#NMInsights: „Fuel Us, Don’t Fool Us: Advertising. Czy giganci żywności bombardują młodych ludzi na naszych ulicach?” [RAPORT]

Fuel us, don't fool us_cover
Autorzy raportu „Fuel Us, Don't Fool Us: Advertising. Czy giganci żywności bombardują młodych ludzi na naszych ulicach?” zwracają uwagę m.in. na to, że reklamy śmieciowego jedzenia znacznie częściej można spotkać na terenach zamieszkałych przez osoby niezamożne.
O autorze
1 min czytania 2025-05-16

>>> Więcej zestawień, topów i raportów znajdziesz w NM Insights.

Naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu we współpracy z młodzieżową organizacją Bite Back i Narodowym Instytutem Badań nad Zdrowiem i Opieką (NIHR) opublikowali raport dotyczący reklam śmieciowego jedzenia w przestrzeni publicznej.

Publikacja „Fuel Us, Don’t Fool Us: Advertising. Czy giganci żywności bombardują młodych ludzi na naszych ulicach?” objęła 859 reklam zewnętrznych na przystankach autobusowych, billboardach i budkach telefonicznych w czterech największych miastach: Liverpoolu, Southwark (Londyn), Birmingham i Newcastle upon Tyne.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Jak się okazuje, promocja tzw. śmieciowego jedzenia czterokrotnie częściej występuje na obszarach zamieszkałych przez najbiedniejszych, 44% ze wszystkich analizowanych reklam dotyczyła właśnie żywności i napojów, a ponad połowa (57%) wszystkich reklam żywności i napojów na analizowanych obszarach promowała niezdrowe produkty.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

400 mln funtów na reklamę jedzenia

Z raportu Bite Back wynika m.in. że tylko w 2024 roku firmy zajmujące się sprzedażą żywności i napojów wydały ponad 400 milionów funtów na reklamę outdoorową. Wśród 10 największych wydawców znaleźli się: McDonald’s, PepsiCo, KFC, Coca-Cola, Mars, Mondelez i Red Bull.

Na bezpośredni i częsty kontakt z reklamami śmieciowego, niezdrowego jedzenia narażonych jest też wielu uczniów na Wyspach Brytyjskich. Raport pokazał m.in., że w przypadku aż 69% szkół można mówić o obecności outdoorowych reklam żywności w promieniu 400 m, podczas gdy w przypadku 47% mowa o reklamowaniu niezdrowych posiłków.

Bite Back reaguje i chroni najmłodszych

W odpowiedzi na alarmujące wyniki raportu „Fuel Us, Don’t Fool Us: Advertising”, organizacja Bite Back podjęła współpracę z Impact on Urban Health, aby zablokować reklamy śmieciowego jedzenia na 365 billboardach w samym Londynie. Co więcej, Bite Back i Impact on Urban Health apelują do brytyjskiego rządu o zaostrzenie ograniczeń dotyczących reklamy produktów typu junk food. Chcą także nakazania firmom spożywczym publicznego raportowania na temat prozdrowotnych właściwości sprzedawanych przez nie produktów.

Ponadto Bite Back wykupiło przestrzeń reklamową na jednym ze słynnych londyńskich autobusów dwupoziomowych. Zamiast tradycyjnej reklamy jedzenia typu fast food, pojawiło się na niej jednak hasło „Młodzi aktywiści wykupili tę przestrzeń, aby giganci śmieciowego jedzenia nie mogli tego zrobić”.

fot. Bite Back

Pełen raport „Fuel Us, Don’t Fool Us: Advertising. Czy giganci żywności bombardują młodych ludzi na naszych ulicach?” przejrzysz poniżej lub pobierzesz TUTAJ >>.

PS Stop zalewowi reklam śmieciowego jedzenia – apeluje organizacja Bite Back