Jak wykorzystać potencjał content creatorów w komunikacji marki [PORADNIK] - NowyMarketing

Content creatorzy – kim są i jak mogą pomóc twojej marce?

Content creatorzy to względnie nowy, ale coraz bardziej znaczący element naszego marketingowego świata. Ich obecność w mediach społecznościowych pomaga budować mityczną autentyczność marki i nadawać jej ludzkie oblicze. Powiedzmy sobie szczerze – era, w której pracownicy agencji występują na kontach firmowych swoich klientów, powinna być już dawno za nami.

Content creatorzy dają nam możliwość tworzenia treści, które nie opierają się na assetach czy stockowych ujęciach. Zamiast tego mogą oni pokazać naturalne, świeże podejście, które bardziej odpowiada na potrzeby obecnych użytkowników mediów społecznościowych, a w szczególności TikToka.

Zobacz również

Content creator to osoba, która z pasją tworzy treści (zarówno foto, jak i wideo) i zgadza się na odpłatne udostępnienie swojego wizerunku w mediach społecznościowych marki. Content creatorzy tworzą materiały tylko na konto marki i należy o tym pamiętać, prosząc ich o wycenę danych świadczeń. To nie influencerzy, nie są też oni profesjonalnymi aktorami – ich materiały mają być naturalne, nagrane często w domowych warunkach (a nie profesjonalnym studio) i przypominać treści tworzone przez natywnych użytkowników danej platformy.

Content creator vs UGC

W ostatnim czasie na popularności zyskuje również koncept UGC (z ang. user generated content). Jest to – jak sugeruje nazwa – naturalny, autentyczny content, tworzony przez użytkowników identyfikujących się z daną marką, którym szczerze podoba się jej produkt lub usługa. Czy więc UGC jest tym samym, co content creator? Absolutnie nie – i musimy mieć tego świadomość.

Po obu stronach rynku – zarówno wśród klientów, jak i twórców – panuje błędne przekonanie, że wspomniane role pokrywają się. Nic bardziej mylnego!

Czy fundacja „Dzieci Są z Nami” oswaja sharenting? [OPINIE]

UGC – to content tworzony z własnej inicjatywy użytkowników, bez wynagrodzenia, briefu, ustalonych oczekiwań i akceptacji marki.
Content creator – to osoba, która pracuje na podstawie briefu, realizuje określone cele marketingowe, dostarcza treści zgodne z oczekiwaniami marki i otrzymuje za to wynagrodzenie.

Content creator odpowiada więc na potrzeby klienta i agencji – zazwyczaj otrzymuje dość szczegółowy brief i ma zaprezentować produkt lub usługę w naturalny sposób. Content creatorzy działają na podstawie scenariuszy, a ich działania mają na celu spełnienie konkretnych wymagań.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Zupełnie innym konceptem jest zaś UGC, które z założenia ma być naturalne i nie tak mocno skupione na produkcie. Użytkownicy TikToka nazwaliby to „randomową polecajką od bestie”, podczas gdy materiały od content creatorów należy natomiast postrzegać jako część przemyślanej strategii social mediowej – powstają one według dokładnych wytycznych i nie będą nigdy aż tak naturalną formą, jak UGC.

Content creator czy influencer – którego twórcę warto wybrać?

Odpowiedź na to pytanie zależy od twojego budżetu i celów. Content creatorzy to zdecydowanie bardziej ekonomiczna opcja, która jednocześnie nie gwarantuje naszej marce dodatkowej wartości w postaci „znanej twarzy”. Z kolei materiał influencera to już większy koszt i świetne działanie wizerunkowe – niesie jednak ze sobą, ryzyko, że jego wyniki organiczne mogą okazać się niewspółmierne do poniesionych kosztów.

W tej sytuacji kluczem do sukcesu jest znalezienie złotego środka i odpowiednie zarządzanie budżetem. Content creatorzy dobrze sprawdzą się w materiałach publikowanych tylko i wyłącznie na kanale marki, np. bardziej lifestyle’owych czy poradnikowych. Mogą być trzonem komunikacji – natomiast warto co jakiś czas podjąć współpracę z rozpoznawalnym influencerem, który przyciągnie uwagę użytkowników ze względu na swoją większą rozpoznawalność.

źródło: https://www.tiktok.com/@tymbark

Content creator a marka – wszystko, co musisz wiedzieć o efektywnej współpracy

Jak więc wykorzystać potencjał, który mają content creatorzy, aby treści były naturalne i dostosowane do platformy, a jednocześnie skupiały się na promocji marki? Najlepszym sposobem jest podzielenie treści na kilka kategorii oraz próba wplecenia naturalnego lokowania produktu w materiały content creatorów.

