Display Chat Bot to format stanowiący połączenie możliwości, jakie oferuje kampania display, stosowana przez reklamodawców mających na celu odpowiednie dotarcie ze swoją ofertą do określonych grup konsumentów z szerokim wachlarzem funkcji, które posiadają współczesne komunikatory, np. reakcji i interakcji w czasie rzeczywistym, co oznacza, że użytkownik otrzymuje w trakcie rozmowy natychmiastową odpowiedź. To między innymi dzięki nim, a także dzięki sprawnie rozwijającym się social mediom, odbiorcy przyzwyczajeni są do bycia na bieżąco, otrzymywania informacji „tu i teraz”.
– Display Chat Bot jest pierwszym na świecie produktem reklamowym, który łączy zalety reklamy online, takie jak możliwość targetowania, dostosowanie formatu do mobile i desktop, różnorodność kreacji czy przekierowanie na landing page z funkcjonalnością chatbota, czyli – szybkim udzielaniem informacji, minimalizacją dystansu między konsumentem, a marką oraz skróconą ścieżką zakupową. Działanie Display Chat Bot polega na tym, że użytkownik dostrzega kreację, a dostępny w niej komunikator wchodzi z nim w dialog i przedstawia dany produkt lub usługę. W przypadku, gdy odbiorca jest zainteresowany dokonaniem zakupu, komunikator udostępnia mu odpowiedni link – wyjaśnia Joanna Sakowska, key account manager w Open Mobi.
Zobacz również
Odpowiednio zaprojektowany bot, czyli wirtualny konsultant, realizuje scenariusze komunikacji, które zostały wcześniej precyzyjnie opracowane wspólnie z klientem – odpowiada na pytania użytkowników i sugeruje trafne rozwiązania. Co więcej, konsultant marki może również dodawać odpowiedzi na bieżąco, a nowe komunikaty stają się wtedy integralną częścią scenariuszy rozmów z botem.
– Komunikacja poprzez chatbota umożliwia sprawny przepływ informacji pomiędzy komunikatorem dostępnym w aplikacji a użytkownikiem. Dzięki temu odbiorca otrzymuje odpowiedź w tym samym czasie, w którym zadał pytanie. Łatwa i szybka komunikacja pozytywnie wpływa na relację między konsumentem a marką. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni do kontaktu telefonicznego czy wysyłania e-maili z pytaniem o produkt. To wszystko zajmowało stosunkowo dużo czasu i wydłużało proces zakupu – mówi Marek Naruszewicz, sales director w Open Mobi.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce