„Sports Illustrated” to mający blisko 70-letnią historię magazyn sportowy, w którym niegdyś można było znaleźć teksty słynnych amerykańskich pisarzy, tj. John Updike czy William Faulkner.
Jak podaje portal Futurism, który jako pierwszy napisał o zaistniałej sytuacji, na stronie internetowej popularnego pisma pojawiały się treści tworzone przez technologię AI, podpisane przez nieistniejących autorów. Jednym z nich był Drew Ortiz, którego zdjęcie pochodziło ze strony sprzedającej komputerowo generowane obrazy.
Zobacz również
Jak się okazuje, podobnych do Ortiza fałszywych autorów było zdecydowanie więcej, a rzekomo tworzone przez nich artykuły, w rzeczywistości będące dziełem AI, zawierały absurdalne wtrącenia. Jeden z fragmentów takiego artykułu przestrzegał na przykład, że stawianie pierwszych kroków w grze w siatkówkę może być trudne, „zwłaszcza bez piłki, którą można by ćwiczyć”.
Artykuły zostały usunięte przez „SI” po tym, jak portal Futurism skierował do redakcji pytania w tej sprawie, na które ostatecznie nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Magazyn sportowy należący do koncernu The Arena Group to nie jedyny, w którym w ostatnim czasie pojawiały się fikcyjne treści. Podobne incydenty miały również miejsce w przypadku takich tytułów, jak CNET i Gizmodo. Buzzfeed w taki sposób publikował przewodniki turystyczne, a jeden z największych dzienników – „USA Today” – relacje z wydarzeń sportowych. Oczywiście, w każdym z wymienionych przypadków, osiągnięte rezultaty były dla wspomnianych mediów kompromitujące. CNET musiał opublikować oficjalne sprostowania, wyjaśniające i poprawiające szereg zaistniałych w publikowanych treściach błędów. Z kolei jeden z dziennikarzy „USA Today”, odnosząc się do opublikowanych w dzienniku sportowych podsumowań stworzonych przez sztuczną inteligencję powiedział, że „są one zawstydzające i nigdy nie powinny były powstać”.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Sztuczna inteligencja, która w ostatnim czasie rozwija się niezwykle dynamicznie, w wielu przypadkach bez wątpienia może być ułatwieniem i stanowić rozwiązanie dla niektórych problemów, ale nie zmienia to faktu, że stosowana w niewłaściwy sposób, co pokazuje przykład „Sports Illustrated”, może negatywnie wpływać na renomę budowaną przez długie lata.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS OpenAI pozwane przez Nowojorska Gildię Pisarzy. Sztuczna inteligencja wykorzystywana do treningu narzędzia ChatGPT
Szykuje się batalia pomiędzy sztuczną inteligencją a organizacją zrzeszającą amerykańskich pisarzy. Oskarża ona OpenAI o wykorzystywanie fragmentów książek do ulepszania systemu bez zgody twórców.
PS2 OpenAi i Microsoft z pozwem za naruszenie praw autorskich
OpenAi i Microsoft zostały pozwane za nielegalne korzystanie z dzieł literatury faktu na potrzeby szkolenia modeli sztucznej inteligencji, które leżą m.in. u podstaw takich narzędzi jak ChatGPT.