Przeczytaj relację z pierwszego i drugiego dnia.
3 dzień festiwalowy rozpoczęliśmy od panelu Ryana Reynoldsa, który pokazał strategię działania jego agencji Maximum Effort – szybko i bez nadmiernego perfekcjonizmu. Bo reklama ma dotykać tego, co ważne dla konsumentów tu i teraz. Bo najlepsze co można zrobić to wziąć tweeta, który ma milionowe zasięgi, dodać do niego produkcyjny rozmach i stworzyć coś, co z pewnością zarezonuje z ludźmi.
Piotr Szwyndrak, head of creative Albedo o najbardziej inspirujących, nagrodzonych case’ach z dnia 3:
Finding a heart in tech
Czy technologia musi być odczłowieczająca? Na dzisiejszym panelu prelegenci z 4 firm pokazali projekt, który dowiódł, że jest dokładnie odwrotnie.
MND to choroba, która w niedługim czasie pozbawia chorych głosu. Dell Technologies i Intel, we współpracy ze stowarzyszeniem Motor Neurone Disease Association i Rolls-Royce oraz z agencją VMLY&R przygotowały e-booka pozwalającego stworzyć cyfrową kopię głosu, z której później osoba dotknięta MND będzie mogła korzystać.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
„I will always be me” nie jest medycznym opisem choroby, a zbiorem doświadczeń opisywanych z perspektywy osoby chorej na MND. Jest to pierwszy taki e-book w swoim rodzaju.
Jak to działa:
- Osoba z MND czyta krótkie opowiadanie.
- Historia wywołuje u chorych spektrum emocji, które później zostają zachowane w cyfrowym głosie. To właśnie te emocje pozwalają „na zawsze pozostać sobą”.
- Po zakończeniu opowieści nagranie jest przesyłane i przekształcane w cyfrowy głos przez SpeakUnique.
Osiągniecie takiego efektu możliwe było wyłącznie dzięki połączeniu sił agencji, wielkich firm technologicznych, naukowców i przede wszystkim osób z MND.
Projekt „I Will Always Be Me” poświęcony jest pamięci Briana Mossa, który zmarł na MND w 2014 roku.
It’s time to reinvent marketing
O bezcennym doświadczaniu marki i multisensoryczności istotnej w budowaniu strategii komunikacji opowiadał Raja Rajamannar – chief marketing and communication officer and president, healthcare w Mastercard. Zaprezentował przykład komunikacji angażującej:
- wzrok (logotyp Mastercard, który po rebrandingu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie),
- smak (restauracje Mastercard oferujące unikalne kulinarne doświadczenia),
- węch (specjalnie zaprojektowane perfumy nawiązujące do wartości marki /optymizm i pasja/ oraz jej identyfikacji wizualnej),
- dotyk (projekty kart, które dzięki specjalnym wycięciom ułatwiają rozróżnienie kart kredytowej, debetowej i prepaid przez osoby niewidzące),
- słuch (jingiel zarezerwowany dla płatności kartami Mastercard, a także pierwsza płyta marki „Priceless” stworzona przez muzykow z całego świata).
Wg Raja Rajamannara nadszedł czas na zredefiniowanie marketingu i przejście do quantum marketingu, którego multisensoryczność jest istotnym elementem.
Albedo Marketing pozdrawia i zaprasza na kolejne relacje!