grafika: fotolia.pl
- kreatywność
- wyczucie
- przytomność umysłu
- trzeźwe myślenie
- szaleństwo
- zaplanowana elastyczność w swojej pasji
- inteligencja społeczna
- bycie szamanem
- erudycja
- myślenie analityczne i strategiczne
- elastyczność połączona z otwartym, analitycznym umysłem
- otwartość
- odwaga
- przebojowość (zaraźliwa przebojowość)
- nowoczesność
- responsywność
- chęć do ciągłego rozwoju
- kontrolowana głupota
- pasja
- umiejętność stosowania narzędzi automatyzujących jego pracę, w taki sposób, żeby odbiorcy czuli się personalnie traktowani, a czas zaoszczędzony w ten sposób mógł poświęcić na bycie superstar
- wiara w użytkowników
- multitaskowość
- misiaczkowatość (Superstar, nawet ten najtwardszy, musi kruszyć serca, wzbudzać najszlachetniejsze uczucia, a te najbardziej potulne motywują ludzi do utożsamiania się z wielkimi ideami i pobudzają do aktywności. Misiaczkowatość to coś, co sprawiło że za Bonapartem poszły tysiące ( w końcu ze względu na wzrost, kobiety mawiały że był słodki jak misiu), to coś co da moralny imperatyw internetowym hejterom, by nie krzywdzić fanpage na którym przejawia się owa misiaczkowatość.)
- bycie megaogarniaczem nowych trendów
- sympatia do ludzi
Zwycięskie odpowiedzi w całości:
Zobacz również
Najważniejsza cecha Social Media SuperStar?? To WYCZUCIE! Wyczucie jest połączeniem wielu innych cech i umiejętności. A co dokładniej mam na myśli? Wyczucie to umiejętność trafiania w punkt, tak aby być zabawnym, ale nie śmiesznym (lub ośmieszającym), być inteligentnym, ale nie przemądrzałym, aby do swojego rozmówcy umieć podejść na luzie, ale z należytym szacunkiem, itp. Mogłabym tak długo wymieniać, jednak aby mieć wyczucie, należy z uwagą i zrozumieniem słuchać (czytać) i rozmawiać z ludźmi w social mediach.
Aga O.
Social Media SuperStar powinien być zwierzęciem społecznym. Być niczym pająk, bo sieć to jego naturalne środowisko. Niczym żurawie tworzące klucz do rozwiązania problemów wysokich lotów. Niczym pszczoła, która z mozołem pracuje na rzecz swojej społeczności, doskonale ją rozumiejąc i będąc jej oddana. Jak bocian – zawsze wierny…swoim klientom. Jak pantera – zgrabnie przeskakująca z tematu na temat, kiedy trzeba ze spokojem, ale także umiejąca drapieżnie zażegnać kryzys. Niczym sowa, potrafiąca bardzo szczegółowo wsłuchać się w głos rynku. Jak lew – mądrze ujarzmiający internetową dżunglę.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Justyna B.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Więcej informacji o wydarzeniu Social Media Convent >>>