Kilka dni temu przedstawiciele Muzeum Auschwitz zamieścili na swoim twitterowym profilu zdjęcia książek dostępnych na platformie Amazon, którego autorem jest nazista Juliusa Streichera, współorganizator pogromów antyżydowskich podczas II wojny światowej. Przy fotografii zaś pojawił się apel do kierownictwa firmy z prośbą o usunięcie powieści z nazistowską propagandą.
Zobacz również
O to samo zaapelowała do brytyjskiego oddziału firmy organizacja Holocaust Educational Trust.
Na odpowiedź od przedstawicieli platformy Amazon nie trzeba było długo czekać – firma opublikowała oficjalne oświadczenie, w którym napisała –„Jako sprzedawca książek jesteśmy świadomi historii związanej z ich cenzurą, dlatego nie lekceważymy tej kwestii. Uważamy, że ważne jest zapewnienie dostępu do treści drukowanych, także w przypadku książek, które mogą budzić zastrzeżenia”. Tym samym spółka zaznaczyła, że sprzedaż wspomnianych książek jest zgodna z regulaminem platformy.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Pod koniec ubiegłego roku, po apelu przedstawicieli oświęcimskiego muzeum, Amazon wycofał ze sprzedaży m.in. ozdoby świąteczne czy też podkładkę pod mysz ze zdjęciami obozu Auschwitz.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
zdjęcie: twitter.com/auschwitzmuseum