Czy istnieje idealny cold mail, na który każdy odpisuje?

fot. depositphotos.com

Jak sprawdzić, czy wyniki moich kampanii są dobre? No i najważniejsze: Czy istnieje ta jedna, unikalna treść, na którą każdy odpowie?

Jeśli kiedykolwiek zadałeś sobie chodź jedno z tych pytań, myślę, że ten artykuł jest dla Ciebie. Jeśli chcesz prostej i szybkiej odpowiedzi na pytanie z tytułu, brzmi ona nie. Dlaczego? Czy spotkałeś kiedyś śrubokręt odkręcający każdą śrubkę? Nie, ponieważ żeby coś było skutecznym narzędziem, musi być idealnie dobrane do konkretnej sytuacji.

W internecie znajdziesz dziesiątki szablonów cold maili, czy warto z nich korzystać? Tak, ale nie na zasadzie kopiuj, wklej, a jedynie używając ich jako inspiracji. Mam dla Ciebie wskazówki, jak stworzyć treść zimną jak góra lodowa, ale sprzedającą się jak ciepłe bułeczki.

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

Uporządkujmy je w punkty:

#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach

1. Poznaj swojego potencjalnego klienta

Czym zajmuje się firma? Kim jest osoba, do której piszesz? Co je na śniadanie i jaki ma rozmiar buta?

Przeanalizuj dokładnie stronę swojego potencjalnego klienta, przejrzyj firmowe social media i poszukaj artykułów branżowych. Z jakich powodów ma wybrać konkretnie Ciebie? Oferujesz coś, czego nie ma nikt inny?

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

2. Interesujący temat, obok którego nie można przejść niewzruszenie

Czy gdybym zatytułowała ten artykuł „Idealna treść cold maila, działa za każdym razem”, kliknąłbyś w niego? Tak samo działają tytuły maili. Prostym przykładem może być e-commerce. Wyobraź sobie, że dostajesz 2 maile z księgarni:

A: Mistrz znowu w grze, utrzymasz jego tempo?

B: Kolejna powieść Stephena Kinga w sprzedaży.

Który z nich poruszy Cię na tyle, żeby do niego zajrzeć?

3. Powitanie, rozwinięcie, zakończenie

Dzień dobry, nazywam się Myszka Miki i chciałbym zaoferować Ci dziś niesamowitą wycieczkę do bajecznej krainy…

Nie, nie i jeszcze raz nie. Pisząc którykolwiek z akapitów, musisz zapamiętać najważniejsze: Cold mail nie jest ofertą handlową. Czy akwizytor wyważa Twoje drzwi, kiedy chce Ci coś sprzedać? Nie, więc dlaczego Ty nie czekasz na zaproszenie klienta? Zarówno treść, jak i temat powinny być pozbawione typowych cech sprzedaży. Na moment zapomnij, że w słowniku występują takie słowa jak oferować, czy proponować.

Akapit 1: Przywitaj się profesjonalnie, napisz, dlaczego się z nim kontaktujesz, skąd masz jego dane. Może były dostępne na stronie lub znalazłeś je w social media? A może mieliście okazję się poznać na bankiecie lub przy okazji konferencji branżowej?

Akapit 2 i 3: Zadaj pytania, pytaj o branże swojego klienta, o jego problemy, o jego codzienność. Nie odpowiadaj sam sobie. Opowiedz o tym, jak pomogłeś innym, podobnym klientom z takim problemem. Przedstaw wizytówkę swojej firmy w jednym zdaniu. Może ono zaczynać się na przykład tak: “Jako X zajmujemy się..”.

Akapit 4: Zapytaj o możliwość spotkania i pożegnaj się. Nie bądź natarczywy, bądź uprzejmy i wyraź zrozumienie dla tak zajętej osoby, jaką jest Twój potencjalny klient.

4. Część techniczna

– Zawsze wysyłaj cold maile przez system, który pozwoli Ci monitorować ich skuteczność. Tak, dobre systemy są płatne, ale wszystkie mają wersje testowe, załóż konto, zapoznaj się z narzędziem i zdecyduj, czy jest ono dla Ciebie.

– Częstotliwość: Nie pisz codziennie! Czy Ty zawsze odpisujesz tego samego dnia na maile? Daj swojemu potencjalnemu klientowi kilka dni na zapoznanie się z treścią, przeanalizowanie, czy chce nawiązać z Tobą kontakt.

– Ilość: Zakończ wysyłkę po 3 – 4 wiadomościach. Sam pewnie nie chciałbyś dostawać więcej.

– Pamiętaj o tym, aby treść była krótka, chwytliwa, a cold mail był pozbawiony grafik. Nie wysyłasz newslettera. Twoje logo może znaleźć się w stopce, ale nie na górze wiadomości.

5. Profesjonaliści

Przygotowanie dobrej kampanii zajmuje miesiąc. Tak, to nie jest żart. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i sam oceń, czy masz czas i zasoby, aby wykonać taką pracę wewnętrznie. Pamiętaj, że nie zawsze chęć zatrzymania wszystkiego „u siebie” to dobry wybór. Twój specjalista ds. marketingu, który od 10 lat tworzy piękne kampanie z plakatami i ulotkami, wcale nie musi umieć napisać dobrego cold maila. Wręcz przeciwnie, treści wychodzące spod ręki osób na co dzień zajmujących się marketingiem często są zbyt reklamowe, co może przynieść więcej szkód niż korzyści.

Przepalenie targetu to bardzo częsta przypadłość osób stawiających pierwsze kroki w cold mailach. Jeśli nie jesteś pewien czy dasz radę, oddaj swoją kampanię w ręce profesjonalistów. Na rynku są firmy, które znają ten temat, przejrzyj ich case study na stronie. Może znasz jakiegoś ich klienta? Ktoś ostatnio Ci ich polecił? Zadzwoń do handlowca, porozmawiaj. Nie jesteś pewny? Poproś o rozmowę z osobą, która miałaby zajmować się Twoją kampanią, być może ona rozwieje Twoje wątpliwości.

Pamiętaj, że sama treść maila to tylko 60% skuteczności całej kampanii. Aby wygrać na tym zimnym marketingowym polu, musisz zadbać o całość: treść, tytuł, doskonale przygotowana baza adresatów, a nawet adres skrzynki, z której wysyłasz wiadomości.

Mam nadzieję, że ten artykuł sprawi, że zasypią Cię same gorące leady. Powodzenia!