ASOS już od lat przedstawia się jako marka ciałopozytywna, a swój sklep określa jako „przestrzeń wolną od oceniania”. Firma otwarcie mówi o tym, że pragnie, aby każdy, kto chce zakładać ich ubrania, mógł to robić – bez względu na rozmiar. W swoich kampaniach często podkreśla, jak ważny jest komfort klientów i ich poczucie własnej wartości.
– ASOS stawia na pewność siebie i swojego ciała, dlatego chcemy, aby nasze modelki wyglądały i czuły się jak najlepiej na planie zdjęciowym – czytamy w komunikacie dostępnym na oficjalnej stronie ASOS.
Zobacz również
W jednym ze swoich postów w social mediach marka zaprezentowała zdjęcie influencerki Izzie Rodgers. Jest to modelka, która w swoich licznych postach nie ukrywa tego, co za wielu uważane jest za wady, czyli trądzik czy fałdy skóry na brzuchu.
– Poprzez naszą politykę retuszu zobowiązujemy się, że nigdy nie usuwamy tego, co stanowi część danej osoby. Nie eliminujemy elementów, takich jak rozstępy, blizny lub pieprzyki. Nigdy nie przekształcamy ludzkich ciał – zapewnia ASOS.
Post spotkał się z pozytywnym odbiorem wielu internautów, którzy chwalą markę za działania poprawiające ich pewność siebie i łamanie tabu. Wielu dziękuje w komentarzach, doceniając markę za to, że przedstawia prawdę i nie popularyzuje standardowych kanonów piękna.
#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem![#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/04/przeglad-tygodnia-26-05-142x0-c-default.jpg)
„Gdzie były takie reklamy, kiedy byłam nastolatką?”, „Jak dobrze widzieć prawdziwych ludzi z prawdziwą skórą!”, „Prosimy o więcej takich reklam”. – To niektóre z komentarzy pod zdjęciem z Izzie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Post stał się także okazją do szerzenia wiedzy na temat tego, jak usilne zakrywanie „wad” może być niebezpieczne dla zdrowia. Internauci starają się podkreślić, że zakrywanie trądziku mocnym makijażem nie pomoże, a wręcz zaszkodzi skórze, czego nie warto robić, tylko po to, by być akceptowanym przez innych.
Przez takie działania marka chce, by ludzie czuli się pewniej we własnej skórze i byli, kimkolwiek chcą. ASOS deklaruje, że poważnie podchodzi do swoich obowiązków, jeśli chodzi o ochronę ich zdrowia psychicznego, dobrego samopoczucia i pewności siebie.