W nowej kampanii marketingowej „good never sleeps” (tłum. dobro nigdy nie śpi), fritz-kola przyjmuje nowe podejście do komunikacji. Marka udowadnia, że zabawa i odpowiedzialność mogą iść ze sobą w parze. Po 18 latach humorystycznej i prowokacyjnej komunikacji, firma z Hamburga, dostarczającą unikalną kraftową kolę oraz lemoniady i spritzery na bazie soku, przekłada swoje wartości i postawę na epatującą pewnością siebie kampanię wizerunkową. W nowych działaniach biorą udział pracownicy firmy i liderzy opinii fritz-kola, którzy prezentują się na pozbawionych retuszu kreacjach, zarażając optymizmem i radością życia. Kampanię można zobaczyć na nośnikach out-of-home, festiwalach i eventach, w działaniach digitalowych oraz PR. Nowa kreacja dotarła również nad Wisłę. Pierwszy mural powstał właśnie na warszawskim Powiślu.
Pobudka dla otwartego, demokratycznego społeczeństwa
Budzenie do życia – w tym dosłownie pomaga napój fritz-kola. Wraz nową kampanią marka wysyła silny komunikat społeczny, abyśmy przebudzili się i pamiętali o działaniu na rzecz wspólnego dobra. Producent napojów z Hamburga, działający na polskim rynku od 2016 roku, stawia na otwarte, demokratyczne społeczeństwo dla wszystkich oraz na zmianę systemową w branży, w której działa. Przykładowo, fritz-kola wykorzystuje wyłącznie szklane butelki, a napoje są produkowane jedynie z naturalnych i w 100% wegańskich składników. Co więcej, marka aktywnie angażuje się w inicjatywy mające na celu pomoc osobom w trudnej sytuacji materialnej, które utrzymują się z kaucji zwrotnej za puste, szklane butelki. W końcu dobre firmy myślą o lepszym jutrze.
Zobacz również
Kampania przekazuje kluczowe wartości naszej marki i pokazuje odbiorcom, że fritz-kola może robić obie rzeczy: aktywnie zajmować się ważnymi kwestiami naszych czasów, a jednocześnie dostarczać produkty, które są synonimem zabawy i świetnie spędzonego czasu. fritz-kola jest przykładem firmy założonej przez dwóch studentów z pasją, która w blisko 20 lat rozrosła się do średniej wielkości przedsiębiorstwa, zatrudniającego prawie 300 pracowników, tzw. „fritzees” w całej Europie. I jak żadna inna marka dokonaliśmy tego balansując pomiędzy zabawą a odpowiedzialnością – wyjaśnia Silke Grell, dyrektor marketingu w fritz-kola.
Autentyczne motywy kampanii
Cechą szczególną kampanii jest to, że fritz-kola wykorzystuje świeży styl kolażu zdjęć pracowników firmy i liderów opinii marki, tzw. „fritzees on board”. Kreacje przedstawiają prawdziwych, bezkompromisowych ludzi w autentycznych sytuacjach, co jest spójne z aktywizmem marki. W końcu nikt nie wie lepiej niż „fritzees”, że bycie odpowiedzialnym i aktywnym społecznie może wciąż być zabawne.
Chcemy pokazać nasze twarze dla dobrych celów – wyjaśnia Winfried Rübesam, dyrektor zarządzający fritz-kulturgüter. – Nikt inny nie może uosabiać naszych wartości, naszego nastawienia i miłości do produktu tak dobrze, jak my sami – fritzees. Jesteśmy dumni, że mamy na pokładzie tak wspaniałych ludzi, którzy w pełni popierają naszą misję i wspólnie biją na alarm z tego powodu w ramach naszej nowej kampanii! – dodaje.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Polska, obok Holandii, Belgii, Austrii i Hiszpanii, jest jednym z kluczowych rynków eksportowych dla fritz-kola. Dostępna w najpopularniejszych lokalach gastronomicznych, klubach, na wydarzeniach specjalnych i festiwalach, fritz-kola wpisuje się w klimat polskich miast. Nic dziwnego, że w najnowszej kampanii marketingowej wykorzystano koncepcję kreatywną w postaci muralu namalowanego na ścianie kamienicy na tętniącym życiem warszawskim Powiślu. Mural przedstawia „fritzees”, czyli pracowników fritz-kola, promujących otwarte, demokratyczne społeczeństwo.