…mogą puścić wodze fantazji i wykonać własne zdjęcia.
Projekt „Set in the street” powstał dla samorealizacji autora, ale bardzo szybko się rozwinął. Jego pomysły są surowe, prowokacyjne i dość ekscentryczne. Po zrealizowanych ujęciach w danej scenerii artysta zostawia instalacje, by przechodnie mogli sobie usiąść, popracować, chłonąć atmosferę i łączyć wyimaginowany świat fantazji z rzeczywistością ruchliwych metropolii.
Zobacz również
Justin zawsze wykonuje zdjęcia w dwóch wersjach: jedno to kadrowane ujęcie, w którym widać tylko scenerię, drugie natomiast to pełne ujęcie przestrzeni. Artysta mówi, że takie spojrzenie na sztukę pozwala bawić mu się perspektywą i zachęca do tego, by w życiu patrzeć szerzej 😉
Jak się Wam podoba projekt?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Niedawno mogliśmy zobaczyć współpracę marki Unilever i francuskiego ilustratora, który słynie z lekkich i odważnych kompozycji. Billboardy stworzone w kampanii pokazują letnie chwile rozkoszy i wprowadzają nas w wakacyjny nastrój. Majstersztyk!
PS2
Równie niedawno, głośno było o KFC. Marka połączyła siły z Ogilvy & Mather, aby nowa kampania marki była „ostra i gorąca”. Zdjęcia, które zobaczycie, ożywią scenerię każdej restauracji pułkownika Sandersa dzięki ognistym kulom z prawdziwego zdarzenia!
