Wg raportu Omnicommerce 2018, aż 98% posiadaczy smartfonów korzysta z nich w celach zakupowych. Wiadomo, że w całościowym procesie zakupowym mamy 3 główne czynniki – decyzję, zakup i płatność. Jednak na podstawie w/w badania możemy stwierdzić, że równie istotne są także „okołozakupowe” czynności. Zapytani o to, do czego poza samymi zakupami używają smatfonów i tabletów użytkownicy badania wskazali: porównywanie ofert (43%), śledzenie statusu dostawy (26%), poszukiwanie informacji lub opinii o produkcie (22%), poszukiwanie inspiracji (20%) oraz opiniowanie zakupu (12%). Należy więc zadbać o to, aby potencjalny klient mógł wykonać każdy z tych kroków bezproblemowo. Jak?
1. Użytkownicy mobilni – pamiętaj o millenialsach!
Nie zapominaj, że na czele osób najczęściej korzystających z urządzeń mobilnych stoją millenialsi. Tyczy się to zarówno dziennego czasu korzystania ze smartfonów, wykonywania transakcji mobilnych, jak i właśnie mobilnych zakupów. Zadbaj więc o to, aby spełnić ich oczekiwania, stosując chociażby opcje kierowania do sieci społecznościowych (np. „share” na FB) czy też dostosowując treści, pisząc językiem korzyści i wskazując konkretne zalety danego towaru.
Zobacz również
2. Graj zdjęciami i dopasuj teksty
Większość ludzi to wzrokowcy. Nie chodzi tutaj jednak o pokazanie atrakcyjnych zdjęć produktów, etc., a o to, aby wizualnie pokazać, jakie czynności należy wykonać. Odpowiednio zaakcentowane CTA, czytelne infografiki czy przedstawienie procesu zakupowego krok po kroku, aby nie pozostawiać użytkownikowi miejsca na wątpliwości. Dodatkowo, zadbaj o to, aby wszystkie teksty były dobrze dopasowane do mniejszych ekranów (wycentrowanie, wyjustowanie oraz dobranie odpowiedniego fontu). Im bardziej czytelna treść wyświetli się na małym ekranie, tym większa szansa, że potencjalny klient ją przeczyta.
3. Skróć ścieżkę zakupową
Poprawnie działająca wyszukiwarka czy zakupy bez konieczności logowania, maksymalnie skrócone formularze i szybkie płatności – to klucz do serc użytkowników mobilnych. Zadbaj o to, aby zmniejszyć liczbę kroków od wybrania produktu bądź nawet kategorii do finalizacji zakupu. Im mniej tych kroków będzie (a co za tym idzie mniej przeklikiwania się przez dużą ilość zbędnych treści), tym mniej czasu zostawisz klientowi na zastanawianie się „czy dany produkt jest mi naprawdę potrzebny”.
4. Zadbaj o mobilny UX
Sprawdź, w którym miejscu twoi klienci mobilni kończą swoje zakupy – z której strony najczęściej opuszczają Twoje www i przeanalizuj te dane. Czy na danej podstronie znajduje się coś, co zniechęca klientów do finalizacji zakupów? Sprawdź także, jak wygląda ruch przelotowy (czyli ruch na stronach pośrednich między stroną wejścia oraz wyjścia/dokonania akcji) przez twoją stronę. Regularna analiza statystyk i wyciąganie wniosków może tylko pomóc w rozwoju twojego e-biznesu. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza że są to praktycznie bezpłatne dane dostępne z Google Analytics.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
5. Stwórz aplikację
Zainwestuj w dedykowaną aplikację i/lub programy lojalnościowe. Wiele e-commerce’ów oferuje rabaty dla użytkowników korzystających z appki mobilnej – może zachęci totTwoich klientów do większej aktywności. Można posłużyć się przykładem Allegro czy Zalando – dużych portali, których ładowanie na telefonie jest nieco… wolne. Stworzenie appki dla mobilnych użytkowników pomogło im zwiększyć poziom sprzedaży, a odpowiedni marketing sprawia, że liczba pobrań tychże aplikacji wciąż rośnie. Zalando postawiło na trend „mobile first”, a nawet „app first” odnotowując znaczne wzrosty. Przy aplikacjach mobilnych warto wspomnieć o ich dodatkowych funkcjach – choćby geolokalizacji, która pozwoli na wyświetlanie powiadomień push w momencie, gdy klient znajduje się blisko sklepu stacjonarnego.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
6. Zapamiętywanie koszyka, czyli przypomnij klientom o produktach
To niedoceniana przez właścicieli e-commerce, a bardzo pożądana przez klientów funkcja. Jeżeli przypomnisz klientowi, że ma w koszyku dany produkt, z pewnością obejrzy go raz jeszcze – wzrasta więc szansa na konwersję. Również raport „Omni-commerce. Kupuję wygodnie” wykazuje, że użytkownicy cenią sobie tę funkcję. Zapamiętywanie koszyka można też nazwać swoistym rodzajem remarketingu – tyle, że bezpłatnym. 🙂
7. Daj możliwość porównania oferty
Konsumenci najczęściej wspomagają się smartfonami w celach okołozakupowych – w dużej części transakcje kończą jednak poprzez urządzenie desktopowe. Ułatw im podjęcie tej decyzji, umożliwiając porównanie produktów w twoim sklepie z poziomu urządzenia mobilnego. Warto też pamiętać o obecności w najpopularniejszych porównywarkach cenowych, jak choćby Ceneo.
