Czy serwisy społecznościowe zastąpią portale randkowe? – infografika Gemius

Po etapie kompletnego zauroczenia serwisami randkowymi przyszedł czas na zmianę oblicza współczesnego Kupidyna. Być może internauci coraz częściej zamiast szukać drugiej połówki na portalach randkowych wolą przyglądać się „z ukrycia” profilom potencjalnych partnerów w serwisach społecznościowych.
O autorze
2 min czytania 2012-12-03

Niemal 13% internautów życiowego partnera lub chwilowej rozrywki szuka w serwisach randkowych, ale portale z tej kategorii stopniowo tracą zainteresowanie użytkowników. Wyniki badania Megapanel PBI/Gemius za ostatnie półrocze pokazują, że liczba odwiedzających serwisy randkowe z miesiąca na miesiąc maleje. We wrześniu portale zgrupowane w podkategorii „Randki” zgromadziły 2,5 mln realnych użytkowników, co oznacza spadek o 1,3 mln RU względem stycznia tego roku. Co sprawia, że internauci nie odwiedzają już tak ochoczo tego typu serwisów?

Bazując na wynikach badania gemiusProfile obserwujemy, że wraz z malejącym zainteresowaniem portalami randkowymi, powiększa się grono użytkowników serwisów społecznościowych. Możemy zatem przypuszczać, że część e-randkowiczów decyduje się na mniej oczywiste formy poszukiwania partnera, w tym na przykład obecność w social media.

Z drugiej strony – żyjemy szybko i intensywnie – co przekłada się także na relacje intymne. Rosnące zainteresowanie serwisami oferującymi randki bez zobowiązań, zwane „casual dating” zdaje się ten trend potwierdzać. Podczas gdy witryny randkowe odnotowują spadki, wyniki dla tych portali utrzymują się na stabilnym poziomie.

Kto zatem chętniej i częściej r@ndkuje w sieci?

Do przeglądania serwisów randkowych przyznało się 34% internautów, ankietowanych w ramach badania zrealizowanego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych w listopadzie b.r. Z nowoczesnych sposobów poszukiwania partnera korzystają częściej mężczyźni niż kobiety: 40% internautów i 27% internautek. Amatorami e-randek są głównie osoby w wieku 25-34 (42% ankietowanych) oraz 19-24 (37% ankietowanych).

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

O ile do samego faktu przeglądania portali towarzyskich przyznają się częściej mężczyźni, nawiązywanie kontaktów za ich pośrednictwem zdaje się być domeną kobiet. Aktywne poszukiwania drugiej połówki w serwisach randkowych i posiadanie konta na jednym z nich zadeklarowała niemal 1/5 ankietowanych przedstawicielek płci pięknej. Dla porównania, jedynie 15% mężczyzn uczestniczących w badaniu kontaktowało się kiedykolwiek za pośrednictwem portali e-randkowych. Mimo niskiego zainteresowania internautów poszukiwaniem partnera w serwisach tego typu, 27% badanych przyznaje, że posiada lub posiadała konto, w którymś z portali randkowych.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Jak pokazuje badanie IIBR oddanie się w ręce matematycznego algorytmu doboru życiowego partnera przekonuje jedynie niewielką część internautów. Aktywne e-randkowanie to zdecydowanie skuteczny sposób znalezienia drugiej połówki zdaniem zaledwie 7% badanych. Ale już ponad jedna piąta internautów pozytywnie ocenia możliwości jakie dają serwisy randkowe i uznaje portale tego typu za raczej skuteczny sposób poszukiwania partnera.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Internet staje się dla wielu nieodłącznym elementem codziennego życia. Korzystamy z niego poza pracą, w czasie wolnym. Coraz częściej za jego pomocą dokonujemy zakupów, kontaktujemy się ze znajomymi, śledzimy codzienne informacje. Spadek zainteresowania portalami randkowymi nie oznacza jednak, że po etapie totalnej fascynacji możliwością poszukiwania partnera przez internet powracamy do tradycyjnych metod. Zmienia się po prostu oblicze współczesnego Kupidyna. Dynamicznie w siłę rosną serwisy społecznościowe, które w pewnym sensie stają się atrakcyjną alternatywą dla obecności na portalach randkowych. Z „ery oczywistości”, kiedy obecność w serwisach randkowych równała się desperackiemu poszukiwaniu życiowego partnera, przechodzimy do czasów kiedy internauci preferują mniej zobowiązujące formy nawiązywania e-znajomości.