Kampania billboardowa Fundacji „Nasze Dzieci”, dotycząca spadku dzietności, kilka miesięcy temu zalała polskie miasta i wywołała kolejną medialną burzę. Internauci szybko zaczęli szukać TYCH dzieci, o które pytają twórcy plakatów – powstawały kolejne memy w tej konwencji, a niektórym udało się je znaleźć na Pomagam.pl. Tak zrodził się pomysł na połączenie sił i wspólną akcję outdoorową „TU jestem”.
Zobacz również
Z pomysłu przerobienia kontrowersyjnych billboardów skorzystały również marki – m.in. polska marka Söppö, która teraz wystartowała ze swoją akcją outdoorową. Na ulicach Warszawy zaczęły pojawiać się plakaty z hasłami odwołującymi się tym razem nie do dzieci, ale do… piesków. W ten sposób powstały plakaty z hasłami „Gdzie są te pieski”, „Każdy piesek to cud” czy po prostu „Pieski, pieski, pieski”.
fot. Söppö / Facebook
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
O co chodzi w tych kreacjach reklamowych? Marka Söppö postanowiła wykorzystać nie tylko historię kontrowersyjnych plakatów z dziećmi, o których mówiła cała Polska, ale także social mediowe trendy. Nie jest w końcu tajemnicą, że użytkownicy Instagrama czy TikToka uwielbiają oglądać w sieci relaksujące filmiki ze zwierzątkami, a ich bohaterami stają się często urocze psy. Dodatkowo w te kreacji wykorzystano motywu z opakowań kosmetyków, na których pojawia się ilustracja przedstawiająca psa.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
To co wyróżnia kosmetyki Söppö to oczywiście nie tylko urocza szata graficzna, ale fakt, że ich formuła łączy zasady nordyckiej pielęgnacji z najnowszymi odkryciami pielęgnacji koreańskiej. Produkty są naturalne, wegańskie i oczywiście nie były testowane na zwierzętach. Opakowania i etykiety produkowane są w całości w Polsce z recyklingowych materiałów.
fot. Söppö / Facebook
fot. Söppö / Facebook