W cyklu #OdKulis prezentujemy zaplecze ciekawych i ważnych akcji społecznych, które mają wpływ na świat wokół nas. Twórcy działań opowiadają m.in. o tym, jak rodził się pomysł, jakie trudności napotkali po drodze, a także, jaki wpływ na społeczeństwo mają podjęte w ramach kampanii działania.
Jak narodził się pomysł?
Pomysł na kampanię społeczną „Nie hejtuję – motywuję” zrodził się w wyniku osobistych doświadczeń z hejtem. Wielokrotnie doświadczyłam negatywnych komentarzy i ataków skierowanych zarówno w moją stronę, jak i w stronę bliskich mi osób z którymi współpracowałam.
Zobacz również
-
#PrzeglądTygodnia [04.10-10.10.24]: jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce, alkotubki okiem prawników i marketerów, opinie nt. promocji „Fala tylko dla dorosłych”
-
Pink October: jak marki zachęcają do badań profilaktycznych w kierunku raka piersi [PRZEGLĄD]
-
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Tak naprawdę hejt dotykał mnie już od szkoły podstawowej. Była hejtowana (choć wtedy nie wiedziała jeszcze, czym jest hejt) najpierw z powodu bycia „córką dyrektorki”, której niektórzy koledzy w klasie nadali ksywę „kabel” albo „kulfon”. Przez kilka lat szkoły podstawowej musiałam mierzyć się z oskarżeniami, że mam wyjątki albo mam załatwiane oceny. Dzieciaki średnio chciały spędzać ze mną czas, bo bały się, że będę donosić mamie. Nie był to dla mnie łatwy i przyjemny czas. W liceum nie było wcale lepiej. Najpierw z powodu licznych sukcesów, jakie odnosiłam w sporcie. Później z powodu zazdrości ze strony kilku dziewczyn, które nie kryły swoich uczuć, gdy dostałam się do jednej z najlepszych agencji modelek w Polsce.
Dla wielu z nich świadectwo z paskiem w połączeniu z karierą modelki i sukcesami w koszykówce było trudne do zaakceptowania. Czułam się w klasie nielubiana. Bardzo często chodziłam do szkolnej pedagog na rozmowy. Płakałam jej w rękaw i zwierzałam się, że marzę o zmianie szkoły. Nigdy tego nie zrobiłam… z jednego powodu: ze względu na trenera i drużynę koszykarską, której byłam kapitanem. Za bardzo kochałam moją „sportową rodzinkę”.
Prowadząc mój biznes cały czas mierzę się z hejtem i ludzką zawiścią. I co ciekawe, największy hejt, jakie mnie spotkał związany był z kampanią o … hejcie. Przepłaciłam to podwójną wizytą w szpitalu, nerwicą, stanami depresyjnymi, przytyciem ponad 14 kg i atakami paniki. To właśnie te trudne, prywatne przeżycia zainspirowały mnie do stworzenia kampanii, która ma na celu przeciwdziałanie zjawisku hejtu, a jednocześnie promowanie pozytywnych wartości, takich jak wsparcie, motywacja i wzajemny szacunek.
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Kampania „Nie hejtuję – motywuję” jest odpowiedzią na realne potrzeby społeczne, wynikające z rosnącej fali nienawiści w sieci. Chciałam, aby kampania stała się platformą do rozmów na temat tego, jak szkodliwy może być hejt i jak ważne jest wspieranie się i motywowanie innych. Dodatkowo, inicjatywa ta ma na celu edukację młodzieży i dorosłych w zakresie odpowiedzialnego korzystania z mediów społecznościowych oraz promowanie pozytywnych postaw w relacjach międzyludzkich.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Dziś, z perspektywy czasu, dziękuję za te wszystkie trudne doświadczenia, które mnie spotkały, bo dzięki temu jestem autentyczna w tym, co robię. Opowiadam dzieciom w szkołach prawdziwe historie, dzięki czemu warsztaty, które wymyśliłam cieszą się tak wielkim zainteresowaniem. Udział w projekcie wzięło już prawie 10.000 uczniów z 72 szkół. Moje pogadanki oparte są na prawdziwej historii dziewczyny, która hejt przekuła w sukces tworząc kampanię społeczną, którą wsparło Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Edukacji Narodowej (czekam na odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia w sprawie patronatu) oraz pisząc i wydając książkę jak skutecznie walczyć z hejtem i wzmocnić poczucie własnej wartości.
