Nie jest tajemnicą, że uciążliwi i nietrzeźwi turyści są zmorą miast, które mają bogatą ofertę kulturalną. Tak jest m.in. w Amsterdamie, do którego zjeżdża się masa Brytyjczyków w wieku od 18 do 35 lat, łaknących mocnych wrażeń w godzinach nocnych. Z tego powodu stolica Holandii uruchomiła kampanię internetową, której przekaz jest skierowany do turystów urządzających niebezpieczne imprezy. Brytyjczykom szukającym „taniego hotelu w sieci „taniego hostelu w Amsterdamie” lub „pubu w Amsterdamie”, automatycznie wyświetla się wideo, które ostrzega przed konsekwencjami nadmiernego picia, zażywania narkotyków i niebezpiecznego zachowywania się na ulicach tego miasta.
Uciążliwi turyści (nie tylko z Wielkiej Brytanii) to też problem polskiego miasta, a mianowicie Krakowa. Turystyka w tym miejscu z pewnością pozytywnie wpływa na gospodarkę i wizerunek miasta, ale także ma swoje negatywne konsekwencje – szczególnie, gdy turyści nadużywają alkoholu i doprowadzają do awantur na ulicach. Władze miasta postanowiły zrobić z tym porządek przed nadchodzącym nowym sezonem turystycznym i poszły w ślady Zakopanego, gdzie radni przyjęli uchwałę ograniczającą dostępność do alkoholu w godzinach nocnych.
Zobacz również
W Krakowie od 1 lipca ma obowiązywać nocny zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych i w sklepach detalicznych. To oznacza, że w tym mieście nie kupimy alkoholu od północy do godziny 5.30 rano. Alkohol będzie wciąż normalnie dostępny w pubach, restauracjach i lokalach.
– Zależy nam na tym, żeby wprowadzone rozwiązania były trwałe. Szukaliśmy kompromisu – mówił wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider. Apelował o uszanowanie proponowanych rozwiązań, na który przystali i sprzedawcy, i mieszkańcy miasta.
Mieszkańcy poparli projekt
Wprowadzenie nowych przepisów poprzedziła ankieta, w której wzięło udział prawie 12 tys. osób. Za ograniczeniem sprzedaży alkoholu opowiedziało się 54,77 proc. pytanych mieszkańców, przeciw było 45,23 proc. respondentów.
Światowy Dzień Książki 2025. Marketerzy polecają swoje ulubione lektury
Mieszkańcy dostrzegli problem w sklepach oferujących całodobową sprzedaż alkoholu – na terenie Krakowa było takich punktów ok. 300 (20 proc.). Krakowianie, liczą na to, że nowy zakaz zwiększy bezpieczeństwo w ich mieście i wpłynie na ograniczenie głośnych imprez w apartamentach.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Drugie podejście do wprowadzenia zakazu
Co ciekawe, Kraków próbował już ograniczyć sprzedaż alkoholu w 2018 roku. Wówczas Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w dzielnicy Stare Miasto, ale przepisy te nie weszły w życie ponieważ 15 listopada 2018 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wstrzymał wykonanie uchwały, a 15 stycznia 2019 r. stwierdził jej nieważność. Teraz jednak miasto zamierza trzymać się zakazu, który będzie obejmować cały teren Krakowa.
Do tej pory ograniczenia w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych wprowadziły m.in. Katowice, Poznań, Wrocław, Zakopane, Skawina. Już teraz wiadomo, że w tych miastach wzrosło bezpieczeństwo i spadła liczby interwencji policyjnych.
PS Kiedy reklama alkoholu jest legalna?
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nakłada liczne ograniczenia w zakresie reklamy trunków. Jakie konsekwencje może nieść za sobą naruszenie zakazu reklamy alkoholu?
PS 2 City breaki i wellbeing to coraz popularniejsze trendy w turystyce (podcast)
eSky.pl to platforma do organizacji tanich lotów, city breaków i wakacji. W NowyMarketing Podcast rozmawiamy z Ingą Wawrzyniak-Gacek i Katarzyną Hauton o tym, jak zmieniły się potrzeby i oczekiwania klientów.