Podstawowym celem badania było określenie zasięgu technologii przekazu video w internecie. Ponadto także określenie zwyczajów korzystania z treści video rozpowszechnianych w różnych kanałach (TV, internet, internet mobilny) i zmian jakie zachodzą w tym zakresie na przestrzeni czasu. Badającym również zależało na określeniu atrakcyjności, postawy i efektywności różnych form reklamy video, jak na przykład PRE-Roll, video-mailing czy MMS z video.
Millward Brown na zlecenie SMEbusiness.pl zrealizowało badanie na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie grupie komercyjnej w wieku 18-49 lat metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) – techniki ilościowej polegającej na realizacji wywiadów za pośrednictwem internetu. Badanie ilościowe na reprezentatywnej próbie internautów o wielkości N=1000.
Zobacz również
Wyniki badania potwierdziły pierwotne założenia, iż internet staje się absolutnym liderem jako medium oraz nośnik reklamowy. Jeszcze pięć lat temu globalna sieć ustępowała miejsca tradycyjnym mediom, jak radio czy telewizja, ale wyprzedzając już prasę. Obecnie (listopad 2014) internet jest najczęściej wykorzystywanym mediów wśród respondentów. W ciągu pięciu lat globalna sieć zdetronizowała tak radio, jak i telewizję. Dzisiaj internet (82,3 proc. respondentów odpowiedziało na pytanie: Jak często korzystasz z poszczególnych mediów) jest ponad dwukrotnie popularniejszy od prasy (36,4 proc.), telewizji (53 proc.) oraz radia (54,8 proc.).
Co ciekawe bardzo stabilna wydaje się przyszłość takich mediów jak outdoor oraz kino, bowiem popularność reklamy zewnętrznej obecnie i w ciągu pięciu lat utrzyma się na poziomie 30 proc.) zaś kino cieszy się popularnością obecnie wśród 35,8 proc. respondentów, zaś w ciągu 5 lat może wzrosnąć do 42,1 proc.
Badania wykazują również, iż internet stanie się niebawem platformą przekazu video silniejszą niż sama telewizja. Jeszcze 5 lat, tylko 35, 1 proc osób korzystało z takiego przekazu w laptopie czy urządzeniach stacjonarnych. Podczas gdy obecnie jest to już 46,2 proc. respondentów, zaś w za pięć lat odsetek ten wyniesie już 45,3 proc.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
5 lat temu, tradycyjna telewizja była najpopularniejszą platformą przekazu video, którą wybierało 59,5 proc. respondentów. Za pięc lat z kolei udział jej spadnie do 27.1 proc.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Cały raport dotyczący zasięgu i oceny technologii przekazu video w internecie zostanie przedstawiony podczas czwartkowego Showcase IAB.
Komentarze:
Dorota Tymińska, Strategic Director SMEbusiness.pl: „Wyniki badania potwierdziły nasze oczekiwania. Internet już dawno stał się największym medium, a jego zasięg wciąż rośnie. Tym samym użytkownicy globalnej sieci oczekują od rynku nowych rozwiązań, także w sferze działań komercyjnych. Jeszcze pięć lat temu telewizja i radio były najczęściej wybieranymi mediami, jednak dziś to internet jest i w ciągu najbliższych lat będzie największym medium. Wpływ na popularność globalnej sieci ma niewątpliwie również jego dostępność, zarówno na tradycyjnych komputerach, jak i na coraz popularniejszych nośnikach mobilnych, jak smartfony czy tablety. Tradycyjne formy reklamy zaczynają ustępować miejsca innowacyjnym rozwiązaniom, mniej nachalnym a powszechnie stargetowanym behawioralnie. Dzięki temu odbiór reklamy jest aktywny i co najważniejsze dla reklamodawców – świadomy”.
Dr Izabella Anuszewska, Research Unit Director Millward Brown: „Wyniki niewątpliwie wskazują na rolę samego internetu jako najważniejsze medium niedalekiej przyszłości. Nie można jednak wskazywać bezpośrednio na upadek mediów tradycyjnych jak prasa czy telewizja. Media te wciąż pozostają mediami najbardziej wiarygodnymi. Wydawcy prasowi czy telewizyjni wciąż będą realizować swoje cele dotarcia do jak największej liczby odbiorców, niemniej w sposób bardziej optymalny przy wykorzystaniu właśnie internetu, którego powierzchnia nie jest ograniczona do kilkudziesięciu stron – jak w wypadku prasy, czy kilku minut w telewizyjnym czasie antenowym. Wszystkie media, włącznie z telewizją, która ma wciąż najsilniejszy wpływ na odbiorcę pozostaną stabilne, niemniej wszyscy będą integrować swoje treści z internetem, bowiem tego oczekuje rynek i jest to nieuniknione”.