Kto odpowiada za działania?
Za wszystkie działania związane z kampanią „Nie hejtuję – motywuję” odpowiada Ilona Adamska – pomysłodawczyni inicjatywy i prezes Fundacji „W Zgodzie ze sobą”. Ilona Adamska sama podejmuje się szerokiego zakresu działań, które obejmują pozyskiwanie sponsorów, partnerów kampanii oraz patronatów medialnych. Organizację konferencji tworzonych w ramach kampanii.
Jest również odpowiedzialna za prowadzenie mediów społecznościowych kampanii na
Facebooku, Instagramie i LinkedInie, dbając o regularne aktualizacje i angażujące treści
(profil na Instagramie i Linkedin jest świeżutki, zatem skupia się teraz na pozyskiwaniu
obserwujących; profil na Facebooku powstał 2 lata temu i liczy ponad 3.000 followersów.
Liczba ta regularnie rośnie).
Ilona Adamska osobiście pisze wnioski do ministerstw i marszałków województw, dzięki czemu udało jej się zdobyć patronaty honorowe dwóch ministerstw oraz marszałków pięciu województw: pomorskiego, podlaskiego, podkarpackiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Oprócz tego organizuje sesje zdjęciowe promujące kampanię zajmując się ich produkcją oraz dba o zakup billboardów, które mają na celu szerzenie idei kampanii w przestrzeni publicznej. Trwa właśnie kampania billboardowa promująca akcję w Bieszczadach. Osobiście pozyskała do kampanii 18 znanych ambasadorów, wśród których są m.in.: Teresa Rosati, Weronika Rosati, Piotr Kupicha, Paweł Rurak-Sokal, Dominika Gawęda, Katarzyna Pakosińska, Katarzyna Miller, Anna Korcz, Daria Widawska, Jacek Rozenek, Krystian Wieczorek, Jasiek Mela, Tomasz Ciachorowski, Marek Kaliszuk, Jacek Santorski.
W kontaktach z mediami pomaga jej Ewelina Salwuk-Marko, specjalistka PR i właścicielka agencji kreatywnej Sal-Mar Ewelina Salwuk-Marko. Dzięki jej profesjonalnemu wsparciu, artykuły eksperckie związane z kampanią pojawiły się w prestiżowych mediach, takich jak Wprost i Rzeczpospolita. Ewelina Salwuk-Marko zadbała również o kontakt z telewizją, co zaowocowało udziałem Ilony Adamskiej w programie Pytanie na Śniadanie, gdzie miała okazję opowiedzieć o kampanii oraz wyjaśnić różnicę między hejtem a konstruktywną krytyką.
Jak wyglądały przygotowania?
Przygotowania do kampanii „Nie hejtuję – motywuję” rozpoczęły się w trudnych warunkach, ponieważ na początku nie mieliśmy żadnych sponsorów. Wobec tego wpadłam na pomysł, aby zaangażować do projektu członkinie Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu, które pozowały na sesjach razem z gwiazdami. To właśnie dzięki ich wsparciu finansowemu udało się zrealizować kilka sesji zdjęciowych, które później stały się częścią kampanii widoczną na billboardach.
Nasze działania zaczęliśmy także od pozyskania ambasadorów kampanii – znanych gwiazd, które swoim autorytetem wsparły ideę przeciwdziałania hejtowi. Wybrałam gwiazdy, które znam prywatnie, z którymi się przyjaźnię, które wspierały mnie w innych projektach. I które często same doświadczyły i doświadczają hejtu. Kolejnym krokiem były sesje zdjęciowe, za których realizację odpowiadały fotografki: Lidia Skuza, Anna Maria Zagórska oraz Beata Wróblewska. Dzięki ich pracy powstały profesjonalne zdjęcia, które stały się wizytówką kampanii. Do projektu zaprosiłam też stały skład makijażystek i fryzjerek m.in. Dorotę Lange, Magdalenę Murat, Paulinę Grudzień, Katerynę Korolovą, Anetę Załęcką oraz podopieczne Make Up Academy by Dorota Lange.
Gdy mieliśmy już gotowy materiał fotograficzny, nadszedł czas na dotarcie do mediów. Rozesłaliśmy komunikaty prasowe, a jako pierwsi o naszej akcji napisali m.in. portal Zwierciadło, Onet.pl oraz PAP. Niektóre media napisały o akcji same. Bez naszego zaproszenia do wsparcia akcji. Zobaczyły kampanię w social mediach. Publikacje te były przełomowe, ponieważ dzięki nim mogliśmy przedstawić kampanię szerokiej publiczności i pokazać potencjalnym sponsorom, że nasze działania są zauważane i popierane przez media oraz znane osobistości.