Pokaż, jak można użyć twojego produktu w życiu codziennym – takie treści z automatu stają się bardziej autentyczne i przydatne dla użytkowników. Korzystaj też z trendów! Content creatorzy to najlepszy sposób, aby adaptować trendy do komunikacji twojej marki. Zrobią to w sposób naturalny – np. w swoim domu – tak, jak nagrałby to regularny użytkownik TikToka. Oczywiście, w tym momencie warto również podkreślić, że marki mają zdecydowanie trudniejsze zadanie, ponieważ nie mogą używać trenujących dźwięków do materiałów komercyjnych. Mimo wszystko nadal warto adaptować trendy na swój profil i dopasowywać je do oferty marki.

Protipy – jak przeprowadzić współpracę z content creatorem?

Wytyczne – daj mu jasne wytyczne! To bardzo ważna kwestia, ponieważ content creatorzy często nie zdają sobie sprawy z kulis życia marki. Jeśli twój brand posiada własny tone of voice, ograniczenia prawne, nie może czegoś komunikować albo wręcz powinien to robić – już na samym początku przekaż ten pakiet informacji content creatorowi.
Prezentacja produktu – upewnij się, że twórca wie, jak pokazać produkt – niektóre branże mają konkretne wytyczne lub ograniczenia, o których należy poinformować twórcę.
Brief – z jednej strony warto przygotować koncept, w którym pokażemy swoją wizję i zawrzeć tam najważniejsze informacje oraz wskazówki. Z drugiej strony warto zostawić twórcom pole do własnej interpretacji – tak, by materiał wyszedł naturalnie.
Odpowiedni dobór content creatora – czyli prawdopodobnie najtrudniejsza część w całym procesie, bo choć rynek obfituje w coraz to nowszych content creatorów, nadal trudno jest znaleźć tych, którzy tworzą jakościowe treści i wiedzą, jak tego typu materiały powinny wyglądać. Zrób research, zapoznaj się z portfolio i wybierz tego twórcę, który najbardziej pasuje do klimatu twojej marki.
Feedback – dobry feedback to klucz do sukcesu, zarówno ten od strony marki, twórcy, jak i agencji. Im więcej spraw doprecyzujesz i obszarów do poprawy wskażesz, tym sprawniej będzie przebiegać współpraca w przyszłości.

Współprace ongoingowe czy jednorazowe – na co warto się zdecydować?

Content creatorzy często po czasie stają się niejako ambasadorami marek – widać to m.in. na profilach Tarczyńskiego czy Tymbarku. Stałe twarze z biegiem czasu będą kojarzone z danym brandem, a widzowie będą naturalnie budować z nimi więź. To rozwiązanie bez wątpienia atrakcyjne – jednak warto zdecydować się na nie dopiero wtedy, gdy mamy pewność, że współpracujemy ze sprawdzonym content creatorem. W takim przypadku długofalowa współpraca staje się korzystna dla obu stron – marka zyskuje zaufanego twórcę, z którym może efektywnie działać, a content creator otrzymuje stabilne źródło dochodu i zyskuje wiarygodnego partnera biznesowego.

A co w sytuacji, gdy dopiero zaczynasz współpracę z content creatorami? Wówczas warto postawić na rotację – zobaczyć, który content creator odnajduje się najlepiej w danej roli i czuje twoją markę. Rotacja kilku twarzy na kanale jest również skutecznym rozwiązaniem, ponieważ możesz w ten sposób zapewnić różnorodność treści oraz dopasować danego content creatora do konkretnego formatu czy tematyki.

Źródło: https://www.tiktok.com/@zabkapolska

Czy content creator to must-have dla każdej marki?

Odpowiedź będzie dość enigmatyczna – to zależy. Uważam, że content creatorzy są dziś bardzo ważnym elementem strategii social mediowej. Dzięki nim marka jest w stanie tworzyć zupełnie różnorodne, bardziej zróżnicowane materiały. Animacje czy karuzele zdjęć są bowiem efektowne, ale często brakuje w nich ludzkiego czynnika – a to właśnie on przyciąga nas najbardziej. Dużo zależy również od branży, w której działasz oraz od produktów, które chcesz promować. O ile content creator z kategorii beauty będzie bardziej pożądany, o tyle na koncie, które zajmuje się automatyką przemysłową, pewnie trochę mniej – choć wszystko da się zrobić! 🙂