NapoleonCat wykorzystuje swoje narzędzie do analizy mediów społecznościowych, aby śledzić wzrosty oraz spadki zainteresowania poszczególnymi kandydatami podczas wyścigu o Biały Dom.
Zdecydowaną reakcję użytkowników Instagrama i Facebooka możemy zauważyć nie tylko w odpowiedzi na krwawe wydarzenia kampanii. Niebywały wzrost liczby obserwatorów na profilu Donalda Trumpa pojawił się również bezpośrednio po czerwcowej debacie, co przypieczętowało werdykt, jakoby był jej zdecydowanym zwycięzcą.
Zobacz również
-
Centralizacja i personalizacja: podwójna moc obsługi klienta w social media [WEBINAR]
-
#PrzeglądTygodnia [6-12.09.24]: NowyMarketing Podcast o strategii miast, marketerzy a współpraca Roblox i Shopify, ekologia w marketingu wg jurorów Effie Poland
-
#PolecajkiNM cz. 23: The LIONS Creativity Report 2024, „Wyprostuj spojrzenie”, NotebookLM, Open AI o1
Te same wydarzenia poskutkowały znacznymi spadkami w liczbie obserwujących aktualnego prezydenta USA. Dla kontrastu, jedno wydarzenie przyniosło Joe Bidenowi niespotykany dotąd poziom zaangażowania w postaci komentarzy i reakcji: jego rezygnacja z dalszego ubiegania się o reelekcję.
NapoleonCat zapowiada dalszą obserwację profili kandydatów.
#PolecajkiNM cz. 23: The LIONS Creativity Report 2024, „Wyprostuj spojrzenie”, NotebookLM, Open AI o1
Najświeższe dane i komentarze można obserwować w tym poście blogowym.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Czy wzrosty fanów na Instagramie i Facebooku posłużą za barometr ostatecznego wyniku wyborów? Tego dowiemy się już 5 listopada.