Revolut Bank ogłosił start pierwszej, stworzonej w pełni lokalnie, kampanii reklamowej „Bank ludzi Revolutnych”. Wspólnie z Julią Wieniawą, pierwszą ambasadorką banku w Polsce, zachęca Polaków, by byli rezolutni (revolutni) w każdej sytuacji, w biznesie, w podróży, w kontaktach z ludźmi, by dbali o finanse i sięgali po sukces. W finałowej scenie kampanii pojawia też przyjaciel Julii, o imieniu Bowie.
Zobacz również
Kim jest osoba rezolutna?
To osoba zaradna, bystra i śmiała w kontaktach z ludźmi. Pomysłowa, pewna siebie, potrafi znaleźć sprytne rozwiązanie w każdej sytuacji. Podejmuje wyzwania, nie boi się, jest błyskotliwa. Tacy właśnie są Polacy i tacy są klienci Revolut. Szukają nowych rozwiązań i znajdują je. Potrafią skorzystać z innowacyjnych funkcji aplikacji w telefonie, by załatwić różne sprawy – wymienić pieniądze na inną walutę, zrobić bezpłatny przelew za granicę, dzielić się wydatkami z bliskimi i zamrozić kartę gdy przepadnie gdzieś jak kamień w wodę.
Revolut z Julią Wieniawą
Jedną z osób, które podejmują wyzwania, przełamują schematy, pracują na swój sukces i osiągają go, jest Julia Wieniawa. Dlatego, to Julia została Osobą Revolutną Roku i znalazła się na okładce magazynu „Czas”. Tak zaczyna się pierwsza scena kampanii reklamowej Revolut Bank. W kolejnych ujęciach widać jak bohaterka radzi sobie w wielu sytuacjach z pomocą aplikacji.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Hasłem kampanii, skierowanej do osób, które nie korzystają jeszcze z konta, karty i aplikacji banku, jest „dołącz do banku ludzi Revolutnych”.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Chcemy, aby każdy posiadacz konta bankowego w tradycyjnym polskim banku korzystał także z drugiego konta – w Revolut. Dzięki temu, nie tracąc niczego, będzie mógł czerpać z dodatkowych benefitów Revolut, których nie znajdzie w żadnym tradycyjnym banku. Są też osoby, które korzystają z Revolut jako swojego głównego konta na co dzień, z tego także bardzo się cieszymy – podkreśla Wiktor Stopa, Head of Growth w Revolut.
– Polska to nasz trzeci największy na świecie rynek, z potencjałem do dalszego wzrostu. Revolut rozwija się nad Wisłą wielokierunkowo – rośnie liczba kont dla firm, dla klientów indywidualnych, dla dzieci, współdzielonych i inwestycyjnych. Od oficjalnego wejścia Revolut do Polski minęło 6 lat nieprzerwanego wzrostu. Czas jednak dotrzeć do nowych grup odbiorców i dlatego pomysł na lokalny format kampanii – dodał Wiktor Stopa.
– Od ponad roku rozwijamy współpracę z polskimi twórcami, którzy wyróżniają się na tle innych krajów jakościowymi produkcjami i wierną publiką. Działania te zapewniają nam dotarcie do młodych odbiorców i digital natives, ale nie tylko. Na jesieni testowaliśmy pierwszy raz w Polsce kampanię ATL, był to format globalny. Dziś robimy kolejny krok i ruszamy z pierwszą kampanią lokalną. Współtworzymy ją z zespołem agencji Rozgłos oraz Przestrzeń. Cieszymy się też z nawiązania współpracy z Julią Wieniawą, która swoją determinacją, rezolutnością i wszechstronnością idealnie reprezentuje naszą platformę kreatywną. Kampania jest z przymrużeniem oka i mamy nadzieję, że odbiorcy będą się bawić przy niej tak dobrze, jak my przy realizacji spotów – powiedziała Zoe Gralińska-Sakai, Creative Marketing Manager CEE w Revolut.
– Bohaterka spotów opowiada jak radzi sobie w różnych sytuacjach przy pomocy sprytnych funkcji Revolut – w podróży, przy wydatkach współdzielonych z bliskimi, w zapewnieniu bezpieczeństwa karcie, gdy się gdzieś zapodzieje. Na koniec zaprasza do dołączenia do społeczności osób Revolutnych – dodaje Zoe Gralińska-Sakai.
Kampania opowiada zarówno o innowacyjnych usługach, życiowych sytuacjach, w których one się przydają, jak i o zaufaniu, które Revolut Bank zdobył u 30 milionów klientów w Europie.
Zdjęcia: mat. pras.