Dlaczego i jak dbać o czystość bazy mailingowej

Dlaczego i jak dbać o czystość bazy mailingowej
Bardzo częstym błędem w działaniach z zakresu e-mail marketingu jest skupianie się na wielkości, a nie na jakości bazy subskrybentów. Podobnie jak na Facebooku dla wielu liczy się jedynie liczba fanów, a nie ich zaangażowanie, tak i tu, zamiast patrzeć na aktywność subskrybentów...
O autorze
2 min czytania 2017-03-07

…patrzymy na ich ilość. Firmy, zamiast inwestować swoje zasoby (czas i pieniądze) w dbanie o tzw. czystość bazy subskrypcyjnej, inwestują wszystko w generowanie leadów i budowanie listy odbiorców. W tym artykule chcę Ci pokazać, dlaczego to nie wielkość, a jakość bazy newslettera ma znaczenie. Ponadto przedstawię Ci sposoby dbania o czystość bazy subskrypcyjnej i mądre jej budowanie.

Czym jest czystość bazy mailingowej?

Budując bazę odbiorców naszego newslettera, zwracamy zwykle uwagę tylko na liczbę nowo pozyskanych adresów, tempo ich przyrostu oraz ilość wypisanych subskrybentów.

Z kolei analizując skuteczność naszych mailingów, poprawiając wskaźniki e-mail marketingowe (otwieralność wiadomości OR czy ich klikalność CTR) optymalizujemy głównie takie rzeczy jak temat wiadomości czy treść przycisku wzywającego do działania (CTA).

W momencie, gdy statystyki naszych wysyłek ulegają pogorszeniu lub stają w miejscu przy powiększającej się bazie zapominamy, że przyczyną tego mogą być tzw. odbicia twarde. Z odbiciami twardymi mamy do czynienia wtedy, gdy wiadomość z jakiś względów nie może zostać dostarczona na dany adres e-mail. Przyczyną tego może być błędny adres lub też sytuacja, gdy dana skrzynka już nie istnieje. I tu dochodzimy do czystości bazy mailingowej, która polega na usuwaniu takich błędnych lub nieistniejących adresów.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Dlaczego czystość bazy jest tak istotna?

Prawidłowe zarządzanie bazą subskrypcyjną, a w tym usuwanie odbitych lub od dawna nieaktywnych adresów e-mail pozwoli Ci:

  • poprawić dostarczalność wiadomości i reputację IP nadawcy,
  • przechodzić weryfikację przez filtry antyspamowe, przez co nie będziesz wpadał do spamu
  • uniknąć wysyłki na tzw. spamtrapy, które mogą zablokować Twoje kampanie
  • zaoszczędzić pieniądze na systemie e-mail marketingowym, w których bardzo często płacisz za ilość wysłanych wiadomości lub wielkość bazy,
  • uwiarygodnić statystyki Twoich kampanii, które są zaburzone przez nieprawidłowe i nieaktywne adresy.

Jak dbać o czystość bazy subskrypcyjnej?

Większość systemów do masowej wysyłki wiadomości ułatwia dbanie o higienę bazy mailingowej, gdyż im także zależy na dobrej dostarczalności i reputacji nadawcy. W systemach tych w prosty sposób można wyodrębnić odbite adresy, a także te oznaczone jako spam.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Poprzez dbanie o czystość bazy subskrypcyjnej mam na myśli:

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się
  • stosowanie DOI (double opt-in) przy zapisie do newslettera – jest to praktyka, która wymaga potwierdzenia zapisu przez nowego subskrybenta. Odbywa się to poprzez wysłanie wiadomości weryfikacyjnej ze specjalnym linkiem, w który należy kliknąć, aby trafić do bazy.
  • usuwanie odbić twardych, czyli tych adresów, które są błędne lub już nie istnieją,
  • monitorowanie odbić miękkich, czyli takich, na które tymczasowo nie są dostarczane wiadomości,
  • usuwanie adresów, które oznaczyły wysyłkę jako spam,
  • działania reaktywacyjne nieaktywnych, ale wyglądających prawidłowo adresów,
  • wydzielanie z bazy adresów, które nie zweryfikowały zapisu do newslettera.

Mam nadzieję, że już wiesz, dlaczego warto skupiać się nie tylko na ilości adresów e-mail, ale także na ich jakości. Jak widzisz, nie jest to trudne, a przynosi wiele korzyści. Warto stosować się od samego początku tworzenia bazy do tych kilku wymienionych zasad, by potem mieć mniej do sprzątania i nie ryzykować pogorszeniu reputacji IP.