Podczas tegorocznego szczytu klimatycznego ONZ, który niedawno odbył się w Hiszpanii, słynne madryckie muzeum Prado nawiązało współpracę z organizacją WWF, by zwrócić uwagę społeczeństwa na możliwe negatywne skutki zmian klimatycznych.
W ramach akcji „+ 1,5ºC zmienia wszystko” zmodyfikowano więc cztery popularne dzieła sztuki, znajdujące się w muzeum, w taki sposób, by pokazać, jak drastycznie mógłby zmienić się klimat, gdyby temperatura wzrosła o niewiele ponad 1 stopień.
Zobacz również
W ten sposób na obrazie Diego Velázqueza, zatytułowanym „Filip IV na koniu”, zamiast dumnego jeźdźcy widzimy króla, który wraz ze swoim koniem walczy z podniesionym poziomem morza. Zaś zmodyfikowana „Parasolka” autorstwa Francisco de Goya w tym przypadku pokazuje damę jako uchodźczynię klimatyczną.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Modyfikacjom poddano też dzieła „Charon przepływający przez Styks” Joachima Patnira, coraz „Chłopcy na plaży” Joaquína Sorolli.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Globalna organizacja ekologiczna Greenpeace Australia, we współpracy z agencją Ogilvy, zbudowała interaktywną wystawę przed Pitt Street Mall, jednej jedną z głównych ulic handlowych w centralnej dzielnicy biznesowej Sydney. Wystawa ma na celu podniesienie świadomości związanej ze zmianami klimatycznymi na Ziemii, a także zachęcenie ludzi do podejmowania osobistej odpowiedzialności dla przeciwdziałania zmianom klimatycznym.
PS2
W przestrzeni miejskiej Olsztyna pojawiło się 10 plakatów, przedstawiających apokaliptyczną wizję tego miasta za 30 lat. Jest to inicjatywa tamtejszego Miejskiego Ośrodka Kultury, której celem jest zwrócenie uwagi na problem zmian klimatycznych.
PS3
Rosyjski oddział Greenpeace postanowił wykorzystać ogromną popularność aplikacji FaceApp, która postarzała twarze użytkowników – organizacja w podobny sposób pokazała, jak drastycznie zmieni się nasz świat za kilkanaście lat, jeśli zignorujemy problem globalnego ocieplenia.