Karolina Bojar-Stefańska – najpiękniejsza sędzia piłki nożnej na świecie – jak nazywają ją media – to kolejny gość programu kulinarnego Tomka Jakubiaka. W rozmowie opowiada o tym, jak wygląda jej dzień meczowy, czy kobiecie trudniej jest wypracować sobie autorytet u piłkarzy, a także czy w domu używa… sędziowskiego gwizdka.
Karolina Bojar-Stefańska to kobieta niesamowicie ambitna i zorganizowana, a sędziowanie meczów to zaledwie jedno z jej zainteresowań. Jest byłą lekkoatletką, i laureatką zawodów biegowych, natomiast na co dzień studiuje… prawo. Jak dbać o zdrowe i naturalne posiłki, kiedy ma się tak napięty kalendarz? O to zapytał ją popularny kucharz Tomek Jakubiak, który ma w zwyczaju wypytywać swoich gości nie tylko o ich kulinarne inspiracje, ale także o styl życia i codzienne zajęcia.
Karolina podzieliła się z Tomkiem specjalistycznymi wskazówkami z perspektywy zawodowego piłkarskiego arbitra. W tym zawodzie każdy posiłek – a przede wszystkim śniadanie – musi być odpowiednio zbilansowany. Ambasador marki Tarczyński podjął to wyzwanie i tym razem przygotował naturalne, białkowo-tłuszczowe śniadanie z wykorzystaniem świeżych warzyw, sera i kiełbasy suchej krakowskiej. Co na to Pani Sędzia?