Polak-filantrop – pomaga i wymaga [raport]

Trwający kryzys covidowy uświadomił Polakom, jak ważne jest zaangażowanie filantropijne społeczeństwa i biznesu – wynika z raportu „Filantropia w CEE 2020”, w którym po raz pierwszy oceniono potencjał filantropijny Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
O autorze
3 min czytania 2020-10-06

Choć nadal daleko nam do skali pomagania, jaką charakteryzują się najbardziej dojrzałe rynki na świecie, coraz więcej Polaków wspiera dobroczynność oraz firmy prowadzące działania filantropijne. Tak wynika z badania „Filantropia w CEE 2020”, zrealizowanego przez Kantar na zlecenie Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe. Zgodnie z analizą ekspertów, tylko w bieżącym roku środki finansowe na cele dobroczynne przekazała ponad połowa Polaków (51%) – średnia wpłata przypadająca na jednego mieszkańca wyniosła 180 zł.

– Porównując wysokość wpłat do średniego miesięcznego wynagrodzenia Polaków widzimy, że rocznie na filantropię przeznaczają oni zaledwie 0,5% swoich zarobków. Mimo stosunkowo niewielkich wpłat, dla prawie 70% darczyńców niezwykle ważny jest tzw. impact, czyli świadomość tego, jak zmienia się otoczenie pod wpływem ich działań – mówi Anna Korzeniewska z Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe.

Podkreślmy, że potencjał filantropijny Polski wśród darczyńców indywidualnych wynosi 1,9 mld Euro, z czego ok. 1 mld Euro przekazujemy już dziś.

Mamy 10 lat na realizację Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDGs)

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

25 września minęło 5 lat od momentu przyjęcia przez Zgromadzenie ONZ rezolucji 70/1 „Przekształcanie naszego świata: Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030”. Ten historyczny dokument podpisany jednogłośnie przez 193 kraje UN, przedstawił 17 celów zrównoważonego rozwoju, które mają na celu mobilizowanie globalnych wysiłków na rzecz eliminowania ubóstwa, wspierania pokoju, ochrony praw i godności ludzi oraz ochrony planety.

– Dziś stoimy przed ogromnym wyzwaniem, którego realizacja jest możliwa tylko przy sprawnej współpracy pomiędzy rządami, biznesem, organizacjami społecznymi oraz społeczeństwem. Sygnałem, że obrany kierunek jest słuszny, jest rosnąca świadomość i liczba aktywnych filantropów indywidualnych i korporacyjnych, którzy chcą mądrze korzystać ze swoich pieniędzy, czasu i wiedzy – mówi Kamil Wyszkowski, prezes Rady / Przedstawiciel Global Compact Network Poland.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Dodajmy, że według mieszkańców krajów Europy Środkowo-Wschodniej, osiąganie Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDGs) powinno być wspierane przede wszystkim przez administrację publiczną. Jednak zapytani o to, kto faktycznie je realizuje, respondenci zdecydowanie rzadziej wskazywali rządy, doceniając za to rolę organizacji społecznych, biznesu i darczyńców indywidualnych. Jak mówi Łukasz Kolano, Co-Chair UNGC Regional Network Council Chair (Eastern Europe and Middle East), executive director Global Compact Network Poland: – Na drodze do sukcesu kluczowe znaczenie ma angażowanie kapitału prywatnego, pochodzącego od osób indywidualnych i biznesu. Istotne jest wielkostronne forum dialogu tak, aby pomagać biznesowi i społeczeństwu identyfikować problemy oraz wskazywać ścieżki do ich rozwiązywania. Przeznaczane przez otoczenie środki muszą efektywnie pracować na rzecz zmian społecznych, szczególnie że zasoby, którymi dysponujemy, zawsze będą ograniczone w stosunku do wielości wyzwań, z którymi mierzy się świat. Dlatego ważne jest przejście od pomagania reaktywnego, bazującego na emocjach, do filantropii strategicznej, której towarzyszy maksymalizacja trwałego, długoterminowego wpływu społecznego.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Rosną oczekiwania Polaków względem odpowiedzialnych społecznie firm

Wydaje się, że to zaangażowanie filantropijne społeczeństwa zmieniła pandemia – tak twierdzi 39% mieszkańców Polski. Dla około 15% był to moment przełomowy, aby zacząć wspierać różne inicjatywy, choć wcześniej tego nie robili. Poza tym Polacy za najważniejsze kierunki uznają walkę o poprawę dobrostanu społecznego i jakości życia.

Jako mieszkańcy CEE mamy wysokie oczekiwania względem biznesu. Zgodnie z raportem, dziś aż dwie trzecie z nas uważa, że firmy powinny angażować się w działania CSR. Co więcej, aż 56% Polaków woli kupować produkty marek społecznie odpowiedzialnych, a 47% jest gotowych zapłacić za nie więcej.

– Coraz głośniej podkreślane przez społeczeństwo oczekiwania i mocniejsze naciski z każdej strony na ograniczanie wpływu na środowisko i klimat wymagają na biznesie  jeszcze aktywniejszego udziału w rozwoju społecznym, głównie poprzez działania ze sfery społecznej odpowiedzialności. Dziś konsumenci doceniają firmy, które dbają o zaangażowanie społeczne i w mądry, rozsądny sposób przeznaczają część zysków na cele społeczne. Szczególnie doceniają aktywność na rzecz lokalnego otoczenia. Uznają, że to biznes, bardziej niż rząd i politycy, ma większą szansę rozwiązywać problemy społeczne – mówi Przemysław Oczyp, prezes Go Responsible.

Zaangażowanie kapitału prywatnego oraz wpływ społeczeństwa na biznes zauważalny jest już od dawna. A to daje dużą szansę na dalszy rozwój filantropii. 

–  Kryteria społeczne i środowiskowe są coraz ważniejszym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji zakupowych i inwestycyjnych, co składania firmy do skutecznych, regularnych i przede wszystkim konstruktywnych działań z obszaru CSR. Z badania jasno wynika, że społeczeństwo – a więc klienci, konsumenci, pracownicy i inwestorzy mają wysokie oczekiwania od firm. Jeśli uda nam się zidentyfikować i zlikwidować bariery prawno-podatkowe, z którymi firmy się mierzą w realizacji działalności społecznej, powinniśmy odnotować wzrost środków przeznaczanych na dobroczynność – podsumowuje Anna Korzeniewska.

Raport „Filantropia w CEE 2020” został przygotowany przez Kantar na zlecenie Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe. Badaniem objęto mieszkańców czterech krajów: Polski, Węgier, Czech i Słowacji. Na każdym rynku zrealizowanych zostało 600 wywiadów z osobami w wieku 18-65 lat z odwzorowaniem struktury demograficznej społeczeństw ze względu na wiek, płeć i wielkość miejsca zamieszkania. Metoda zbierania danych: CAWI.