Idzie nowe! Do sklepów wkracza nowe Tyskie – wraz z nim rusza kolejna kampania

Nowość, Tyskie Niepasteryzowane chmielone na zimno dumnie wkracza już do sklepów w całej Polsce. Natomiast 29. września miłośnicy piwa będą mogli zobaczyć premierowy spot telewizyjny, konsekwentnie utrzymany w stylistyce i humorze lat 20-tych.
O autorze
1 min czytania 2016-09-23

Bohaterem najnowszego spotu jest Oberleutnant Von Stein. Kiedy Mazur i Mecenas kradną mu ulubione piwo Tyskie, Von Stein udaje się do Tyskich Browarów Książęcych po nowy trunek. Tam spotyka Browarnika, który raczy go prawdziwie nowym piwem – Tyskim Niepasteryzowanym chmielonym na zimno. Wyjątkowo rześki i świeży smak powoduje, że Von Stein po raz pierwszy jest zadowolony.

Warząc Tyskie Niepasteryzowane chmielone na zimno, piwowarzy z Tyskich Browarów Książęcych inspirowali się metodami sprzed lat, gdy nie znano jeszcze procesu pasteryzacji. W przeszłości, aby piwo zachowało swój świeży smak na długie tygodnie, tuż przed wysłaniem go do karczm dodawano do niego dodatkową porcję chmielu. Obecnie chmielenie na zimno polega na tym, że kolejną porcję chmielu dodaje się tuż przed etapem leżakowania piwa. Dodawany wówczas przez tyskich browarników chmiel, to pochodząca z polskich plantacji Marynka.

W ramach działań promocyjnych zaplanowana została kampania w TV, kampania na nośnikach zewnętrznych, działania w digitalu oraz materiały POSM w sklepach.

Kompania Tyskiego w większości pozostaje w niezmiennym składzie, choć nie brakuje nowych, świeżych umysłów. Obecnie prezentuje się następująco: agencja Bardzo oraz duet KONQUBINAT – odpowiedzialni za spot, produkcja – studio OTO, udźwiękowienie – studio JUICE, postprodukcja – Studio Televisor. Agencja Hand Made jest odpowiedzialna za działania w digitalu, agencja Bardzo za kampanię outdoorową, a za zakup mediów – dom mediowy Zenith Optimedia. Działania PR prowadzi agencja Q&A Communications, natomiast agencja IQ Marketing zadbała o oprawę BTL w punktach sprzedaży.  

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj