fot. flickr
Ponad tydzień temu, Elon Musk, właściciel X, zamieścił wpis, w którym przyznał rację jednemu z użytkowników, że żydowskie społeczności wspierają nienawiść wobec przedstawicieli białej rasy. Po opublikowaniu komentarza, amerykańscy rabini zwrócili się z prośbą do Apple’a, Google’a, Amazona oraz Disney’a o wycofanie reklam z serwisu.
Zobacz również
Reklamy wstrzymała również spółka technologiczna IMB po zapoznaniu się z raportem, z którego wynika, że reklamy firmy były umieszczane obok antysemickich treści.
– IBM ma zerową tolerancję dla mowy nienawiści i dyskryminacji, dlatego natychmiast zawiesiliśmy wszystkie reklamy w X do czasu zbadania tej całkowicie niedopuszczalnej sytuacji – poinformował rzecznik firmy IBM.
Oprócz wyżej wymienionych marek, z reklam na X wycofały się: Paramount Global, Discovery, Warner Bros, NBC Universal, Sony Pictures oraz wytwórnia filmowa Lionsgate. Ponadto, reklamy wstrzymała również Komisja Europejska, która wyraziła obawy z powodu rozprzestrzeniania się dezinformacji.
Poznaj Cropink – szybko i prosto twórz reklamy produktowe. Uwolnij Twoją kreatywność
Problemy z weryfikacją treści
Organizacja Media Matters for America opublikowała raport, z którego wynika, że serwis X nie blokuje treści, będących np. pozytywnym komentarzem o Adolfie Hitlerze. W popularnym serwisie można napotkać także treści zaprzeczające holokaustowi czy pozytywne memy na temat narodowego socjalizmu.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Ponadto, portal X nie radzi sobie z wysypem postów, które szerzą dezinformację odnośnie wojny Izraela z Hamasem. Badacze z CCDH wykorzystali system raportowania do oznaczenia 200 postów, które zostały napisane od czasu ataku Hamasu na Izrael, czyli 7 października. W serwisie znaleziono posty zawierające islamofobię, antysemityzm i promujące nienawiść wobec Palestyńczyków.
Przedstawiciele portalu oświadczyli, że wyciągają konsekwencje wobec przypadków dyskryminacji i antysemityzmu.
– Jak powiedziałem na początku tego tygodnia, „dekolonizacja”, „od rzeki do morza” i podobne eufemizmy koniecznie implikują ludobójstwo. Wyraźne nawoływania do skrajnej przemocy są sprzeczne z naszymi warunkami korzystania z usługi i będą skutkować zawieszeniem – napisał na Twitterze Elon Musk.
– X niezwykle jasno wyraził się o naszych wysiłkach na rzecz zwalczania antysemityzmu i dyskryminacji. Absolutnie nie ma na to miejsca nigdzie na świecie – napisała Linda Yaccarino, Dyrektor Generalna X.
Źródło: screen X
X traci przychody
Szacunki Insider Intelligence z października br. wskazywały, że przychody X z reklam spadną o 54 proc. (do 1,89 mld dolarów w całym 2023 roku). W zeszłym roku przychody wyniosły 4,12 mld dolarów. Według analityków, tak duży spadek jest spowodowany reakcją na konta, które szerzą dezinformację, a także zwalnianiem większości pracowników (w tym inżynierów odpowiadających za moderację).
Portal zaczął tracić przychody już wcześniej, kiedy Elon Musk został jego właścicielem. Zmieniła się wtedy polityka platformy, co doprowadziło do odpływu wielu reklamodawców.
Co będzie dalej?
Linda Yaccarino stara się odzyskać wcześniejszych reklamodawców, którzy po zmianie właściciela X wstrzymali swoje reklamy. Teraz platforma oświadczyła, że na treściach propagujących nienawiść nie będzie można już zarabiać.
Na konferencji Vox Media’s Code, Linda Yaccarino powiedziała, X ma się stać bardziej rentowny już na początku 2024 roku. Dodała, że 90 proc. ze 100 najlepszych reklamodawców wróciło w przeciągu ostatnich 12 tygodni.
– Teraz, gdy zanurzyłam się w biznesie i mamy dobre spojrzenie na to, co jest przewidywalne, to, co nadchodzi, to to, że na początku 2024 roku będziemy osiągać zyski – powiedziała Yaccarino.
PS Elon Musk podniósł ceny pakietów X. „To są za duże stawki”
Właściciel X postanowił podnieść ceny pakietów Premium na swoim portalu społecznościowym. Najtańszy pakiet ma kosztować 175 zł rocznie, a droższe opcje nawet więcej niż 1000 zł. Wyższe ceny za pakiety na X spotkały się z krytyką ze strony publicystów i dziennikarzy.
PS2 Elon Musk uruchamia nowego chatbota AI „Grok”. Ma konkurować z ChatemGPT
To nie pierwszy raz, kiedy właściciel X zaskakuje internautów. Tym razem, portal oficjalnie wkracza na nowy poziom udogodnień w zakresie sztucznej inteligencji.