Dopiero po uzyskaniu tych pierwszych publikacji rozpoczęliśmy poszukiwanie sponsorów, którym mogliśmy zaprezentować konkretne efekty naszej pracy. Możliwość pokazania, że o kampanii piszą media oraz że wspierają nas znane gwiazdy, znacząco ułatwiła proces pozyskiwania partnerów. Choć oczywiście pozyskiwanie sponsorów to cały czas najtrudniejszy etap prowadzenia kampanii.
Dzięki ich wsparciu mogliśmy zrealizować kolejne etapy kampanii, w tym organizację warsztatów o hejcie w szkołach. Firmy, które wsparły finansowo akcję, miały i nadal mają możliwość wskazania placówek do których jeździmy z warsztatami.
Przebieg i realizacja
Realizacja kampanii „Nie hejtuję – motywuję” to wieloetapowy proces, który wymaga nieustannego zaangażowania i koordynacji wielu działań. Wszystko zaczyna się od pozyskiwania ambasadorów, czyli znanych osobistości, które swoim autorytetem wspierają ideę kampanii. Dzięki nim kampania zyskuje większy zasięg i rozpoznawalność.
Następnie organizowane są sesje zdjęciowe, które mają na celu promowanie kampanii w przestrzeni publicznej. Zdjęcia te pojawiają się na billboardach, plakatach i w mediach społecznościowych, przyciągając uwagę i budując świadomość wśród odbiorców. Kolejnym kluczowym elementem jest komunikacja z mediami. Rozsyłamy komunikaty prasowe do różnych redakcji, co prowadzi do publikacji artykułów na temat kampanii w prasie, portalach internetowych i innych mediach. To z kolei przyciąga uwagę partnerów, którzy chcą wesprzeć nasze działania.
Pozyskane fundusze pozwalają na dalszy rozwój kampanii, w tym na organizację warsztatów edukacyjnych w szkołach, gdzie omawiane są zagadnienia związane z hejtem i jego wpływem na społeczeństwo. A także z poczuciem wartości i samooceną. Spotkania w szkołach prowadzone są przez psychologów, coachów i terapeutów, a także przez Ilonę Adamską – filozofa, etyka, autorkę książki „Siła pozytywnego nastawienia. Jak skutecznie radzić sobie z hejtem i wzmocnić poczucie własnej wartości”.
Wśród ekspertek kampanii są: terapeutka Karolina Mikulko, psycholog Joanna Węglarz, oraz coach Anna Stępień-Kraska. Do połowy 2023 roku była także w teamie psycholog Katarzyna Kukielińska Kampanię wspiera także prawniczka Katarzyna Krupa. W ramach kampanii, poza warsztatami w szkołach (do tej pory odwiedziliśmy 72 szkoły z całej Polski) organizujemy konferencje i spotkania dotyczące hejtu. Jedną z najważniejszych konferencji, którą zorganizowaliśmy była konferencja pt. „Cyberzagrożenia i hejt w sieci”, która odbyła się w grudniu 2023 roku w Pałacu Staszica w Warszawie. Projekt kierowany był do przedsiębiorców, którzy chcą się bronić przed nieuczciwą konkurencją, biznesmenów działających w branży e-commerce, chcących zabezpieczyć się przed ryzykiem utraty danych klientów, użytkowników mediów społecznościowych narażonych na hejt a także studentów, którzy również zjawili się w Pałacu.
Uczestniczy wysłuchali 4 debat pt.:
- „Cyberbezpieczeństwo jako kluczowy element walki z hejtem. Jak uchronić siebie i innych online?”
- „Budowanie bezpiecznej przestrzeni online. Wskazówki i najlepsze praktyki dla moderatorów i administratorów platform społecznościowych.”
- „Jak firmy radzą sobie z cyberzagrożeniem? Metody wykrywania i reagowania na zagrożenie. Od teorii do praktyki.”
- „Fake newsy. Jak przeciwdziałać dezinformacji w sieci?”