8. Zadbaj o płatności mobilne
Sondaż ClickandBuy wykazał, że 50% spośród osób robiących zakupy online rezygnuje z zamówienia, jeżeli nie może zapłacić w wybrany przez siebie sposób. Dlatego zadbaj o to, aby oprócz tradycyjnych „wielokrokowych” płatności, mobilni klienci mogli płacić np. Blikiem czy też innym narzędziem umożliwiającym płatność poprzez praktycznie jedno kliknięcie. Pamiętaj jednocześnie, że wielu klientów nadal preferuje formę płatności „za pobraniem” czy też „odbiór osobisty”. Warto pamiętać, że jak wskazała Izba Gospodarki Elektronicznej, Polacy kupują mobilnie niezależnie od wartości produktu. Do najpopularniejszych kategorii produktów kupowanych mobilnie należą książki, płyty, filmy, czy to w formie fizycznej, czy cyfrowej (23%), bilety – np. do kina, na koncert, do teatru (22%), sprzęt elektroniczny, w tym RTV/ AGD lub komputery i oprogramowanie (21%). Co ważniejsze, już 77% konsumentów korzysta z urządzeń mobilnych do zarządzania swoimi finansami. Jeżeli ułatwisz tej grupie korzystanie z bezproblemowych płatności mobilnych – zyskasz klientów.
9. Zachęć użytkowników do wyrażania opinii
Opinie innych użytkowników nadal są ważnym czynnikiem w podejmowaniu decyzji zakupowych. Warto pamiętać, że np. szukając restauracji na ważne spotkanie, sprawdzamy opinie w Internecie – tak samo działa to w przypadku zakupów mobilnych. Im więcej pozytywnych opinii, tym lepszy PR i tym bardziej „godny zaufania” e-sklep. Ważne jest jednak, aby były to prawdziwe opinie, niewykreowane sztucznie przez zatrudnione do tego osoby. W dzisiejszych czasach WoMM (word of mouth marketing) wciąż jest ważny, jednak u jego podstaw leżą aktywności związane z content marketingiem. Warto te pieniądze zainwestować w działania, które skłonią rzeczywistych użytkowników do zostawienia pozytywnej opinii. Można im również o tym przypomnieć, wysyłając mailing czy choćby SMS. 🙂
Wszystkie powyższe punkty znajdują odzwierciedlenie w badaniach i statystykach. Co ciekawe, wszystkie czynniki znacząco zyskały na wadze w 2018 roku (w porównaniu do poprzednich lat).
Źródło: Raport Izby Gospodarki Elektronicznej opracowany przez Mobile Institute „Omni-commerce. Kupuję wygodnie” | Zobacz grafikę w większym rozmiarze
Podsumowując: mobile gap, jako zjawisko nie musi być problemem – wszak ekrany smartfonów pełnią bardzo ważną rolę w ścieżce zakupowej. Finalny proces (czyli fizyczny zakup) przebiega za pośrednictwem desktopów – zdecydowanie warto jednak zatroszczyć się o wszystkie kroki, które poprzedzają klikniecie związane z płatnością – a tutaj urządzenia mobilne pełnią już kluczową rolę.