1. W marketingu najważniejsze jest…
Przede wszystkim zrozumienie celu działań i pomiar efektów, ale nie mniej ważne jest umiejętne wykorzystanie wiedzy na temat konsumenta i jego preferencji, zrozumienie jego potrzeb, a następnie przekucie w precyzyjnie skrojoną komunikację.
2. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu, to…
Wszelkie rozwiązania bazujące na sztucznej inteligencji, które pozwolą na utrzymanie przewagi konkurencyjnej. Dzięki nim możliwa jest szybka i skuteczna analiza dużych zbiorów danych z różnych źródeł, odkrywanie między nimi zależności oraz tworzenie na ich podstawie predykcji zachowań konsumenckich, skutecznego przekazu marketingowego czy precyzyjnego targetowania kampanii.
Zobacz również
Jednym z ciekawszych rozwiązań, bazujących na sztucznej inteligencji, jest marketing konwersacyjny. Współcześnie chętniej niż jeszcze kilka lat temu porozumiewamy się za pomocą komunikatorów, komunikacja pisana staje się najbardziej naturalnym i preferowanym wyborem. Według Statisty, co minutę na całym świecie za ich pomocą wysyłanych jest aż 41 milionów wiadomości. Z tego względu coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania takie jak chatboty, które wykorzystywane są już nie tylko do podnoszenia efektywności obsługi klienta, ale przede wszystkim właśnie w komunikacji marketingowej. Według przewidywań, rynek chatbotów będzie rósł o prawie 31 proc. rocznie i w roku 2026 osiągnie wartość około 11 mld USD, a obszarami, które w dużej mierze będą odbiorcami tego typu usług, poza oczywiście obsługą klienta, będą właśnie social media oraz marketing.
Chatboty dają możliwość pozyskiwania danych potrzebnych do tworzenia zindywidualizowanych ścieżek zakupowych, ulepszania komunikacji z klientem oraz jej personalizacji. Dzięki ich połączeniu z najbardziej rozpowszechnionymi aplikacjami można łatwo i skutecznie przeprowadzać m.in. akcje promocyjne, wszelkiego rodzaju konkursy, informować klienta o dostępnej ofercie produktowej, budując zaangażowanie, świadomość oraz przywiązanie do marki.
3. Projekt, z którego jestem najbardziej dumny, to…
Zbudowanie nowej struktury i nowa organizacja marketingu w RTV EURO AGD, dzięki której jesteśmy w stanie jeszcze szybciej reagować na dynamiczną rzeczywistość rynkową i efektywnie odpowiadać na najnowsze trendy. Obecnie mam znakomity zespół, który doskonale rozumie cele naszej pracy i wnosi do niej unikalne, nowatorskie pomysły.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Z projektów, które zrealizowałem wcześniej, szczególnie cenię wprowadzenie w roku 2007 komputerów Sony Vaio na polski rynek.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
4. Skąd czerpiesz energię do pracy? Co Cię motywuje?
Żeby mieć satysfakcję ze swojej pracy, muszę mieć poczucie sprawczości i realnego wpływu na działania, silnie motywują mnie też efekty, szczególnie jeśli są pozytywne. Ale z negatywnych też potrafię wyciągnąć wnioski i traktuje je jak ciekawą lekcję. Podobną filozofię pracy wprowadzam w moim zespole – w ten sposób buduje się poczucie odpowiedzialności i osobiste zaangażowanie w realizację celów. Zresztą fantastyczny i zgrany zespół, z którym pracuję, realizuję ważne i ciekawe projekty też jest dla mnie ogromną motywacją, inspiracją do pracy. Współpraca z kreatywnymi ludźmi, którzy z pasją i entuzjazmem oddają się swojej pracy to wielka satysfakcja.
5. Za co kochasz swoją pracę?
Miejsce, w którym pracuję daje mi swobodę działania i szanse na wdrażanie własnych pomysłów. Nie mam nadzoru i ograniczeń z zagranicznej centrali, bo sami jesteśmy centralą i sami ustalamy reguły pracy i skalę projektów. Dzięki temu mam szansę eksplorować najnowsze i najciekawsze trendy w marketingu i sprzedaży. Ocena mojej pracy i jej wyników opiera się przede wszystkim na kryteriach rynkowych, a więc na bardzo jasnych i uczciwych zasadach. Ogromnym jej atutem jest również możliwość współpracy z ciekawymi i inteligentnymi ludźmi.
