W roku 2019 wrzuciłem ponad 90 materiałów. Rywalizacja była więc ostra – a zwycięzca zaskakujący!
10. miejsce (106 lajków)
Ten display Scholl to przykład tego w jak świetny sposób można sobie poradzić z dużą ilością różnorodnego asortymentu na ekspozycji. Jak go w sposób sensowny wyeksponować, a co ważniejsze – zakomunikować do klienta. I to wszystko tylko w „skromnym” formacie ćwierćpalety!
Zobacz również
9. miejsce (108 lajków)
Czy można coś jeszcze innowacyjnego zrobić dla komunikacji przy półce? Owszem można.
Na przykład wykorzystać aromamarketing. Zwykły wobller z odpowiednio wklejoną saszetką zapachową może być dodatkowym bodźcem dla zmysłów klienta (zmysłów powonienia oczywiście).
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
8. miejsce (117 lajków)
„Carski” wręcz przepych bije z tej konstrukcji wódki Russian Standard. Świetnie wycięty, w ciemnym tle, kontur butelki. Dodatkowe wzmocnienie głębi przestrzeni półkowej poprzez lustrzaną plexi. Jubilerskie wręcz zdobienia. Wszystko to razem daje wrażenie ekskluzywności – a o to przecież w tej zabawie chodzi.
7. miejsce (119 lajków)
Karton – a jednak świeci ładnie. Zaawansowana konstrukcja Lay’s w świetny sposób imituje DJ-ską konsolę. Zapalające się i gasnące diody przywodzą na myśl hipnotyczne słupki cyfrowych equalizerów. Szkoda może tylko, że to wszystko na wysokości kolan klienta…
6. miejsce (129 lajków)
Ten display Heinekena to grudniowa wrzutka! Mimo krótkiego czasu udało mu się zebrać całkiem pokaźną ilość głosów. Dla mnie to była taka symboliczna wizualizacja marzenia, aby zastąpić prawdziwą choinkę i zamęt świąteczny prostą formą kartonowej konstrukcji…
Przy tej okazji potwierdziła się stara zasada, że zawsze można liczyć na czujną konkurencję. Zauważyła ona w komentarzach do posta, że czystość formy i grafiki display ten zawdzięcza brakowi ostrzeżenia tzw. „legalu”, który wszakże jest nieodzowny w tej kategorii (20% powierzchni oraz określona wielkość czcionki i interlinii).
5. miejsce (131 lajków)
Oznakowanie półki Red Bull w sklepie Carrefour. To jedna z pierwszych na rynku konstrukcji wykorzystująca elementy podświetlane z tworzywa rastrowego. Dzięki zastosowaniu tego surowca stopery podświetlone tylko po jednej krawędzi świecą całą płaszczyzną grafiki. To bardzo efektowne rozwiązanie. Całość uzupełniają podświetlone listwy cenowe, branding na toperze regału oraz naklejka podłogowa. I pomimo tego, że Red Bull zajmuje dopiero drugie miejsce pod względem sprzedaży w tej kategorii – klienci widząc takie oznakowanie, mogą odnieść zupełnie inne wrażenie :_)
4. miejsce (134 lajki)
Sleeve na limitowanej edycji Johnnie Walker. Butelkę tę wrzuciłem jeszcze przed emisją niesławnego ósmego sezonu GOT. Nie było wtedy wiadomo, jaką będzie on porażką! Wszyscy w napięciu oczekiwali premiery. A tu, znacznie wcześniej, na rynek sklepowy trafia taki produkt – grzech nie kupić. Nie dość, że technologicznie perełka (ilość lakierów ozdobnych, metalizowanych farb itd.) to także kreatywnie i graficznie – majstersztyk. Generyczna nazwa produktu i marki subtelnie zmieniona na „White Walker” (fani GOT łapią w mig, o co chodzi). Także główny brand hero wystylizowany na Białego Wędrowca. Całościowo projekt opakowania naprawdę na najwyższym poziomie (zarówno koncept, jak i egzekucja). I chyba pomysł z limitowanymi edycjami musiał chwycić sprzedażowo, bo obecnie na rynku mamy kolejne dwie butelki tej marki nawiązujące do świata wymyślonego przez Georga R. R. Martina. (Ze względu na wysoką cenę nadal waham się, czy je kupić – oczywiście do celów kolekcjonerskich :_)
3. miejsce (228 lajków)
Koncept świecących etykiet OLED autorstwa Marcina Ratajczaka z INURU. Do uzyskania efektu świecenia nie jest tu potrzebna klasyczna bateria, a i tak można uzyskać około 500 podświetleń. Na razie jednak ta nowatorska technologia ma dość wysoki próg cenowy – jedna etykieta kosztuje kilka EURO. Bez wątpienia jest to jednak jeden z kierunków rozwoju w obszarze technologii produkcji opakowań.
2. miejsce (270 lajków)
Ekspozytor Coca-Cola w technologii opatentowanej przez Metalfacture z Wielkiej Brytanii. To było strasznie miłe zobaczyć innowacyjną konstrukcję, która w tym roku wygrała chyba wszystko, co tylko można (POPI Paris, London, USA) również na naszym rynku.
1. miejsce (296 lajków)
Pierwsze miejsce w tym roku jest dla mnie, przyznam się, zaskoczeniem. System FACER porządkujący produkty na półce firmy HL Display jest na naszym rynku już co najmniej od 5 lat. Ale jak widać nie był on chyba wcześniej tak szeroko znany. Albo też trzeba było, aby na swoje półki wprowadzili go duzi gracze tacy jak Rossmann czy Jerónimo Martins. Sam system jest raczej bardziej przydatny dla personelu niż dla klientów. Ci jednak otrzymują w jego efekcie niesamowity porządek na półce. Najlepiej to widać w kategorii alkoholi w Biedronce. Aż miło popatrzeć :_)
A jeżeli jesteśmy już przy rekordach, to chciałem wam się pochwalić wynikiem mojego najbardziej poczytnego postu w tym roku. Jeżeli chodzi o moje materiały, to zrobił on zawrotną furorę zasięgową.
104 000 odsłon, 722 lajki, 97 komentarzy!
A temat dotyczył tego błędu w grafice bądź też w wykrojniku. Wyszło przezabawnie :_)
Nieustającego Pasma Sukcesów w roku 2020 !
Autor: Robert Sieńko, new business director, 3m Projekt
Materiał pierwotnie został opublikowany na LinkedInie.