Zacznijmy od tego, jakie są obowiązki content managera. Praca ta może znacznie różnić się w zależności od firmy i danego projektu. – Charakter tej pracy kształtują m.in. takie czynniki jak: rodzaj i marka agencji, z którą się współpracuje, podejście i oczekiwania klientów oraz wypadkowa indywidualnych umiejętności i ambicji. Profesja ta tworzy rozległe continuum, a zakres obowiązków to zawsze pewien (dłuższy lub krótszy) odcinek na osi, gdzie jeden kraniec odpowiada pozycji copywritera, a drugi wieńczy odpowiedzialność kogoś, kto współtworzy (i „dowozi”) całą strategię komunikacyjną określonego brandu – tłumaczy Piotr Mikulski, senior content manager, MOSQI.TO.
Zazwyczaj jednak do obowiązków content managera należy przede wszystkim tworzenie treści, dzięki którym firmy mogą komunikować się ze swoją grupą docelową, w tym klientami i potencjalnymi klientami, i realizować określone cele biznesowe. Do zadań należy więc m.in. wyszukiwanie tematów i tworzenie treści w różnych kanałach, jak media społecznościowe, blogi, fora, strony wydawców, w oparciu o strategię komunikacji, a następnie analizowanie efektów podjętych działań.
Zobacz również
Zdarzają się także obowiązki związane z tworzeniem treści graficznych, czy też wideo. – Poza standardowymi działaniami, jak np. planowanie komunikacji, pojawiają się pomniejsze zadania, w których osoba na tym stanowisku często bierze czynny udział – nagrywki na TikToka, sesje zdjęciowe dla Instagrama, czy choćby współpraca z influencerami. Jeśli ktoś jest ciekaw świata digitalowego, to na tym stanowisku dowie się o nim prawdopodobnie najwięcej – tłumaczy Wiktor Szczepaniak, social media creative, KAMIKAZE.
Jakie kompetencje, umiejętności miękkie i twarde są potrzebne do pracy z contentem?
Praca jako content manager nie wymaga od kandydata licznych kompetencji twardych, jednak niewątpliwie powinien on móc swobodnie poruszać się i tworzyć treści w praktycznie każdej tematyce. Niewątpliwie przydatną wiedzą ogólną będzie znajomość zasad tworzenia treści zgodnych z SEO i przynajmniej podstawowych narzędzi do analizy danych z zakresu SEO; ogólnych zasad reklamy w internecie, aktualnych formatów i narzędzi reklamowych w mediach społecznościowych, a także znajomość języka angielskiego, co pozwala czerpać sporo wiedzy i inspiracji z zagranicznych źródeł.
Znacznie ważniejsze w tej pracy są umiejętności miękkie. Tutaj jednymi z najważniejszych są tzw. lekkie pióro, kreatywność i samodzielność w wymyślaniu oraz tworzeniu treści. Niezwykle kluczowe są także dobre umiejętności redakcyjne i wysokie kompetencje językowe.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
– Większość contentu, który tworzymy, opiera się na treściach pisanych. Dla mnie kluczowa jest więc wiedza, jak powinien wyglądać dobry tekst – zarówno merytorycznie, stylowo, językowo, jak i pod względem SEO. Na pewno dużym plusem jest doświadczenie redakcyjne, czyli posiadanie w swoim portfolio długiej listy samodzielnie napisanych tekstów. Ich tworzenie jest najlepszą „szkołą” – mówi Katarzyna Miłkowska, senior content specialist w K2 Precise (Grupa K2).
Słuchaj podcastu NowyMarketing
W niektórych sytuacjach content manager, oprócz tworzenia treści pisanych, może odpowiadać także za tworzenie i edycję materiałów graficznych i wideo, dlatego też umiejętności z tego obszaru mogą okazać się wyjątkowo przydatne.
– Wszelka wiedza z zakresu designu, montażu i reklamy jest na wagę złota. Są sytuacje, kiedy zdjęcia i wideo tworzy się samodzielnie, wtedy niezbędna będzie dbałość o jak najwyższą jakość i sprawienie, żeby content spełniał swój cel – np. angażował lub generował ruch na stronie. Każdemu, kto pracuje, wykorzystując media społecznościowe, polecam ciągłe rozwijanie tej umiejętności, zwłaszcza freelancerom 🙂 – tłumaczy Michał Kaliściak, head of content & moderation, 180heartbeats + JUNG v MATT.
