9 faktów o m-commerce i reklamie mobilnej wg zanox

Nowa generacja urządzeń mobilnych na nowo definiuje całą gałąź handlu elektronicznego. zanox prezentuje 9 faktów dotyczących tego zagadnienia.
O autorze
3 min czytania 2013-04-22

Rynek smartfonów wkroczył w fazę dynamicznego rozwoju. Urządzenia mobilne z dostępem do Internetu nie są już – tak jak kiedyś – dobrem luksusowym i stały się powszechnym towarem. Smartfony i tablety są dziś czymś więcej niż tylko mieszczącymi się w kieszeni sprzętami mogącymi pomóc nam w prawie każdej sytuacji.

1. Mobilne zakupy realizowane są tu i teraz, ale mobilny branding wciąż pozostaje pomysłem na przyszłość

M-commerce jest bliższy klientom niż mogłoby się to wydawać reklamodawcom. Swoimi nawykami konsumenckimi użytkownicy smartfonów zmuszają firmy z branży e-commerce do zaistnienia w mobilnym segmencie rynku. Potwierdzają to dane zanox.

W naszej sieci liczba transakcji mobilnych między rokiem 2011 a 2012 wzrosła ponad dwukrotnie. Zyski sprzedawców z kolei potroiły się. To oznacza, że klienci kupują za pośrednictwem urządzeń mobilnych nie tylko częściej, ale też za większe kwoty.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

2. Urządzenia mobilne ułatwiają bezpośrednie dotarcie do klienta

Tablety, smartfony i tradycyjne telefony komórkowe to urządzenia spersonalizowane, oferujące reklamodawcom bezpośredni dostęp do klienta. Zawsze i wszędzie.

Dlatego kanał mobilny jest idealny do marketingu one-to-one, zorientowanego na konkretne efekty i działania (w przeciwieństwie do działań zorientowanych na dotarcie do jak największego grona odbiorców).

Słuchaj podcastu NowyMarketing

3. Reklama efektywnościowa trafia do tych, którzy naprawdę są zainteresowani

Dzisiaj znaczna liczba kliknięć w kampaniach banerowych to omyłkowe kliknięcia użytkowników, którzy wcale nie chcą dowiedzieć się więcej o tym, co przedstawia reklama. Warto więc zadać sobie pytanie o rzeczywiste efekty kampanii zasięgowych i CPC (Cost Per Click). W modelu efektywnościowym Cost Per Action „walutą” jest nie samo kliknięcie, ale działanie (np. dokonanie zakupu), do którego przypadkowe kliknięcie nie doprowadzi.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

4. Elastyczne formaty reklamy efektywnościowej

Według najnowszych badań, reklama w urządzeniach mobilnych mocno irytuje odbiorców. Jest natrętna, utrudnia korzystanie z Internetu i bardzo często jest niedopasowana do zainteresowań danej osoby.

Elastyczne formaty reklamowe na dobre zadomowiły się natomiast w efektywnościowej reklamie mobilnej. Są dobrze dostosowane do kanału mobilnego, a klienci je akceptują. Mogą przybierać rozmaite formy: od prostego linku, przez banery z informacjami o produktach, do mobilnych kuponów.

5. Płatności mobilne ciągną w górę rynek m-commerce

Mimo że wciąż mamy do czynienia ze wczesną fazą tego zjawiska , bezpośrednie, proste płatności za pomocą smartfonów zyskają wkrótce na popularności. Umożliwi to bezpośrednie połączenie między reklamą a sprzedażą poprzez urządzenia mobilne.

6. Jeszcze więcej efektów w kanale mobilnym

W „klasycznym” świecie marketingu internetowego reklama efektywnościowa prowadzi bezpośrednio do sprzedaży. Mówiąc o segmencie mobilnym, definicję tę można dodatkowo rozwinąć. Efektów w kanale mobilnym będzie jeszcze więcej – mowa tu o pobieraniu, rekomendacjach w mediach społecznościowych, działaniach wewnątrz aplikacji, czy np. inicjowaniu rozmów telefonicznych(w ramach reklamy click-to-call).

7. Model Cost Per Action podbije kanały mobilne

W segmencie mobilnym mamy do czynienia z ogromną ilością treści i – tym samym – przestrzeni reklamowej. Duża podaż prowadzi do drastycznego spadku cen reklam rozliczanych wg tradycyjnego modelu CPM (stała opłata za 1 000 wyświetleń reklamy w danym miejscu).

Wydawcy nie będą udostępniać przestrzeni reklamowej, jeśli nie przyniesie im to zysku, dlatego też ich uwaga skupi się w większym stopniu na marketingu efektywnościowym, czyli na reklamie rozliczanej w modelu Cost Per Action.

8. Mobilne targetowanie otwiera drzwi dla marketingu bezpośredniego

Technologie mobilne ułatwią precyzyjniejsze targetowanie – znacznie wykraczające poza możliwości, które oferuje Internet na urządzeniach stacjonarnych. Targetowanie mobilne wykorzysta dane o urządzeniu, lokalizacji, wykorzystaniu aplikacji, otwierając tym samym drzwi dla marketingu bezpośredniego.

9. Aukcje w czasie rzeczywistym (RTB – real time bidding) rewolucjonizują rynek reklamy display

RTB wkroczy do kanałów mobilnych. Licytowanie przez reklamodawcę każdego pojedynczego wyświetlenia reklamy jest niezależne od lokalizacji danego użytkownika.

Dzięki temu reklama efektywnościowa jeszcze mocniej zaznaczy swoją obecność w kanale mobilnym.

Wnioski: Mobilny Internet zdobył w Europie bardzo mocną pozycję jako kanał sprzedaży. Ale firmy z branży e-commerce nie wykorzystują w pełni jego potencjału i przeważnie nie mają strategii sprzedaży mobilnej. Błędem jest tworzenie jednej, uniwersalnej strategii m-commerce. Użytkownicy różnią się od siebie, korzystają z rozmaitych platform i nie stanowią jednolitej grupy. Sklepy internetowe i inne firmy z branży e-commerce muszą brać to pod uwagę, jeśli chcą w pełni wykorzystać możliwości sprzedażowe różnych kanałów.

O autorze:

Stefanie Lüdecke została członkiem zarządu w międzynarodowej grupie zanox w październiku 2012. Jako Chief Sales Officer (CSO) odpowiada teraz za takie obszary jak Global Sales i Client Services w wiodącej europejskiej sieci reklamy efektywnościowej.