FIFA oficjalnie zapowiedziała powrót do gier wideo po kilkuletniej przerwie, która nastąpiła po głośnym rozstaniu z Electronic Arts. Przez 30 lat to właśnie EA Sports rozwijało i wydawało kultową serię FIFA, począwszy od pierwszej odsłony z 1993 roku.
W 2023 roku współpraca dobiegła końca, a EA zdecydowało się kontynuować serię pod nową nazwą – EA Sports FC. Decyzja była efektem m.in. wysokich kosztów licencji związanych z marką FIFA. Mimo zmiany nazwy, gra EA nadal cieszyła się popularnością – EA FC 24 została najlepiej sprzedającą się grą w Wielkiej Brytanii w 2023 roku.
The world’s favorite game is coming to Netflix…here's how you can play ⚽️https://t.co/mcUJwtCjDo
— Netflix Tudum (@NetflixTudum) December 17, 2025
Netflix nowym wydawcą gry FIFA
Tym razem to nie duże studio gamingowe, a Netflix zdobył prawa do wydania nowej gry FIFA. Platforma poinformowała, że tytuł zostanie opracowany i wydany przez Delphi Interactive – studio, które do tej pory nie opublikowało jeszcze żadnej gry wideo.
Nowa FIFA ma zadebiutować przed mistrzostwami świata w piłce nożnej w 2026 roku. Gra będzie dostępna wyłącznie dla subskrybentów Netflixa i uruchamiana za pośrednictwem aplikacji Netflix na urządzeniach z systemami iOS oraz Android, a także na wybranych telewizorach – z wykorzystaniem telefonu jako kontrolera.
– Jesteśmy bardzo podekscytowani współpracą z Netflix Games przed mistrzostwami świata w 2026 roku. Nasza nowa, odświeżona gra naprawdę oznacza początek nowej ery cyfrowej piłki nożnej – powiedział Gianni Infantino, prezydent FIFA.
Jak podkreślił, gra będzie dostępna bez dodatkowych opłat dla użytkowników Netflixa.
Delphi Interactive: nowy gracz na boisku
Studio Delphi Interactive, odpowiedzialne za produkcję gry, ma swoją siedzibę w Kalifornii. Choć nie ma jeszcze na koncie wydanej gry wideo, współpracuje obecnie z IO Interactive przy projekcie „007: First Light”, nowej grze z uniwersum Jamesa Bonda.
– Jako wieloletni fani FIFA chcemy stworzyć najbardziej zabawną, przystępną i globalną grę piłkarską, jaka kiedykolwiek powstała – opowiada Casper Daugaard, szef studia, zapowiadając ambitne podejście do projektu.
Mieszane reakcje fanów
Ogłoszenie powrotu FIFA do gier spotkało się z mieszanymi reakcjami społeczności graczy. Część fanów entuzjastycznie podchodzi do nowego otwarcia i współpracy z Netflixem, inni z kolei wyrażają sceptycyzm wobec mobilnego, „mobile-first” charakteru projektu.
W mediach społecznościowych pojawiają się głosy tęsknoty za współpracą z EA Sports.
„FIFA nigdy nie powinna była odchodzić od EA” – napisał jeden z użytkowników serwisu X.
Inni deklarują, że wstrzymają się z oceną do momentu premiery gry.
Co dalej z marką FIFA w gamingu?
Seria FIFA była jedną z najbardziej dochodowych marek w historii gier wideo, z bazą szacowaną na około 150 milionów graczy. Powrót marki w nowym modelu dystrybucji – poprzez platformę streamingową – może być sygnałem szerszych zmian na styku gamingu, rozrywki i subskrypcji.
Czy Netflix zdoła przywrócić FIFA dawną pozycję w świecie gier? Odpowiedź poznamy wraz z premierą nowego tytułu przed mundialem w 2026 roku.
Jeśli jesteś fanem sportu, koniecznie zajrzyj do naszego Playbooka #4: Sport i Marketing. A jeżeli to gaming jest ci bliższy, wypatruj premiery najnowszej części publikacji, tym razem w całości poświęconej właśnie grom.
