odpowiedzialności w imieniu wszystkich, którzy ucierpieli z powodu jej działań – tłumaczy Tom Longstaff, partner w KP Law.
Spółki J&J i Kenvue zaprzeczają tym zarzutom. Kenvue podkreślił, że używany talk spełniał obowiązujące normy i „nie zawierał azbestu, nie powoduje raka”. Dotychczasowe batalie procesowe w USA objęły dziesiątki tysięcy pozwów i miliardowe odszkodowania. Obecne działania w UK mogą być przełomowe dla rynku EMEA.

Apps in ChatGPT: nowy krok OpenAI [OPINIE]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Konsekwencje marketingowe i reputacyjne
Dla działów marketingu i komunikacji firm FMCG spór ten oznacza konieczność rewizji strategii — od transparentności surowcowej, przez kampanie edukacyjne, po kryzysowe scenariusze. J&J wycofało sprzedaż pudru z talkiem w USA w 2020 r., a na rynku globalnym w 2023 r.
Podsumowanie
Pozwy w Wielkiej Brytanii wobec Johnson & Johnson i Kenvue sygnalizują nowy etap globalnego kryzysu reputacyjnego związanego z talkiem. Dla specjalistów od marketingu i komunikacji to sygnał ostrzegawczy – wymóg przejrzystości, odpowiedzialności i gotowości na zarządzanie skutkami prawno-wizerunkowymi.
Zdjęcia: Depositphotos
PS Caroline Derpienski złożyła pozew sądowy przeciwko firmie Danone