Marti Renti (w rzeczywistości Marta Rentel) to influencerka, która konsekwentnie buduje swoją pozycję w sieci. Interesuje się zdrowym i aktywnym trybem życia, do którego zachęca swoich fanów. Z czego jest znana? Marti mieszkała w domu tiktokerów oraz wystąpiła w filmie #Jestem M. Misfit. Co więcej, była uczestniczką nowego formatu Fame czy Shame, a we wrześniu 2020 roku zadebiutowała na gali FAME MMA. Na TikToku, obserwuje ją ponad 2,4 miliona użytkowników.
Teraz Marti Renti będzie mogła dopisać na swojej liście jeszcze jedno osiągnięcie – jako pierwsza Polka sprzedała w sieci swoją… miłość. Bez obaw, nie była to żadna niemoralna propozycja – transakcja dotyczyła NFT, czyli niezmienialnego tokena, który można nazwać cyfrowym certyfikatem. Influencerka sprzedała zatem zupełnie abstrakcyjną rzecz – kupiec został jedynym właścicielem jej wirtualnej miłości.
Zobacz również
Dlaczego Marta zdecydowała się zorganizować taką akcję i sprzedała swoje uczucie? Influencerka tłumaczy, że tworząc Cyfrową Miłość nazywa tylko rzecz, która już istnieje. W końcu w dzisiejszych czasach jesteśmy w stanie rozróżnić miłość fizyczną od miłości platonicznej i miłość cyfrowej, które mogą być zupełnie różne, ale jednocześnie każda z nich nich może być prawdziwa i szczera. Jedną z nich postanowiła wystawić na internetową aukcję.
– Oczywiście nie chodzi o miłość fizyczną, bo liczę na to że ją jeszcze znajdę. Ale skoro mam z nią problem, bo nie działa, to warto spróbować z tą cyfrową – mówi Marti Renti. – Poza tym zawsze chciałam, żeby Polki zapisały się na kartach historii. Już sobie wyobrażam, jakie moje zdjęcie może się pojawić w podręcznikach do historii. Przecież to możliwe, prawda? – dodaje.
Światowy Dzień Książki 2025. Marketerzy polecają swoje ulubione lektury
Cyfrowa Miłość Martii Renti została sprzedana za bajońską sumę 969 937 zł. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto dokonał zakupu, bo przy tokenie NFT nie jest to tak proste i oczywiste jak podczas transakcji kartą. Organizatorzy aukcji starają się dowiedzieć, kim jest fan influencerki.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Co ciekawe, influencerka nie zamierza poprzestać na tym jednym eksperymencie związanym z handlem uczuciami. Marti Renti zamierza sprzedawać nie tylko miłość ale i całe swoje cyfrowe DNA – emocje, sympatie czy relacje wkrótce pojawią się na platformie, w którą inwestuje m. in. Stuart Burton (znany jako Stuu).