Jak wykazały kontrole Inspekcji Handlowej i szczegółowe badania laboratoryjne, wiele polskich firm nie stosuje się do przepisów i fałszuje skład surowcowy odzieży. W związku z tym prezes UOKiK wszczął postępowania przeciwko podmiotom wprowadzającym na rynek męską odzież wizytową, u których stwierdzono największe nieprawidłowości. Były to frimy: Dastan Logistics Paulina Staniaszek z Tuszyna, Kubenz z Ełku oraz Recman z Suwałk.
Przykłady:
Zobacz również
- Koszula Dastan Logistics – zgodnie z etykietą powinna zawierać 80% bawełny i 20% poliestru, natomiast badania wykazały, że w istocie poliestru było w składzie 65,1%., zaś bawełny – 34,9%.
- Garnitur męski MONACO firmy Kubenz powinien być wykonany w całości z wełny, a podszewka z wiskozy. Co wykazały badania? Użyto poliestru (69,1%) i wiskozy (30,9%), a podszewka była całkowicie z poliestru.
- Marynarka od garnituru BERTIN marki Recman powinna zawierać 80% wełny i 20% poliestru. Badania wykazały jednak, że wełny w ogóle nie było w składzie, a za to 78,6% poliestru i 21,4% wiskozy.
Na podstawie wyników badań prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów wspomnianym wyżej markom. Maksymalna sankcja to 10 % ubiegłorocznego obrotu przedsiębiorcy.
– Każdy konsument ma prawo do rzetelnej informacji o jakości produktu i w tym zakresie ufa zapewnieniom sprzedawcy czy producenta. Niestety, nie jest w stanie samodzielnie sprawdzić, czy prezentowane informacje o składzie jakościowym surowca pokrywają się z rzeczywistością. Dlatego przychodzimy konsumentom z pomocą i badamy skład różnych produktów w akredytowanych laboratoriach UOKiK. Wyniki kontroli odzieży wizytowej pozwoliły na postawienie zarzutów przedsiębiorcom w zakresie wprowadzania konsumentów w błąd. W tym roku kontynuujemy działania i sprawdzamy jakość odzieży, tak aby zapewnić konsumentom dostęp do prawidłowych informacji o składzie surowca, z którego jest wykonany dany produkt. Konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji, mającej przecież fundamentalne znaczenie dla podejmowanych przez nich decyzji czy i satysfakcji z użytkowania zakupionych produktów – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
PS
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
W ubiegłym roku klientka firmy założonej przez popularną influencerkę Jessicę Mercedes zauważyła, że na koszulkach marki za kilkaset złotych, pod metką Veclaim znajdowała się inna – należąca do producenta tanich t-shirtów Fruit of The Loom. Na blogerkę spadła fala krytyki.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS2
„Afera metkowa”, którą rozpętała marka Veclaim, zmusiła polskiego konsumenta do zastanowienia się, ile naprawdę warte są jego ubrania. O tym, dlaczego daliśmy się złapać w pułapkę marek premium i czy przekaz „made in Poland” nie stracił na swojej mocy, rozmawiamy z twórcami bloga i kanału Dandycore.