Badanie „Jak Polacy biorą leki” przeprowadzone przez Millward Brown dla spółki Pharma Partner wskazało pilną potrzebę edukacji Polaków w zakresie racjonalnego korzystania z terapii lekowych. Zdecydowana większość Polaków kupowała w ostatnim roku leki – również te na receptę. Alarmujący jest jednak fakt, że około połowie badanych osób zdarzyła się sytuacja, nie wykupienia wszystkich przepisanych przez lekarza specyfików.
– Polacy niestety mają tendencję do rezygnowania z części lub całości terapii przepisanej przez lekarzy. Często z posiadanej recepty wykupują tylko jeden, dwa leki. Powody są prozaiczne – koszt preparatów lub ich brak w konkretnej aptece – powiedział dr n. med. Krzysztof Kuszewski, Kierownik Zakładu Organizacji i Ekonomiki Ochrony Zdrowia oraz Szpitalnictwa w NIZP-PZH.
Zobacz również
Około trzem czwartym badanych zdarzyło się kupować tańsze zamienniki przepisanych leków, ale tylko 21 proc. zamienniki kupuje często. Prawie połowa osób, które nie zdecydowały się na zakup zamienników leków, tłumaczy swoją decyzję brakiem wiedzy. Aż 60 proc. osób młodych deklaruje, że nie wie o istnieniu zamienników. Jak ocenił Michał Andrejczuk, research manager w firmie Millward Brown, głównym powodem niskiej częstotliwości kupowania tańszych zamienników jest brak odpowiedniej wiedzy wśród Polaków – nie są pewni czy zamiennik działa tak samo jak lek przepisany, nie są pewni jego jakości albo w ogóle nie wiedzą o istnieniu zamiennika. Rozpowszechnienie wśród Polaków narzędzia pozwalającego zdobyć informacje o zamienniku może znacznie poprawić sytuację niewykupywania kompletu przepisanych leków. Ważne jednak, żeby informacja ta pochodziła z wiarygodnych źródeł. Najczęściej wybieranymi przez badanych źródłami informacji są lekarze, farmaceuci lub ulotki dołączone do danego leku.
Pamiętając, że około połowa sprzedawanych obecnie telefonów to smartfony, naturalnym wydaje się kierunek stworzenia wygodnego rozwiązania mobilnego, które pozwoli zdobyć poszukiwane informacje o lekach i ich zamiennikach, a także zamówić je.
W odpowiedzi na problemy i oczekiwania polskich pacjentów powstała przełomowa aplikacja. Appteka to pierwsze na rynku rozwiązanie, które pozwala na zamawianie i odbieranie leków, zarówno tych na receptę, jak i ogólnodostępnych. Po otrzymaniu recepty od lekarza wystarczy ją sfotografować za pomocą Appteki. Obraz jest automatycznie przesyłany do doświadczonego farmaceuty, który przygotowuje zamówienie. Aplikacja sugeruje też pacjentowi listę dostępnych zamienników, które w wielu przypadkach obniżają koszt terapii. Możliwe jest również uzyskanie informacji na temat poszczególnych leków. Przed sfinalizowaniem zamówienia można jeszcze wybrać leki dostępne bez recepty, suplementy diety oraz kosmetyki. Po 24 godzinach zamówienie jest gotowe do odbioru we wskazanej przez klienta aptece. Pacjent nie musi zatem chodzić dwa razy do apteki lub szukać w wielu miejscach przepisanych przez lekarza preparatów. Co ważne – aplikacja gromadzi historię zrealizowanych zamówień, dzięki czemu pacjent ma pełna kontrolę nad przyjmowanymi lekarstwami.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Dzięki aplikacji Appteka chcemy ułatwić pacjentom zamawianie i odbieranie leków dla siebie i bliskich. Jesteśmy przekonani, że potrzebne są działania, które ułatwią pacjentom orientację w skomplikowanym świecie lekarstw i ich zamienników. Liczymy także, że dzięki aplikacji zwiększy się wiedza pacjentów związana z odpowiednim stosowaniem farmakoterapii – mówi Sylwia Pyśkiewicz, prezes spółki Pharma Partner. Zaplanowaliśmy również kampanię społeczno-edukacyjną „Applikuj leki rozważnie”, której celem będzie wskazanie Polakom korzyści dla zdrowia wynikających ze świadomego stosowania leków.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Według danych TNS Global (grudzień 2012) 23 proc. Polaków korzysta z aplikacji mobilnych na swoich telefonach. Potencjał rynku jest ogromny, gdyż kolejne 27 proc. deklaruje, że jest nimi zainteresowanych i chce zacząć używać. Zestawiając te dane z liczbą aplikacji dostępnych w marketach typu App Store czy Google Play (tylko w tych dwóch jest już dostępnych ponad 1,5 miliona aplikacji), wiadomo już, że tego zjawiska nie tylko nie można ignorować, a wręcz trzeba do niego dołączyć.
Monika Mikowska, specjalistka ds. rozwiązań mobilnych i mobile marketingu uważa, że największe szanse na sukces mają aplikacje użytkowe – dzięki nim możemy szybciej zaspokajać nasze codzienne potrzeby. Do takich aplikacji należy Appteka, która pomaga zamawiać leki. Nie było jeszcze podobnej propozycji na polskim rynku. Wierzę w jej przydatność, widząc, że rozwiązuje problemy, z którymi sama się borykam. Zdarza się, że nie wszystkie przepisane przez lekarza leki są dostępne w aptece. Nie wiem też jak we właściwy sposób dobrać tańsze zamienniki leków, nie wspominając o gromadzeniu historii spożywanych leków – często by mi się przydała, a po prostu nie kolekcjonuję paragonów z aptek. Na te wszystkie problemy odpowiada Appteka. Sprawdzam ceny i zamienniki jeszcze w domu, składam zamówienie, a na drugi dzień po prostu je odbieram w wybranej aptece, mając pewność, że wszystko kupiłam i nie przepłaciłam.
Aplikację Appteka można nieodpłatnie pobrać na smartfony z systemem operacyjnym Android oraz iOS (iPhone). Szczegółowe informacje na temat aplikacji znajdują się na stronie appteka.eu.