W pracy content managera przydaje się też umiejętność zarządzania kalendarzem publikacji, jak i profilem marki. Jednak oprócz tworzenia treści istotną częścią codziennych działań jest też kontakt z innymi osobami. Dlatego też ważna jest umiejętność dobrej komunikacji interpersonalnej. – Warto być osobą otwartą na pomysły innych, ciekawą świata, niebojącą się kontaktu. W mojej opinii trudno bowiem o dobrą opiekę nad klientem bez porozumienia na płaszczyźnie relacyjnej – mówi Katarzyna Miłkowska z K2 Precise.
Pracując przy dużych projektach czy też jednocześnie z kilkoma klientami niezwykle ważna staje się też umiejętność odpowiedniego zarządzania czasem i ustalania priorytetów, co pomaga zachować efektywność i nie dać się przytłoczyć nadmiarem obowiązków.
– Każdy projekt jest zwykle na innym etapie, każdy klient ma swoje indywidualne wymagania i potrzeby, a czas pracy nie jest z gumy. Odpowiednie zarządzanie swoim czasem pracy – a także energią – jest niezwykle pomocne i może skutecznie chronić nas przed wypaleniem – mówi Katarzyna Miłkowska z K2 Precise.
Jakie są największe zalety, a jakie wady takiej pracy?
Zalety
Praca jako content manager, podobnie jak w przypadku większości różnego rodzaju stanowisk, ma swoje zalety, a także wady. Do tych pierwszych na pewno możemy zaliczyć możliwość dalszego rozwoju w ramach wykonywanej pracy. I nie chodzi tu wyłącznie o doskonalenie swojego warsztatu, ale o możliwość zyskania nowej wiedzy z różnych obszarów.
– Każdy tydzień jest inny, każdy projekt to coś nowego. Coś, co działało kiedyś, teraz może nie zadziałać albo niespodziewanie zadziałać jak nigdy. Praca w social mediach z takimi działami jak kreacja, strategia czy design to nic innego jak ciągłe i wzajemne chłonięcie nowej wiedzy i doświadczeń – mówi Michał Kaliściak z 180heartbeats + JUNG v MATT.
– Praca content managera to idealna propozycja dla osób, które nie lubią stagnacji. Każdy miesiąc to nowe trendy, wydarzenia, nowe twarze i produkcje w świecie digitalowym, za którymi trzeba nadążyć. Coś, co jednego dnia jest zabawne, innego może stać się podręcznikową definicją boomerstwa – mówi Wiktor Szczepaniak z KAMIKAZE.
Zaletą takiej pracy z całą pewnością jest także możliwość kreatywnego spełnienia się jako twórca. – Tworzenie jakościowego, precyzyjnego contentu, który za każdym razem jest odpowiednio dopasowywany do poszczególnego klienta, może być świetnym polem do zabawy – zabawy tekstem, formą, stylem – mówi Katarzyna Miłkowska z K2 Precise.
Niezwykle ważne, w szczególności dla freelancerów, może być też to, że na rynku występuje bardzo duże zapotrzebowanie na osoby zajmujące się tworzeniem treści. W sieci dostępnych jest mnóstwo przeróżnych ofert, czy to na realizację jednorazowego projektu, czy też na dłuższą i stałą współpracę. Można je znaleźć na popularnych portalach z ofertami, jak Pracuj.pl, czy na grupach branżowych z ogłoszeniami w mediach społecznościowych.
– Reklamy w internecie nie brakuje. Aktualnie praktycznie każda marka w większym lub mniejszym zakresie prowadzi komunikację online. Zawsze istnieją też możliwości prowadzenia własnych profili. Dlatego naturalnie ludzie od contentu mają co robić – mówi Michał Kaliściak z 180heartbeats + JUNG v MATT.
Dodatkowo w przypadku tworzenia treści możliwa jest praca zdalnej z dowolnego miejsca. Wystarczy mieć przy sobie komputer, telefon i własną kreatywności. Może to być istotne szczególnie dla młodszych pokoleń, które znacznie ceną sobie wolność i możliwość swobodnych podróży.
Wady
Jeśli chodzi o wady i wyzwania związane z taką pracą, to przede wszystkim może być to fakt, że Twoja twórczość nigdy nie będzie perfekcyjna dla wszystkich i niestety prawie zawsze znajdą się osoby, którym się ona nie spodoba. Z jednej strony może to być sam klient, którego wymaganiom, często zmiennym, ciężko jest sprostać. Jednak tego typu krytyka może mieć wbrew pozorom pozytywny efekt.
– Skoro coś nie jest trafione, to znaczy, że jest tu pole do kombinowania, działania, kreatywnego szukania wspólnej ścieżki. Co więcej, ewentualne punkty sporne są też naturalną częścią relacji – zarówno tych w zespole wewnętrznym, jak i z klientami oraz klientkami. Grunt to wyciągać z nich odpowiednie wnioski, bo – paradoksalnie – czasami dłuższy proces „docierania się” skutkuje nawiązaniem znakomitych i pełnych zrozumienia kontaktów. A co najważniejsze, są to relacje przynoszące bardzo skuteczne działania – mówi Katarzyna Miłkowska z K2 Precise.
