Dobry sąsiad – lepsza marka

Dobry sąsiad – lepsza marka
Najbliższe otoczenie i interesariusze, których mamy dosłownie i w przenośni za naszym płotem, to odbiorcy, o których powinniśmy pamiętać w naszych działaniach komunikacyjnych. Bycie dobrym sąsiadem procentuje, szczególnie w najbardziej niespodziewanych momentach. Bo przecież dobry sąsiad to skarb.
O autorze
2 min czytania 2016-06-20

Budowanie autentycznych relacji ze społecznością, w której funkcjonuje marka to dzisiaj jedno z podstawowych wyzwań, jakie stoi nie tylko przed zespołami odpowiedzialnymi za PR, czy komunikację, ale także za społeczną odpowiedzialność biznesu. Bardzo często patrzymy na tego rodzaju wyzwania głównie z perspektywy sponsoringowej. To znaczy wspieramy finansowo lokalne inicjatywy, czasami angażujemy w nie jakiegoś przedstawiciela naszej firmy i w zasadzie na tym często kończy się nasza aktywność. Wbrew pozorom można jednak postawić na zdecydowanie szersze działania, które nie tylko pomogą w zrealizowaniu jakiegoś lokalnego celu, ale też będą wspierać realizację konkretnych celów biznesowych.

Bądź dostępny

Patrząc z perspektywy ludzkich relacji, dobry sąsiad to taki, który otworzy przed nami drzwi w każdym momencie. Czy to dla nas przyjemnym, czy bardzo trudnym. Dlatego warto doceniać rozwiązania wdrażane przez marki, które patrzą na współpracę lokalną ze zdecydowanie ludzkim obliczem. Chociaż na pierwszy rzut oka trudno w to uwierzyć, to wiele dobrego robi tutaj sektor retailowy. Centra handlowe, do których w coraz większym stopniu, przenosi się spędzanie czasu wolnego potrafią zaczarować nie tylko coraz ciekawszymi wydarzeniami, ale także partycypować w realizacji konkretnych potrzeb społecznych. Dobrym przykładem może być na przykład Factory Wrocław, które włącza się w realizację lokalnego biegu Wrocławska Dycha, udostępniając także swoją przestrzeń oraz wspierając organizację projektu. Można także jak od kilku lat gliwicka Europa Centralna zapraszać na wyjątkowe wydarzenia niedostępne w okolicy, jakim jest darmowe letnie kino samochodowe, którego seans rusza w letnie czwartki po godz. 21:00. Wtedy marka dla odbiorcy staje się nie tylko dostępna.

Rozwiązuj problemy

Dobry sąsiad to taki, który pomoże w potrzebie. Dlatego dzisiaj coraz więcej marek pomaga… Bielska Sfera w czerwcu dzięki akcji prozdrowotnej „Zadbaj o swoje serce”, wspierała mieszkańców Podbeskidzia w uzyskaniu bezpłatnych porad od specjalistów, do których zwyczajowo trzeba stać w długich kolejkach. Wiele wyzwań realizują także fundacje korporacyjne. Od lat Fundacja Rejs Odkrywców, związana z firmą outdoorową JetLine, organizuje niezwykłe rejsy dla młodych ludzi. Z jednej strony mają być podziękowaniem za ich działalność wolontariacką, z drugiej niezwykłą szkołą życia i inspiracji, a także motywatorem, który pomoże w poprawieniu choćby ocen w szkole, czy pokonaniu własnych słabości i samorozwoju.

Nie bój się słuchać

Dialog to dzisiaj jedno z największych i najtrudniejszych wyzwań dla biznesu. Nie chodzi tylko o umiejętność słuchania, ale także rozmowy i wyciągania wniosków. Bardzo często pozorowany dialog może być powodem do narastania konfliktów społecznych, czy budowania negatywnego wizerunku marki. Sama rozmowa i wysłuchanie może też doprowadzić do bardzo konkretnych zmian w obszarze produktów, czy chociażby tak istotnych kwestii jak obsługa klienta. Prowadząc dialog, tak naprawdę zyskujemy. Pomagamy wzajemnie w zrozumieniu swoich oczekiwań. Dla marki to przede wszystkim okazja do tego, aby jeszcze lepiej zrozumieć potrzeby interesariuszy.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Dobry sąsiad to dzisiaj dla wielu marek jedno z haseł wykorzystywanych w komunikacji marketingowej. Warto jednak zadbać, aby w czasach autentycznego budowania działań społecznie odpowiedzialnych, nie stanowiło tylko czczej obietnicy. Bo dobry sąsiad nie powinien być wydmuszką, tylko rzeczywistym sojusznikiem, który pomaga w budowaniu codzienność z różnych perspektyw.

Słuchaj podcastu NowyMarketing