Marzec nie różnił się znacząco od lutego liczbą reklam autopromocyjnych – nadal ich stosunek wynosi 2/3 do 1/3 (komercja vs. autopromocja). „Liczba ta pokazuje jednak, że wydawcy nadal czują silną potrzebę promowania swoich innych e-wydań.” – komentuje ten fakt Weronika Gładych, Account Manager, w adrino odpowiedzialna za reklamę w wydaniach tabletowych.
Czy możemy mówić o coraz większej liczbie reklam dostosowanych do nośników cyfrowych? Żeby odpowiedzieć na to pytanie należy się przyjrzeć rodzajom reklam, ich formatom oraz obecności linków kierujących użytkownika na zewnątrz. W marcowych magazynach było aż 10% więcej kreacji typu Full Page niż w lutym. Pełne strony to ponad 82% reklam, Half Page’y było 18% a tzw. „Inne Formaty” zajmowały pozostałe 10%. Wyniki mówią same za siebie – reklamy są coraz lepiej dostoswane do donośników. Oczywiście trzeba zwracać uwagę na to, ile ukazało się kreacji z video lub w html5. W marcu liczba reklam statycznych zmalała o 5% w stosunku do lutego, zwiększyła się liczba reklam Rich Mediowych (o 4%) i video (1%).
Zobacz również
Zarówno typ, jak i format reklam, jest ważny, ale równie istotne jest to, aby kreacja, szczególnie taka, która ma podany adres www, kierowała użytkownika na zewnątrz. W marcowych magazynach wygląda to lepiej niż w lutym, jednak nadal widać tu niewielką przewagę reklam, które po kliknięciu nigdzie nas nie przekierują (44% reklam z linkiem, 56% reklam bez zaszytego linku).
Jakie branże pojawiały się w marcowych magazynach? Najczęściej, obok autopromocji, mogliśmy zobaczyć Rozrywkę, Technologię oraz Odzież i Dodatki. I tutaj małe zaskoczenie – to właśnie reklamy odzieży miały najwięcej zaszytych linków (50% linków w porównaniu do 14% linkujących reklam w lutym). „Być może producenci zobaczyli, jaki potencjał płynie z dodania linku do reklamy – użytkownika dzieli wtedy tylko mały krok, aby znaleźć się w e-sklepie i dokonać zakupu.” – zastanawia się Weronika Gładych.
QR kody nadal są i chyba już będą obecne w reklamach na tabletach. „Po raz kolejny delikatnie podkreślamy, że ich zastosowanie akurat w przypadku tabletów mija się z celem. 4% reklam zamiast QR-ów mogłoby mieć zaszyty w kreacji link – z całą pewnością efekt kampanii byłby wtedy lepszy.”– stwierdza Weronika Gładych.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Marzec nie przyniósł jeszcze rewolucji, ale jest już lepiej – widać powolne, acz systematyczne zmiany. Coraz więcej wśród reklam Rich Mediowych jest takich, które mądrze angażują użytkownika w kreację, np. poprzez wykorzystanie funkcji tabletów (dotyk!).
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Jaki był jednak Q1 w branży? O wypowiedź poprosiliśmy Joannę Mosiek-Sitek, Dyrektor Sprzedaży Czasopism w AGORA SA i Dariusz Werelich, Head of Sale w adrino.
„Jeśli chodzi o liczbę pobrań magazynów cyfrowych, to po pierwszym kwartale odnotowaliśmy wzrost 50%. Najpopularniejszym naszym magazynem w wydaniu cyfrowym jest w tej chwili LOGO.” – stwierdza Joanna Mosiek –Sitek.
„Styczeń to generalnie słaby miesiąc jeśli chodzi o przychody reklamowe total, ale kolejne miesiące, a szczególnie marzec, mieliśmy bardzo dobre. Jeśli chodzi o wpływy reklamowe, to realizujemy je w pierwszym kwartale zgodnie z założonym budżetem, jednocześnie intensywnie pracujemy nad rozwojem angażujących kreacji reklamowych, żeby zarówno reklamodawca, jak i później czytelnik, mogli w pełni wykorzystać interaktywność urządzenia.
Jeśli chodzi o branże, to udział rozkłada się podobnie jak w magazynach papierowych. W tytułach kobiecych dominuje branża urodowa i modowa, a w magazynach wnętrzarskich branża wnętrzarska. W wydaniach cyfrowych obecni są reklamowo zarówno klienci domów mediowych, jak i bezpośredni”.
Natomiast Dariusz Werelich podsumowuje Q1 z perspektywy mobilnej sieci reklamy: „Jeśli chodzi o zakup tabletów, to nie odnotuje się tutaj już większych zmian. Oczywiście cały czas obserwujemy wzrost sprzedaży tych urządzeń, natomiast, jak pokazują dane z UK, użytkownicy, którzy chcieli kupić tablety, już je kupili. Nie będzie więc wielkiej tendencji wzrostowej.
Teraz czekamy, aż użytkownicy dojrzeją i zaczną bardziej aktywnie korzystać z tabletów. Widać wzrosty w liczbie pobrań magazynów tabletowych, jednak patrząc globalnie na najpopularniejsze w Polsce tytuły, nadal nie są to wielkie liczby. Cieszy jednak fakt, że pomału zarówno czytelników takich magazynów, jak i reklam dostosowanych do tych urządzeń jest więcej. Czekamy jeszcze na więcej odważnych klientów, którzy zobaczą, jaki potencjał wizerunkowy drzemie właśnie w reklamach na tabletach”.