Z drugiej strony twórczość często jest negatywnie, czy wręcz w sposób hejterski komentowana przez interneutów w sieci, np. w mediach społecznościowych. Jednak i w tym przypadku twórca nie powinien się tym przejmować, choć jak wiemy, czasem jest to trudne.
– Reagujmy na hejt, nie przejmując się nim, za to przyjmujmy konstruktywną krytykę, wyciągajmy wnioski i idźmy dalej. Zawsze znajdzie się głos, który „coś by zmienił” albo stwierdzi, że jest to po prostu słabe. Patrzmy na content z perspektywy odbiorców z naszej grupy docelowej – te głosy faktycznie będą super istotne. Nie próbujmy dogodzić wszystkim na świecie 🙂 – mówi Michał Kaliściak z 180heartbeats + JUNG v MATT.
Content managerzy mimo tego, że czują się potrzebni, są też nierzadko niedoceniani za swoją pracę i ogólny wkład w realizację danego projektu, co może niektóre osoby w dłuższej perspektywie mocno zniechęcić. – Specyficzną trudnością pracy jako content manager jest konieczność mierzenia się z przeświadczeniem, że to, co robisz, mógłby robić prawie każdy. Jestem prawdopodobnie jedną z ostatnich osób w branży, która mogłaby się skarżyć, bo otacza mnie fantastyczny zespół i klienci, czasem miewam jednak wrażenie, że ze wszystkich stanowisk kreatywno-marketingowych content managerowie cieszą się najmniejszym szacunkiem. Graficy mają swój unikalny talent i Adobe, programiści hermetyczny język i tak dalej… A Ty co masz? Jakieś tam studia bez znaczenia, własną głowę i otwarty edytor tekstu/szablon prezentacji/arkusz kalkulacyjny. Planowanie, wymyślanie, pisanie, redagowanie zdają się dostępne, intuicyjne, takie… na wyciągnięcie ręki. Siadasz, robisz i już – mówi Piotr Mikulski z MOSQI.TO.
Mimo wad jest to ciekawa praca dająca satysfakcję
Praca jako content manager z całą pewnością jest pracą ciekawą w różnorodnych tematycznie obszarach i dającą sporą satysfakcję. Tworząc treści bardzo dobrze widzisz efekty własnej pracy – masz możliwość obserwowania tego, jak twoja twórczość dociera do rzeszy internautów i jakie są ich reakcje. – Dla mnie osobiście najciekawszą perspektywą w pracy na tym stanowisku jest tworzenie contentu, który trafi później do setek tysięcy osób. Jeśli im się spodoba, satysfakcja jest jeszcze większa – mówi Wiktor Szczepaniak z KAMIKAZE.
– Po okresie pandemii większość globalnych marek znacząco zwiększyła swoje wydatki na content marketing. To właśnie treść stała się tym nośnikiem, który „sprzedaje” najlepiej. Treść wyciąga z izolacji, buduje więzi, tworzy nastrój i robi jeszcze wiele innych fajnych rzeczy. Pracując jako content manager, możesz mieć poczucie, że jesteś potrzebny. To bezcenna rzecz – dodaje Piotr Mikulski z MOSQI.TO.
Także różnorodność tematyczna, a przede wszystkim możliwość rozwoju i dalszej nauki, a także kontakty z innymi ekspertami z różnych dziedzin sprawiają, że stanowisko to jest zdecydowanie dla osób kreatywnych, które nie lubią się nudzić.
– Co najważniejsze, praca w contencie to praca z ludźmi. Choć dużą część dnia spędzamy na dość samotnej – lub ujmując to nieco łagodniej: indywidualnej – pracy z treścią, bez kontaktu z innymi osobami one w ogóle by nie powstawały. Są to zarówno kontakty z członkami i członkiniami zespołu wewnętrznego, jak i klientami oraz klientkami. A tam, gdzie jest człowiek – wiadomo – nie można się nudzić! – mówi Katarzyna Miłkowska z K2 Precise.
Jeśli więc jesteś zainteresowany pracą jako content manager, koniecznie zapoznaj się z ofertami z tego obszaru dostępnymi na Pracuj.pl – bez wątpienia znajdziesz tam ciekawą ofertę zarówno jako długoletni specjalista, jak i osoba początkująca, stawiająca pierwsze kroki na drodze zawodowej związanej z tworzeniem treści.
Artykuł powstał we współpracy z pracuj.pl.