fot. instagram.com/changeplease
Jasna strona dark stores
Nowy dark store firmy Gorillas w Londynie jest obsługiwany przez Change Please – organizację, która pomaga bezdomnym dzięki… sprzedaży kawy. Firma zatrudnia osoby w kryzysie bezdomności, które – po przejściu szkolenia baristów – obsługują klientów w zamian za godziwe wynagrodzenie. Co więcej, cały dochód z działalności kawiarni zostanie przekazany na cele charytatywne.
Zobacz również
Chcemy rozwiązać kryzys bezdomności, służąc Tobie i Twojej społeczności prostymi rozwiązaniami, w których wszyscy wygrywają. Ty kupujesz kawę, a my pomagamy ludziom wrócić do domów i pracy – wyjaśnia Change Please.
Podczas wizyty w magazynie przy Finchley Road klienci mogą odebrać wybrane produkty na miejscu zamiast zamawiać kuriera do domu. Jak wyjaśnia rzeczniczka Gorillas, magazyn firmy od pewnego czasu nie był użytkowany, zatem firma postanowiła wykorzystać okazję do wykorzystania przestrzeni i „odkrywania partnerstw, które przynoszą korzyści lokalnym społecznościom”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Q-commerce zmienia swoje magazyny
Dark stores – czyli magazyny dystrybucyjne firm dostarczających produkty w kilkanaście minut – od miesięcy budzą wiele kontrowersji. Małe powierzchnie magazynowe często są „ukryte” w kamienicach, między osiedlowymi sklepami czy w lokalach handlowych wspólnot mieszkaniowych.
Mieszkańcy miast skarżą się jednak na wygląd szpecących magazynów z zasłoniętymi oknami lub widokiem hal z mnóstwem kartonów. Zakłócenia powodują też liczne rowery i skutery kurierów, którzy o każdej porze dnia i nocy odwiedzają magazyny. W efekcie niektóre miasta zakazały otwierania kolejnych dark stores ze względu na zmieniający się charakter użytkowy ulic.
Wygląda na to, że pierwotny zamysł magazynów dostępnych wyłącznie dla kurierów, musi ulec modyfikacji w odpowiedzi na oczekiwania konsumentów. Dark stores, które miały być zamknięte dla klientów, otwierają swoje drzwi i coraz bardziej przypominają tradycyjne sklepy.
Gorillas nie jest jedynym przykładem gracza q-commerce, który zmienia funkcjonowanie „ciemnych magazynów”. Usługę click&collect wprowadziły już w swoich dark stores Getir czy amerykański Gopuff.