Zatrważające ilości plastiku zanieczyszczają już niemal całą planetę, od lądów po morza i oceany. Winą za ogromne ilości produkowanych tworzyw sztucznych obarcza się przedsiębiorstwa, które wkładają niemal każdy produkt w plastikowe opakowania. Nie bez powodu przybywa kampanii promujących walkę ze sztucznymi tworzywami i recykling plastikowych butelek. Jednak czy takie działania wystarczą?
Zobacz również
Wyniki badań opublikowanych w czasopiśmie Environmental International pokazują, że po raz pierwszy na świecie naukowcy wykryli mikroskopijne cząsteczki plastiku w ludzkiej krwi. Ich obecność obecność potwierdzono prawie u 80% badanych. Naukowcy podkreślają, że obecność plastiku, który swobodnie wędruje po ludzkim ciele, może nieść zarówno krótko- jak i długoterminowe skutki dla zdrowia.
Skąd plastik w ludzkim organizmie? Odpowiedzi należy szukać powiedzeniu „jesteś tym, co jesz”. Połowa próbek krwi zawierała cząsteczki plastiku PET, który jest powszechnie wykorzystywany do produkcji butelek do napojów. Z kolei jedna trzecia badanych miała we krwi cząsteczki polistyrenu, czyli tworzywa, które służy do wytwarzania opakowań żywnościowych. Co więcej, jedna czwarta uczestników badania miała w żyłach polietylen, z którego powstają plastikowe torby.
Powyższe wyniki dają do myślenia, biorąc pod uwagę, że według oficjalnych danych, firmy, które produkują najwięcej plastikowych odpadów, to Coca-Cola, PepsiCo czy Nestle, czyli producenci napojów butelkowanych. Okazuje się, że do ponownego przetworzenia trafia zaledwie kilka procent zużytego plastiku.
Światowy Dzień Książki 2025. Marketerzy polecają swoje ulubione lektury
Czy szeroko promowany przez marki recykling to fikcja, a konsumenci dają się nabić w butelkę?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Przypomnijmy, że w niektórych krajach w walkę z plastikiem włączają się rządzący. Przykładowo Francja zakazuje pakowania warzyw i owoców w jednorazowe torebki foliowe.
PS 2
Polacy bacznie śledzą losy ustawy, która umożliwiłaby zwracanie opakowań po napojach w sklepach. Czy system kaucyjny ma szansę wejść w życie?