Zaczęło się niewinnie, na mysłowickich ulicach zaczęły się pojawiać plakaty informujące o 50-procentowej zniżce na organizację pogrzebu dla fanów dopalaczy. W szkołach pojawiły się również ulotki informujące o zagrożeniach wynikających z brania dopalaczy.
Kolejnym krokiem kampanii był zaskakujący happening. Przed kilkunastoma szkołami ustawiły się rzędy karawanów, a na lekcjach pojawiali się pracownicy zakładu pogrzebowego z „promocyjną ofertą”: „50 procent zniżki dla was na wszystkie usługi pogrzebowe pod jednym warunkiem – że zgon nastąpi w wyniku zażycia dopalaczy”.
Zobacz również
Czy takie akcje mają szansę poruszyć umysły młodzieży?
PS
Mocne spoty najczęściej zostają w naszych głowach na długo. Kilka lat temu białoruskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przygotowało spot, w którym pijanych plażowiczów witała orkiestra i świeże kwiaty! Kiedy lekko podchmielony plażowicz zbliżał się w stronę stawu, wojskowi muzycy ruszali ku niemu z marszem…pogrzebowym!
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
PS2
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Kampanie społeczne mają wpływać na nasze emocje tak, aby wywołać u nas pożądane działania. Niedawno wystartowaliśmy z cyklem, w którym przedstawiamy Was reklamy i kampanie warte uwagi.
W pierwszej części → tutaj, przygotowaliśmy spoty, które poruszają problem uzależnienia od nikotyny;
W drugiej części → tutaj, prezentowaliśmy reklamy dotyczące przemocy domowej.
Zobaczcie i dajcie nam znać, co wywarło na Was największe wrażenie!