Gwarancją wysokiego poziomu merytorycznego przedsięwzięcia byli zaproszeni eksperci m.in. z NASK, Konfederacji Lewiatan, dziennikarki z Forbes Women, wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Łódzkiego. W gronie panelistów pojawili się: Emilia Zakrzewska, Damian Rokicki, Milena Sinacka, Marcin Mielziuk, Jan Linke, dr Monika Mularska-Kucharek, Natalia Olszewska- Rokicka, Katarzyna Miller, Iwona Prószyńska, Anna Rywczyńska, Marta Witkowska, Andrzej Grabowski, Karol Szczęsny, dr Wojciech Szymański, dr Bartek Machnik, Łukasz Kulicki, Agata Jankowska i Anna Krakowska.
O hejcie debatowaliśmy także podczas I i III edycji FORUM KOBIET organizowanego w ramach kampanii wspólnie z Europejskim Klubem Kobiet Biznesu. W ramach akcji powstała książka i ebook „Siła pozytywnego nastawienia….” dotyczący tego, czym jest hejt i jak radzić sobie z hejtem dostępne m.in. na empik.com i pwn.pl. Na Facebooku powstała zamknięta grupa wsparcia dla osób dotkniętych hejtem.
W ramach kampanii powstały dwa charytatywne kalendarze (plakatowe) na rok 2023 i 2024, które są wyrazem siły, jedności i współpracy. Hasło przewodnie kalendarza na rok 2024 brzmi: „Motywuj uskrzydlaj”. Kalendarze powstały dzięki wsparciu finansowemu osób, które pojawiły się na nich. Ludzi biznesu oraz członkiń EKKB. W ramach kampanii obejmujemy patronaty medialne nad wydarzeniami związanymi z hejtem.
Ilona Adamska pojawia się regularnie w roli panelistki/prelegentki na konferencjach i spotkaniach motywacyjnych mówiących o hejcie np. w Santander Bank Polska w ramach akcji „Santander Women” czy podczas Forum Kobiet „Kobieca Siła Wsparcia” w ENEA Elektrownia Połaniec. W sierpniu pojawi się na Mazurskim Kongresie w Ełku z prelekcją o hejcie w biznesie. W ramach kampanii tworzone są eksperckie teksty dla znanych i cenionych magazynów oraz portali dotyczące hejtu w biznesie oraz hejtu wśród młodzieży. Organizatorka wydarzenia gościła w kilkunastu stacjach radiowych (m.in.: Radio Łódź, Radio Warszawa, Radio Plus, Radio Lublin) opowiadając o akcji. Była też gościem programów „Fajka Pokoju” w Polsat Cafe oraz „Pytanie na Śniadanie” w TVP2.
5 września br. ruszamy z nagraniem pierwszego odcinka podcastu „Adamska przesłuchuje”. Będą to autorskie rozmowy z gwiazdami oraz ludźmi biznesu na tematy związane z pracą, pasjami ale też dotyczące hejtu, z nutką dobrej muzyki w tle. W każdym odcinku, na zakończenie, gwiazda (muzyczna) zaśpiewa na żywo przy akompaniamencie gitary. Nagrania odbywać się będą w profesjonalnym Studio Syta w Warszawie. W przyszłości chcemy stworzyć własne studio podcastowe.
W ramach kampanii stworzyliśmy wspólnie z Mart’s Bags – gadżety związane z akcją – torby bawełniane i plecaki, które rozdajemy dzieciom w szkołach. Jesienią chcemy wypuścić linię fajnych motywujących kubków. Ważnym aspektem jest również dbanie o obecność kampanii w mediach społecznościowych, co pozwala na bieżące informowanie o postępach i angażowanie społeczności w nasze działania.
Warto dodać, że Ilona Adamska wykorzystuje do promocji Partnerów i firm, które wsparły finansowo akcję swoje media. Jest wydawcą kilku portali lifestyle’owych i biznesowych oraz magazynu LAW BUSINESS QUALITY, który po 3 latach przerwy powraca jesienią na rynek w wersji drukowanej.
Partner, który rozpoczyna współpracę z kampanią otrzymuje cały pakiet działań PR-wizerunkowych na łamach portali, magazynu oraz na stronie niehejtujemotywuje.pl. Dla Partnerów akcji przewidziane są pamiątkowe statuetki „Firma o wielkim sercu”, wywiady z przedstawicielami firmy, banery reklamowe, promocja logo w social mediach i na billboardach.
