W ciągu ostatniego tygodnia hitem Netflixa stał się serial „Wednesday” nawiązujący do amerykańskiego filmu fabularnego „Rodzina Addamsów” z 1991 roku. W ciągu pierwszych siedmiu dni od premiery oglądano go łącznie przez 341,23 mln godzin. Tym samym „Wednesday” pobił rekord 4. sezonu „Stranger Things”. Niewątpliwie na sukces czarnej komedii wpłynął fakt, że 4 pierwsze odcinki wyreżyserował sam mistrz groteski – Tim Burton.
Zobacz również
Serial opowiada o tytułowej nastolatce – ekscentrycznej Wednesday Addams, która trafia do nowej szkoły i rozpoczyna prywatne śledztwo związane z serią zabójstw.
Jedną z drugoplanowych, ale najbardziej znamiennych postaci w serii jest Thing Addams (w polskiej wersji – Rączka). To właśnie ucięta, ożywiona dłoń, która szybko przemieszcza się na palcach, została bohaterem nowej akcji Netflixa.
Firma we współpracy z agencją WhoIsTheBaldGuy postanowiła wypuścić przerażającą postać na ulice Nowego Jorku. Reakcje zaskoczonych i rozbawionych przechodniów zarejestrowały ukryte kamery, a zabawne nagranie szybko stało się viralem.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
To już kolejna kampania Netflixa, w której zastosowano ukrytą kamerę. Niedawno firma postanowiła przenieść niczego niepodejrzewających klientów sklepu z materacami do filmowego świata snów. Akcja była częścią kampanii promującej nowy film „Slumberland”. Z kolei w sezonie halloweenowym Netflix ożywił upiorne dekoracje, aby promować horror „Klątwa Bridge Hollow”.