W promocję czytelnictwa od wielu lat zaangażowane są instytucje publiczne i pozarządowe. Udział podmiotów prywatnych w tego typu inicjatywach to raczej rzadkość. Producent kawy i serwis z ebookami postanowiły rozpocząć współpracę i skłonić Polaków, aby sięgnęli po e-książki.
Jak pokazują statystyki czytelnictwa, nie jest dobrze. Biblioteka Narodowa z końcem kwietnia opublikowała raport, z którego wynika, że 63% Polaków nie przeczytało żadnej książki w 2016. Mimo, że ebooków czyta się coraz więcej, to ogólny obraz już od 2008 roku nie wygląda obiecująco.
Zobacz również
Takie smutne constans. I jak zawsze po publikacji raportu media przypominają sobie o książkach wyłącznie po to, by rozpocząć rytualny lament i załamywać ręce nad narodem, którego nie ciągnie do lektury. Czy jest szansa na to, by i czytanie zyskało lepszy PR w narodzie? – Pyta Anna Dziewit Meller na łamach Tygodnika Powszechnego.
Przedsiębiorcy postanowili działać. Kampania jest konkretną odpowiedzią na opinię, że Polacy nie czytają, ponieważ książki są zbyt drogie. Autorzy akcji chcą pokazać, że i na ten argument można znaleźć sposób.
Firmy wybrały wspólnie kilkanaście ebooków z platformy Legimi, do których klienci Bean&Buddies będą mogli otrzymać dostęp przy zakupie kawy. Promocją zostanie objęte 20 ton kawy Bean&Buddies i odpowiednio 20 000 ebooków Legimi. Cieszę się, że wspólnie z Legimi robimy akcję, która ma nie tylko charakter komercyjny, ale również społeczny. Mam nadzieję, że takie inicjatywy, jak nasza realnie przyczynią się do zwiększenia czytelnictwa w Polsce i zainspirują więcej firm z sektora MSP do realizowania podobnych akcji. – Komentuje Dyrektor Zarządzający Bean&Buddies, Mateusz Kuc.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
– Nasze wcześniejsze doświadczenia z analogicznych akcji popularyzujących czytelnictwo, realizowanych z Allegro, inPost i Koleo, pokazują że Polacy i Polki chętnie sięgają po książki. Szczególnie, gdy poda się je w wygodnej formie, dostosowanej do współczesnego rytmu życia – dodaje Mikołaj Małaczyński, prezes Legimi.
Słuchaj podcastu NowyMarketing