Upoluj bilet na AI Manager Day 2025 [KONKURS]

Upoluj bilet na AI Manager Day 2025 [KONKURS]

Upoluj bilet na AI Manager Day 2025 [KONKURS]

Chcesz wdrażać AI w swojej firmie z głową, a nie z chaosu? Szukasz realnych przykładów, sprawdzonych narzędzi i praktycznej wiedzy od tych, którzy naprawdę to robią? Weź udział w konkursie i wygraj wejściówkę na AI Manager Day 2025.

SZCZEGÓŁY

Employer branding zaczyna się od ludzi

Employer branding zaczyna się od ludzi
Co zrobić, kiedy dobry pracownik chce odejść? Pracodawcy ostatnio coraz częściej mówią: dać awans. I to nawet wtedy, gdy jest to awans przedwczesny. Firmy reagują z opóźnieniem, choć mogłyby zadbać o profilaktykę i częściej mierzyć zaangażowanie pracowników.
O autorze
4 min czytania 2018-01-09

fot. unsplash.com

I zainwestować w najlepszą kampanię employer brandingową – w swoich pracowników.

Pewnie znasz to z doświadczenia – wielu z nas było w podobnej sytuacji. W ostatnim czasie firmy bardziej niż jeszcze kilka lat temu obawiają się odejścia pracowników, bo borykają się z problemem niedoboru specjalistów. Skupiają się przy tym na łagodzeniu objawów, zamiast na likwidowaniu przyczyn. I zapominają o złotej zasadzie zaczerpniętej z medycyny: lepiej zapobiegać niż leczyć. Wciąż w niedostatecznym stopniu monitorują poziom zadowolenia i zaangażowania pracowników.

85% pracowników nie jest zaangażowanych w swoją pracę

Dlaczego badanie zaangażowania jest dziś kluczowe? Zaangażowany pracownik chętniej wykracza poza przypisany mu zakres obowiązków, chce zostać w firmie i staje się kluczem do wprowadzania innowacji i zmian. Taki pracownik wypowiada się również pozytywnie na temat firmy i jest jej najlepszą wizytówką. Z zaangażowaniem pracowników nie jest jednak najlepiej.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Według opublikowanego niedawno raportu Instytutu Gallupa za rok 2017 w skali globalnej jedynie 15% pracowników czuje się w pełni zaangażowanymi w swoją pracę. Co więcej, zaangażowanie, jak wskazuje z kolei Aon Hewitt, spada gwałtownie, niezależnie od branży, już w pierwszych miesiącach od rozpoczęcia pracy w organizacji. Wyniki te mogą okazać się impulsem do wprowadzenia zmian na lepsze – również w ramach budowania wizerunku pracodawcy.

A jednak firmy wciąż doprowadzają do sytuacji, w której w ostatniej chwili są zmuszone zatrzymać wartościowego pracownika. Sięgają wtedy nie tylko po podwyżkę, lecz również po argument niemal ostateczny – przedwczesny awans.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Ma to swoje odbicie w danych. Według najnowszej, dwudziestej dziewiątej, edycji Monitora Rynku Pracy przygotowanego przez Instytut Badawczy Randstad odsetek osób zmieniających pracę spadł w Polsce przez ostatni kwartał z 27% do 20%, czyli do poziomu tuż poniżej europejskiej średniej. Polska, dotychczasowy lider zestawienia, znajduje się obecnie w interesującym położeniu, jeżeli chodzi o rynek pracy. Pracodawcy widzą małą liczbę wykwalifikowanych specjalistów. Robią zatem więcej, by dotychczasowych pracowników zatrzymać – i między innymi proponują im awanse.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Nie oznacza to, że problem rotacji nie istnieje. Jak czytamy w raporcie, spadek ten jest zbyt mały, by zachwiać linią trendu obserwowanego przynajmniej przez ostatnie sześć lat. Dodajmy do tego jeszcze jedną statystykę zaprezentowaną przez Randstad. Aż 50% pracowników z tych, którzy zdecydowali się na zmianę pracy – najwięcej od czterech lat – odchodzi z firmy, ponieważ w innym miejscu zaoferowano im lepsze warunki pracy. Konkurencja nie śpi. Wzorowy pracodawca będzie potrafił wsłuchać się w oczekiwania swoich pracowników. I więcej zainwestuje w stały monitoring nastrojów pracowniczych.