Największe wyzwania i jak udało się im sprostać
Największym wyzwaniem pozostaje kwestia finansowania. Mimo że kampania jest ważna i potrzebna, do tej pory tylko kilkanaście firm zdecydowało się na udział w projekcie. Wsparły nas też trzy urzędy gmin, jeden urząd miasta i jedno starostwo powiatowe.
Otrzymujemy wiele zgłoszeń od szkół, które nie dysponują funduszami, aby pokryć koszty naszego przyjazdu na warsztaty – co wiąże się z wydatkami m.in. na paliwo, wynajem hotelu, wyżywienia i inne niezbędne koszty. Zwłaszcza, gdy warsztaty odbywają się na drugim końcu Polski. Niestety, musimy czasem odmówić wsparcia szkołom. Co nas najbardziej boli. Aby zebrać środki na realizację warsztatów, szczególnie w małych miejscowościach i na wsiach, powołałam do życia Fundację W Zgodzie ze sobą, która została zarejestrowana w KRS w lutym tego roku. Oficjalnie, w sierpniu, kampania, która dotychczas była realizowana pod egidą Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu, zgodnie z uchwałą, przejdzie pod opiekę Fundacji. Wierzę, że dzięki temu będziemy mogli szybciej i łatwiej pozyskiwać środki na organizację warsztatów, a także na rozwój innych projektów związanych z kampanią. Planujemy rozszerzyć nasze działania, aby docierać z nimi nie tylko do szkół, ale także do szerszej społeczności.
Niespodzianki i nieplanowane sytuacje
Podczas realizacji kampanii „Nie hejtuję – motywuję” nie napotkaliśmy żadnych nieplanowanych sytuacji ani przykrych niespodzianek. Wręcz przeciwnie, doświadczamy głównie miłych niespodzianek i ogromnego wsparcia. Szczególnie widoczne jest to w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku, gdzie nasze działania spotykają się z wyrazami uznania i pozytywnymi reakcjami.
Ostatnio skontaktowały się z nami dwie osoby – dyrektorzy szkół, którzy zapytali, czy mogliby otrzymać od nas plakaty i banery reklamowe, aby wywiesić je w swoich placówkach. Musimy teraz o to zadbać. To dla nas piękny sygnał, że coraz więcej osób chce nas wspierać i promować nasze główne hasło: „Nie hejtuję – motywuję”. Tego rodzaju inicjatywy pokazują, że nasze działania znajdują oddźwięk w społeczeństwie i zyskują coraz szersze poparcie.
Efekty i kolejne kroki
Jeśli chodzi o dotychczasowe efekty to w ramach naszej kampanii udział w warsztatach wzięło już prawie 10.000 uczniów z 72 szkół. Akcję wsparło 18 znanych gwiazd. Udzieliliśmy wywiadów w 12 stacjach radiowych oraz 2 stacjach telewizyjnych. W sieci pojawiło się kilkadziesiąt publikacji dotyczących kampanii. Do tej pory na ternie województwa mazowieckiego, podkarpackiego i dolnośląskiego stanęło 16 bilbordów promujących kampanię. Billboardy pojawiły się m.in. w Nysie, Rzeszowie, Sanoku, Otwocku, Prószkowie, Józefowie oraz na głównej trasie prowadzącej w Bieszczady (gmina Zagórz).
W planach mamy wydanie kolejnej książki edukacyjno-motywacyjnej skierowanej do młodzieży, jak dobrze i mądrze wejść w dorosłe życie, w którym również podejmiemy tematykę hejtu, ale także uzależnień, poczucia wartości, samoakceptacji, radzenia sobie z porażkami. Premiera planowana jest na listopad 2024 roku. Pod koniec sierpnia startuje strona internetowa naszej fundacji. Będziemy na niej prowadzić blog, na którym będą pojawiać się regularnie artykuły dotyczące hejtu i zdrowia psychicznego tworzone wspólnie z psychologami i terapeutami. W połowie września wracamy ponownie do szkół z warsztatami. Planujemy także zaprosić do kampanii nowych ambasadorów i zorganizować już tylko z nimi nową sesję zdjęciową na rok 2025.
PS Stop dla agresji w wirtualnej przestrzeni. Petycja do Ministra Sprawiedliwości w sprawie walki z fake newsami i mową nienawiści
„Fake newsy, mowa nienawiści i związane z anonimowością poczucie bezkarności to rak niszczący relacje międzyludzkie, który działa destruktywnie na nas jako społeczeństwo” – Rafał Brzoska zachęca do podpisania petycji do Ministra Sprawiedliwości.