6. A za co nienawidzisz swojej pracy? Jakie są jej minusy? 😉
Szukam, ale jeszcze nie znalazłem. 🙂
7. Jak oceniasz obecną kondycję branży marketingowej?
Definicja branży marketingowej jest dość nieostra. W obszarze marketingu zawiera się wiele funkcji, różnorodne firmy i usługi umiejscowione na różnych etapach procesu decyzyjnego klienta, stosujące i oferujące zróżnicowane technologie. To zbyt duży i niejednorodny obszar, żeby móc oceniać go oceniać jako homogeniczną całość.
8. Co wg Ciebie jest kluczem do budowy silnej i rozpoznawalnej marki?
Świadomość, jaką wartość chcemy zaoferować konsumentowi pod postacią naszego produktu lub usługi i konsekwentne podążanie w tym kierunku. Dodatkowo także takie dywersyfikowanie oferty, aby mogła być odpowiednio dopasowana do potrzeb różnych grup naszych konsumentów, pamiętając, że klienci stawiają nie na masowy produkt, ale na unikalne doświadczenie.
9. Jak w ostatnich latach rozwój digitalu i zmiana zachowań konsumentów wpłynęły na Waszą strategię marketingową oraz komunikacji? W jakim kierunku zmierzacie?
Rozwój digitalu sprawił, że badanie potrzeb klienckich oraz analiza ich zachowań jest dużo skuteczniejsza niż jeszcze kilka-, kilkanaście lat temu. Pozwala na precyzyjne kierowanie komunikacji marketingowej, szybkie i efektywne reagowanie na głos klienta, daje możliwość szybkiej interakcji z odbiorcą naszych produktów, a przede wszystkim natychmiastowego pomiaru skuteczności prowadzonych działań. Dzięki rozwiązaniom cyfrowym jesteśmy w stanie stworzyć maksymalnie spersonalizowane komunikaty oraz usługi skrojone na miarę, a do tego błyskawicznie zweryfikować, czy kierunek, który obraliśmy jest najlepiej dopasowany do konsumenckich oczekiwań.
10. Czy w przyszłości możemy się spodziewać końca sklepów stacjonarnych RTV EURO AGD i przeniesienia w całości do online? W którą stronę idą zmiany rynkowe?
Absolutnie nie. Od wielu lat mówi się o przechodzeniu do online i nowym modelu zakupowym, związanym ze zmianami demograficznymi i zwiększeniem siły nabywczej młodszych pokoleń. Okazuje się jednak, że – wbrew dość powszechnemu przekonaniu – pokolenie digital natives wcale nie robi częściej zakupów w sieci niż choćby osoby po 50. roku życia. Korzystanie z narzędzi cyfrowych podczas zakupów nie jest specyficzne dla jednej grupy wiekowej, a jest raczej wynikiem naturalnego dążenia do wygody, komfortu i efektywniejszego wykorzystania czasu bez względu na wiek konsumentów. Co więcej, blisko 30% klientów nie wyobraża sobie zakupu elektroniki użytkowej bez kontaktu z doradcą w sklepie. A to oznacza, że online i offline to komplementarne kanały sprzedaży, a wybór jednego z nich jest związany z osobistymi preferencjami i potrzebami konkretnego klienta.
Trudno jednak prognozować, co się stanie za 10 lat. Zmiany postępują według funkcji wykładniczej, dlatego ludzie często przeceniają znaczenie pojawiających się zjawisk i trendów, a nie doceniają ich w długim terminie. Trudno przewidzieć jak na zachowania konsumentów wpłynie upowszechnienie asystentów głosowych lub technologii obrazu 3D. My staramy się obserwować wszystkie te zmiany i możliwie szybko testować lub adaptować to, czego klient potrzebuje. Przykładem jest nasz sklep na Młocinach i nowa forma komunikacji z odwiedzającymi nasz sklep. Pokazuje on również możliwe kierunki koegzystencji i synergii online i offline.