Zapytam (nie)znajomych, a powiem ci, kim jesteś

Jak poznać niezaangażowanego pracownika? Nie lubi poniedziałków. Myśli, że nikt w niego nie wierzy. Szuka nowych wyzwań. Czuje, że to nie jest firma dla niego. Taki pracownik szybciej odejdzie, a zanim to zrobi, częściej będzie negatywnie wypowiadał się na temat firmy. Ważne, by o tym pamiętać, bo dziś potencjalny kandydat w większym stopniu polega na opinii rodziny, przyjaciół i znajomych – a także nieznajomych. Nowe technologie komunikacyjne ułatwiają wymianę informacji pomiędzy byłymi, obecnymi i potencjalnymi pracownikami przedsiębiorstwa.

Potwierdzają to najnowsze dane Antal, który przedstawił niedawno najnowszą edycję raportu Najbardziej Pożądani Pracodawcy. Swoje raporty Antal publikuje regularnie od kilku lat. Od początku zadaje w nich pytanie o źródła informacji na temat potencjalnie przyszłego pracodawcy. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat odsetek kandydatów szukających wiedzy u znajomych utrzymuje się na podobnym poziomie (35%–37%). Poza największym wzrostem znaczenia publikacji w mediach na uwagę zasługuje wskaźnik dotyczący opinii zamieszczanych w internecie. Wyraźnie zyskał on na znaczeniu i wyniósł 41%, czyli okazał się o pięć punktów procentowych wyższy w porównaniu z poprzednim rokiem.

Co mówią te dane? Warto zadbać o gruntowne, skrupulatne i sumienne badanie zaangażowania swoich pracowników. Działać wyprzedzająco i reagować jeszcze zanim pracownik wyrazi się o firmie w negatywnym świetle.

Zaangażuj się w badanie zaangażowania

Okresowe badania satysfakcji i zaangażowania pracodawcy wciąż – w XXI wieku – często sprowadzają do żmudnych, okresowych ankiet. I przy okazji uważają za zło konieczne.

Tymczasem rynek pracownika to zupełnie świeża sytuacja dla większości pracodawców. By się w niej odnaleźć, warto poszukać nowych narzędzi usprawniających badanie zaangażowania. Zwłaszcza że coraz częściej na rynek pracy trafia nowy typ pracownika, który chciałby widzieć działania na zasadzie akcja-reakcja.

Interesującym rozwiązaniem są tak zwane badania pulsowe. Najczęściej przyjmują formę przyjaznych aplikacji na smartfony lub wolno stojących urządzeń umieszczonych w często uczęszczanym miejscu, np. przy ekspresie do kawy. Pracownicy mogą odpowiedzieć na kluczowe z perspektywy pracodawcy pytania w mniej formalnych i sztucznych warunkach – podczas nalewania wody z dystrybutora czy w trakcie spożywania przekąski. Stałe sondowanie zaangażowania i błyskawiczne odpowiedzi – oto najważniejsze zalety badań pulsowych.

Pracownik to najlepsza kampania wizerunkowa

Ale jaki ma to związek z employer brandingiem? Bardzo ścisły. Employer branding to nie tylko kreatywne, wielokrotnie nagradzane kampanie wizerunkowe pracodawcy. Nawet najlepsza kampania – doskonale zaplanowana, taka, w której trafny przekaz goni odkrywczą formę, a pomysł zaskakuje nawet samych twórców – nie będzie długofalowo skuteczna, jeśli nie zostanie zaakceptowana przez pracowników firmy. Każdy niezaangażowany – a zatem potencjalnie niezadowolony pracownik – może głośno skonfrontować wizję firmy z rzeczywistością.

Employer branding zaczyna się od pracownika. To on jest nośnikiem wartości pracodawcy i to on jest najbardziej autentycznym źródłem informacji o firmie.

Zgodnie z metodologią Aon Hewitt zaangażowani pracownicy lubią swoją pracę, aktywnie wpływają na kierunek rozwoju firmy i są dumni, że należą do swojej organizacji – i chętniej będą ją rekomendować znajomym, którzy bardzo często są podobnie wykształceni i mają zbieżne zainteresowania zawodowe. Najlepsza kampania wizerunkowa? Człowiek, który po sześciu miesiącach pracy w nowym miejscu wyzna swojemu przyjacielowi: „nie spodziewałem się, że tak dobrze będzie mi w tej firmie”.

Trendy w employer brandingu na najbliższe lata? Pracodawcy będą coraz częściej sięgać nie tylko po wsparcie agencji mających w swoim portfolio ciekawe kampanie employer brandingowe, ale również po konsultacje z zewnętrznymi instytutami badawczymi wyspecjalizowanymi w monitoringu satysfakcji i zaangażowania pracowników. Może to być również sygnał dla samych agencji PR-owych i kreatywnych, które potencjalnie staną przed wyzwaniem rozbudowania swoich pionów analitycznych.